Nominacje i dymisje. Polityka personalna za Franciszka I

za forum rebelya, trzy krotnie kserowane nieprawdy:

Pytny dzis o sprawę ks. Lombardii miał powiedzieć, że oskarżenia wobec ks. Ricca są nierzetelne, że papież miał sposobność sprawdzic ich zasadność. Franciszek jest świadomy tych oskarżeń, ale postanowił zatrzymać księdza Ricca na stanowisku.

Gazeta L'Esspresso, która pierwotnie opublikowała historie ks. Ricca odpowiedziała, że dysponuje wszystkimi dowodami potwierdzonymi u kilku źródeł na to, co napisała i w każdej chwili je udostępni Watykanowi w celu ich weryfikacji. Posiada rówież dodatkową dokumentację z Urugwaju, poczawszy od urugwajskich sił bezpieczeństwa aż do straży pożarnej, a także licznych biskupów, księży, zakonników osób świeckich - bezpośrednich świadków zgorszenia i skandalu, którzy sa gotowi mówić.

Na messainlatino jest dobry komentarz.

Dziś rekordowo szybka (po dwóch tygodniach wakansu) nominacja biskupa Orán w Argentynie. Jeśli chodzi o nominacje w tym kraju to bite są coraz nowsze rekordy Franciszek jako były prymas zna ten Kościół najlepiej i nie potrzebuje urzędników i skomplikowanych procesów żeby powołać biskupa. W sumie mi się to podoba tylko, że papież odbiera chleb kurialistom z Kongregacji ds. Biskupów
http://press.catholica.va/news_services/bulletin/news/31432.php?index=31432&lang=en

http://attualita.vatican.va/sala-stampa/bollettino/2013/07/24/news/31436.html
Nowy metropolita Saint Andrew i Edynburga - ks. Leo W. Cushley z diecezji Motherwell. Od 1997 roku pracował w sekretariacie stanu i na placówkach dyplomatycznych, więc w pewien sposób człowiek z zewnątrz. Od rezygnacji kard. O`Briena minęło około pół roku, nowy arc  ybiskup ma 52 lata. Trudno powiedzieć czy zostanie później kardynałem bo nawet jeśli papież będzie chciał zamianować Szkota to może to tym razem przypaść metropolicie Glasgow.

Dziś rekordowo szybka (po dwóch tygodniach wakansu) nominacja biskupa Orán w Argentynie. Jeśli chodzi o nominacje w tym kraju to bite są coraz nowsze rekordy Franciszek jako były prymas zna ten Kościół najlepiej i nie potrzebuje urzędników i skomplikowanych procesów żeby powołać biskupa. W sumie mi się to podoba tylko, że papież odbiera chleb kurialistom z Kongregacji ds. Biskupów
http://press.catholica.va/news_services/bulletin/news/31432.php?index=31432&lang=en

I bardzo dobrze

Tam zna ludzi osobiście a nie tylko decyduje na podstawie papierów w teczkach.

Trudno powiedzieć czy zostanie później kardynałem bo nawet jeśli papież będzie chciał zamianować Szkota to może to tym razem przypaść metropolicie Glasgow.

Taka sytuacja była nie tak dawno temu. Przed O'Brienem kardynałem był właśnie abp Glasgow Thomas Winning (1925-2001). Dopiero po jego śmierci w 2003 kreowany został O'Brien. I choć St. Andrews i Edynburg jest siedzibą prymasa to archidiecezja Glasgow jest dwa razy większa, więc kapelusz kardynalski bardziej dla Tartaglii się należy moim zdaniem.

Pytany dzis o sprawę ks. Lombardii miał powiedzieć, że oskarżenia wobec ks. Ricca są nierzetelne, że papież miał sposobność sprawdzic ich zasadność. Franciszek jest świadomy tych oskarżeń, ale postanowił zatrzymać księdza Ricca na stanowisku.

Gazeta L'Esspresso, która pierwotnie opublikowała historie ks. Ricca odpowiedziała, że dysponuje wszystkimi dowodami potwierdzonymi u kilku źródeł na to, co napisała i w każdej chwili je udostępni Watykanowi w celu ich weryfikacji. Posiada rówież dodatkową dokumentację z Urugwaju, poczawszy od urugwajskich sił bezpieczeństwa aż do straży pożarnej, a także licznych biskupów, księży, zakonników osób świeckich - bezpośrednich świadków zgorszenia i skandalu, którzy sa gotowi mówić.

czwartek, 25 lipca 2013
Komu wierzyć?
(...)
http://breviarium.blogspot.com/2013/07/komu-wierzyc.html

Jak to komu? Obu. Prosze dac teksty paru naszym specom o hermeteutyki ciaglasci i od razu udowodnia, ze nie ma zadnej sprzecznosci, ze to oczywiste dla kazdego katolika dobrej woli i ze tylko schizmatyccy lefebrysci twierdza inaczej.

http://www.catholic-hierarchy.org/events/b2013d.html#now
David Cheney odnotował na wczoraj nominację w Boliwii. Tymczasem ani biuletyn ani news.va niczego nie podawały... Chyba, że komputerach, z których korzystam strony źle działają (już się tak zdarzało).

http://attualita.vatican.va/sala-stampa/bollettino/2013/07/26/news/31450.html
Wyjaśniło się - biuletyn podał tę nominację dopiero dzisiaj, ale Cheney ją odnotował już wczoraj... Prorok?
Przy okazji trzy nominacje w Indiach, z czego dwie po ponad dwóch latach wakansu.

Jak to komu? Obu. Prosze dac teksty paru naszym specom o hermeteutyki ciaglasci i od razu udowodnia, ze nie ma zadnej sprzecznosci, ze to oczywiste dla kazdego katolika dobrej woli i ze tylko schizmatyccy lefebrysci twierdza inaczej.

Wiem, że ma Pan złe stosunki z redaktorami pewnego kwartalnika, ale mógłby Pan tego w całości nie wyśmiewać. W końcu Benedykt XVI pierwszy raz chyba użył tego w odniesieniu do tych, którzy nie tyle widzą zerwanie ile chcą tego zerwania - tzw. progresistów czy jak ich nazwać.

Tymczasem komu wierzyć - nie wiem. Wolę odczekać. Rozmawiałem ostatnio z pewnym księdzem, który uważał, że z jednej strony to wszystko możliwe, z drugiej strony znamienne jest, że to wszystko dotyczy księdza, który miał się zająć bankiem, a śmierć w niewyjaśnionych okolicznościach jest już dzisiaj zbyt spektakularna. Porównywał to z przypadkiem jakiegoś prezesa funduszu walutowego czy kogoś takiego, który ni stąd ni zowąd został oskarżony o gwałt na pokojówce kiedy miał się czymś zająć. Tymczasem rzeczywiście dziwne są sprzeczne oświadczenia. Sam nie wiem co o tym myśleć, czasem wolę nie myśleć bo i tak nic nie zrobię, ale nie myśleć się nie da. W każdym razie obydwie możliwości są. Z drugiej strony można to połączyć - mógł ktoś papieżowi specjalnie zarekomendować takiego księdza, żeby skompromitować pomysł reformy IOR, względnie odwrócić uwagę od czego innego. Trudno powiedzieć, nie mam tam wejść (Bogu dzięki!) więc wolę przedwcześnie nie osądzać.

Podobnie mało wiarygodnie w tym kontekście pojawia się postać abp-a Bolonka, który miałbyś TW "Prorok" wg. IPNu. I przecież chociaż materiał dowodowy jest dość mocny (na ile takie enuncjacje prasowe można nazwać materiałem dowodowym) to przypomnę, że podobnie jest w sprawie tzw. afery abp-a Paetza. Niektórzy do tej pory twierdzą, i podobnież też na to mają dowody, że to sprawa wymyślona przez WSI, KGB, OMON, Arshah-Islam, FBI, czy kogotam w celu skompromitowania Kościoła.

http://press.catholica.va/news_services/bulletin/news/31468.php?index=31468&lang=en
Dziś ogłoszono same rezygnacje: biskup pomocniczy Port-Au-Prince, biskup polowy Peru i biskup Saitamy w Japonii. Dziwi mnie rezygnacja dwóch ostatnich biskupów, który są w dość młodym wieku, szczególnie ten z Peru mianowany był przecież w październiku ubiegłego roku i ma dopiero 49 lat...

Na temat biskupa z Peru żadnych szczegółów w internecie nie znalazłem. Na temat biskupa z Japonii też nie (przynajmniej na stronach w innym języku niż japoński).

Dzisiaj "pogrom" w Słowenii. Odwołani zostali abp. Lubljany i abp. Mariboru.