Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 23:10:32 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Nominacje i dymisje. Polityka personalna za Franciszka I
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 50 51 [52] 53 54 ... 98 Drukuj
Autor Wątek: Nominacje i dymisje. Polityka personalna za Franciszka I  (Przeczytany 362406 razy)
alan
adept
*
Wiadomości: 35

« Odpowiedz #765 dnia: Maja 11, 2015, 20:55:23 pm »

Debata na tematy liturgiczne z biskupem nominatem... powiem że niektóre opowieści uczestników (nie wiem znam głosu biskupa nominata) są dość szokujące w kontekscie zjawisk jakie mają miejsce nawet w seminariach. 

https://www.youtube.com/watch?v=e7ZsOKWar5A
Zapisane
Ufaj Bogu tak, jakby całe powodzenie spraw zależało wyłącznie od Niego; tak jednak dokładaj wszelkich starań, jakbyś ty sam miał wszystko zdziałać, a Bóg nic zgoła. - św. Ignacy Loyola
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2912

« Odpowiedz #766 dnia: Maja 14, 2015, 11:56:14 am »

Nominat nie mówi o zjawiskach w seminariach. Jeśli chodzi o "biegających Latynosów" to wypowiedź o. Kapronia, i chyba dokładniej co do kolegium a nie seminarium (nie znaczy, że w seminariach jest lepiej - skądś oni się w tym kolegium wzięli).
Biskup-nominat przeważnie idzie w tej rozmowie w stronę zachwytu nad prawosławiem i wschodem w ogólności. Dużo z tego (choć nie wszystko) dla mnie jest do przyjęcia. A niekiedy indziej ks. Janocha miał mocniejsze stwierdzenia, co właśnie u niego lubiłem.

Czy będzie miał wpływ na sztukę sakralną? Może trochę... Ale nie wiem właściwie. To nie jest łatwa rzecz, bo nakłada tu się współpraca z architektami i władzami lokalnymi, które nierzadko myślą inaczej (architekci o innowacyjnych rozwiązaniach, władze o pasowaniu kościoła do blokowiska...).

Żeby nie było za różowo - jest chyba również raczej przychylny dla DN (przynajmniej z wypowiedzi), więc przez niego nie zmienią się raczej "wpływy" jakie DN ma w archidiecezji.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2912

« Odpowiedz #767 dnia: Maja 19, 2015, 12:21:17 pm »

https://press.vatican.va/content/salastampa/it/bollettino/pubblico/2015/05/19/0382/00828.html

Ks. Witold Mroziewski pochodzący z diecezji łomżyńskiej, w 2001 roku inkardynowany do brooklyńskiej, został tam (w Brooklynie) biskupem pomocniczym.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2912

« Odpowiedz #768 dnia: Maja 19, 2015, 17:36:11 pm »

Swoją drogą biskup Regmunt poinformował w niedzielę, że papież zgodził się na przyjęcie  jego rezygnacji złożonej ze względu na stan zdrowia. Wejdzie w życie kiedy znajdą następcę.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #769 dnia: Maja 20, 2015, 12:05:02 pm »

https://press.vatican.va/content/salastampa/it/bollettino/pubblico/2015/05/19/0382/00828.html
Ks. Witold Mroziewski pochodzący z diecezji łomżyńskiej, w 2001 roku inkardynowany do brooklyńskiej, został tam (w Brooklynie) biskupem pomocniczym.
Trudno nie odniesc wrazenia, ze jakos duzo jest w ostatnim czasie nominacji biskupich dla ksiezy pochodzacych z diecezji lomzynskiej (mimo iz nie pracuja w Polsce). Czyzby mialo to cos wspolnego z faktem, ze obecny biskup lomzynski byl pracownikiem Kongregacji biskupow? ;)
Zapisane
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2912

« Odpowiedz #770 dnia: Maja 20, 2015, 12:17:43 pm »

Nie wiem. Diecezja łomżyńska swego czasu słała dużo księży na studia za granicę. Akurat wczorajszy nominat do nich się nie zalicza, ale dwóch zeszłorocznych nuncjuszy i obecny biskup łomżyński już tak. Część księży wysłanych na studia "przechwyciła" tzw. Papieska Akademia Kościelna i zrobiła z nich pracowników dyplomacji. Nawet jeśli bp Stepnowski ma na to jakiś wpływ to przypuszczam, że i bez niego jacyś arcybiskupi dyplomatyczni by się z tego potworzyli. Ponieważ większość z nich dopiero teraz weszła w statystyczny wiek nominacyjny  :) , to możliwe, że jeszcze będzie ich więcej.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
katolik86
rezydent
****
Wiadomości: 349

« Odpowiedz #771 dnia: Maja 20, 2015, 12:39:54 pm »

Wszystkie ostatnie nominacje biskupie dla księży z diecezji łomżyńskiej łączy jedna osoba - szafarz ich święceń, czyli abp Juliusz Paetz. Może on także ma ciągle jakieś wpływy tu i ówdzie ;)
Zapisane
Ego sum resurrectio et vita. Qui credit in me etiam si mortuus fuerit, vivet. Et omnis qui vivit et credit in me, non morietur in aeternum.
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #772 dnia: Maja 20, 2015, 20:20:55 pm »

Wszystkie ostatnie nominacje biskupie dla księży z diecezji łomżyńskiej łączy jedna osoba - szafarz ich święceń, czyli abp Juliusz Paetz. Może on także ma ciągle jakieś wpływy tu i ówdzie ;)
Lepiej sie w to nie wglebiac i traktowac to jako zart ;).
Zapisane
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2912

« Odpowiedz #773 dnia: Maja 21, 2015, 11:19:56 am »

To za jego czasów wysyłano dużo księży na studia (osobiście nie robiłbym tutaj insynuacji bez posiadania jakiegoś dowodów czy nawet poszlak).
Czy ma jakiś wpływ? Wątpię o dużym wpływie na nominacje (zdaje się, że Kongregacja ds. Biskupów zaaprobowała a potem za nowego prefekta potwierdziła jego "zabanowanie"). Przypuszczam natomiast, że różne znajomości nadal ma.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3923


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #774 dnia: Maja 21, 2015, 15:08:58 pm »

Nie widziałem w wątku, więc wklejam. Wywiad z x. Janochą:
http://ekai.pl/wydarzenia/temat_dnia/x89107/biskup-nominat-dr-hab-michal-janocha-w-rozmowie-z-kai/

Cytuj
KAI: Co jest najtrudniejsze w kapłańskim życiu? Jakie wyzwanie?

– Być całym dla Boga i całym dla ludzi. Wiem, że brzmi to bardzo górnolotnie, ale w gruncie rzeczy o to właśnie chodzi. Dlatego nie zakładamy rodziny i rezygnujemy z bycia z kimś, żeby być z Nim, a przez Niego – dla wszystkich. A tymczasem "stary" człowiek w nas mówi: zostaw coś dla siebie. To, co nieoddane jest Panu Bogu, jest też nieoddane ludziom. Największa chyba trudność to ciągle oddawać. Przypomina się hasło Jana Pawła II: Totus Tuus.


I jeszcze dalej:
Cytuj
Czy to się udało do końca? Nie wiem, bo to jest zawsze jakieś rozdarcie. Ale z jednej strony kapłaństwo jest sztuką i życie jest sztuką, z drugiej zaś – sztuka, zwłaszcza ta najgłębsza sztuka sakralna, wyrasta z kultu i prowadzi do Boga, jest jedną z dróg do Niego. Sztuka była dla mnie ważną drogą, ale zobaczyłem to dopiero później.

Cytuj
Te nasze wyprawy miały bardzo specyficzny charakter. Uprzednio ustalaliśmy, oczywiście, co chcemy zobaczyć (choć nigdy nie było to nazbyt rygorystyczne), natomiast nigdy nie planowaliśmy takich rzeczy jak noclegi i tym podobne. Tak się nie da jeździć po Francji, Hiszpanii czy nawet po Polsce, natomiast po Ukrainie, Bułgarii, Rosji – wciąż jak najbardziej tak. Nikogo tam nie zdziwi, jeśli grupa ludzi wychodzi sobie z autobusu i rozbija namioty gdzieś nad jeziorem albo – bo i taka konieczność nastąpiła – przy skrzyżowaniu ruchliwych ulic. Było to także doświadczenie wolności, która nam zabiera uporządkowanie i nadmierne przeakcentowanie przepisów życia publicznego.

Cytuj
KAI: Czy Kościół w Polsce – myślę o całej wspólnocie – potrafi zrozumieć współczesną kulturę i prowadzić dialog także z tymi nurtami czy kręgami, które nie identyfikują się z Kościołem czy jakąkolwiek religią?

– To złożony problem. Ktoś powiedział złośliwie, że niewiedzę teologów o kulturze można porównać tylko z niewiedzą ludzi kultury o teologii.

Cytuj
KAI: Czy nie odnosi Ksiądz wrażenia, że wspomniana triada: prawda, dobro, piękno nie znajduje przystani w większości polskich świątyń? Myślę o architekturze i wyposażeniu kościołów; o tym, jak się w nich gra i co śpiewa...

– Zdecydowanie tak. Myślę, że to jest kwestia, o której warto mówić i nad którą warto się zastanawiać. Z jednej strony mamy ogromny potencjał duchowy, wspaniałe wspólnoty i naprawdę gorliwych duszpasterzy. Dzieje się bardzo dużo w sensie duchowym, ale często ta wiara nie znajduje adekwatnego wyrazu w dziełach sztuki. Paradoksalnie może, na Zachodzie bywa odwrotnie: znam w Niemczech dużo ciekawych, posoborowych kościołów, bardzo dobrze zaprojektowanych, z niezłą plastyką. Ale one są puste.

Cytuj
KAI: Czym powinny się dziś zajmować duszpasterstwa środowisk twórczych, tak zasłużone w czasie stanu wojennego i w latach 80.? Czy mają jakąś konkretną, sprecyzowana misję w wolnej Polsce?

– Mamy w Polsce bardzo dużo ciekawych ośrodków duszpasterstwa twórców. Najlepiej oczywiście znam Warszawę i środowisko gromadzące się w kościele przy Placu Teatralnym wokół ks. Grzegorza Michalczyka. Jest też nieformalne duszpasterstwo ludzi, którzy są artystami z profesji lub usposobienia, u ks. Drozdowicza na warszawskich Bielanach. To są niewątpliwie miejsca, które przyciągają twórców. Warto się takim miejscom przyglądać.

Nie mam natomiast prostej odpowiedzi na pytanie, jak powinny wyglądać duszpasterstwa twórców w ogóle. Jedno jednak jest pewne (to jest zresztą myśl Benedykta): przyszłość Kościoła w dużym stopniu będzie się rozstrzygać w liturgii, która musi być powiązana z pięknem. Skoro zaś serce sztuki jest jednak w sztuce sakralnej, sprawę tę uważam za szalenie ważną dla przyszłości Kościoła w Polsce[/u]
« Ostatnia zmiana: Maja 21, 2015, 15:20:50 pm wysłana przez Kefasz » Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2912

« Odpowiedz #775 dnia: Czerwca 05, 2015, 21:53:03 pm »

http://gosc.pl/doc/2520072.Nowy-arcybiskup-Berlina

Biskup Heiner Koch z Drezna ma zostać nowym arcybiskupem Berlina (jeszcze oficjalnie niepotwierdzone).
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #776 dnia: Czerwca 06, 2015, 00:06:03 am »

http://gosc.pl/doc/2520072.Nowy-arcybiskup-Berlina
Biskup Heiner Koch z Drezna ma zostać nowym arcybiskupem Berlina (jeszcze oficjalnie niepotwierdzone).
Jesli to prawda, to bp Koch zrobi dosc predka kariere z biskupa pomocniczego w Kolonii na arcybiskupa Berlina. Choc zastanawiam sie, czy ten Berlin to naprawde taka super diecezja - moze prestiz, bo jest sie biskupem stolicy kraju i nic wiecej tak naprawde:D.
Zapisane
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2912

« Odpowiedz #777 dnia: Czerwca 08, 2015, 12:19:02 pm »

Cytuj
http://press.vatican.va/content/salastampa/it/bollettino/pubblico/2015/06/08/0446/00971.html
Potwierdzone. To teraz nieobsadzone w Niemczech zostają Limburg i Drezno. W Moguncji kard. Lehmann skończył już 79 lat, ale póki co ciągle tam trwa.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2912

« Odpowiedz #778 dnia: Czerwca 08, 2015, 18:55:33 pm »

Belgijskie strony podają, że papież przyjął rezygnację prymasa Belgii, niedługo po ukończeniu 75 roku życia. Abp Leonard jest kojarzony z pewnym konserwatyzmem. W każdym razie straszą kto może być następcą - bp Bonny.
Polecajmy więc Panu Bogu ten urząd w modlitwie tak jak polecaliśmy urząd prefekta KKBiDS gdzieśmy się obawiali Mariniego.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
porys
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 2646


« Odpowiedz #779 dnia: Czerwca 08, 2015, 21:20:02 pm »

OK- zatem nast. modlitwa pompejańska z mojej strony.
A tymczasem dzisiaj nominacja na abp. Berlina - niestety Kacperysta.
Zapisane
zdewirtualizować awatary
Strony: 1 ... 50 51 [52] 53 54 ... 98 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Nominacje i dymisje. Polityka personalna za Franciszka I « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!