Nominacje i dymisje. Polityka personalna za Franciszka I

Dziś ks. Diego Ravelli, główny papieski ceremoniarz został mianowany arcybiskupem
https://press.vatican.va/content/salastampa/it/bollettino/pubblico/2023/04/21/0294/00640.html

https://pch24.pl/kim-jest-nowy-prymas-argentyny-duze-kontrowersje-wokol-nominata-franciszka/

Zbiera mi się na wymioty jak to czytam.

Abp Wiktor Skworc złożył rezygnację. „Przepraszam złączone z prośbą o wybaczenie” i podziękowania. Zmiana biskupa już niedługo?

https://dziennikzachodni.pl/abp-wiktor-skworc-zlozyl-rezygnacje-przepraszam-zlaczone-z-prosba-o-wybaczenie-i-podziekowania-zmiana-biskupa-juz-niedlugo/ar/c1-17585269

Abp Wiktor Skworc złożył rezygnację. „Przepraszam złączone z prośbą o wybaczenie” i podziękowania. Zmiana biskupa już niedługo?

https://dziennikzachodni.pl/abp-wiktor-skworc-zlozyl-rezygnacje-przepraszam-zlaczone-z-prosba-o-wybaczenie-i-podziekowania-zmiana-biskupa-juz-niedlugo/ar/c1-17585269

Jest nowy: abp Adrian Galbas SAC
https://www.ekai.pl/abp-adrian-galbas-sac-nowym-arcybiskupem-metropolita-katowickim/

Dziś papież mianował nowego arcybiskupa Madrytu - bp Jose Cobo Cano, dotychczas tamtejszego biskupa pomocniczego
https://press.vatican.va/content/salastampa/it/bollettino/pubblico/2023/06/12/0439/00981.html

Abp Victor Manuel Fernandez, dotąd arcybiskup La Platy, mianowany prefektem Dykasterii Nauki Wiary
https://press.vatican.va/content/salastampa/it/bollettino/pubblico/2023/07/01/0487/01090.html#CONCLUSIONE

Misio Rysio z Lodzi ogloszony Kardynalem...

nikt tak pięknie nie odcinał się od B16 jak nasz kandydat do purpury. "będą go chwalić że się dobrze urządził"

Misio Rysio z Lodzi ogloszony Kardynalem...

Se rebe wytuptał wychodząc wciąż przed szereg. Transparentny był. Francik to lubi, a rebe linię ma słuszną. Francikową.

Chłopina mocno natyrał się żeby zostać w końcu awansowany przez bergogliańską wierchuszkę.     

Od ostatniego konsystorza nie pisałem nic w tym temacie, bo też szkoda mi było komentować tę żenadę. W związku z tym, że kolejne kreacje kardynalskie w zasadzie już domykają system postaram się pokrótce przeanalizować wybory tego jednego z największych hipokrytów na tronie papieskim.
Pierwsza rzecz to geografia. Już ostatnio pisałem o nadreprezentacji nominacji z Półwyspu Iberyjskiego. Co mamy teraz?
Zaczynając od Portugalii. Po Clemente w 2015 (oczywisty wtedy wybór patriarchy Lizbony) mieliśmy Marto w 2018 (bp Leira-Fatimy) i Mendonca w 2019 (aktualnie prefekt dykasterii ds Kultury i Edukacji Katolickiej). Dzisiaj czwarty Portugalczyk, 49 letni biskup pomocniczy Patriarchatu Lizbony Americo Aguiar. W sytuacji w której na czele Patriarchatu stoi kardynał, a mnóstwo tradycyjnie kardynalskich stolic nie ma żadnego. Nominacja z każdego punktu widzenia kuriozalna. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jednym z głównych zadań kardynała jest wybór kolejnego papieża. Wyboru powinni dokonywać przedstawiciele tych diecezji, które wnoszą najwięcej do powszechności Kościoła . A tutaj mamy drugiego elektora z jednej diecezji, w dodatku świeżego biskupa pomocniczego.
W przypadku Hiszpanii faworyzowanie tego Kościoła bije po oczach jeszcze bardziej.
2014 Blazquez Perez z Valladolid + Lacunza Maestrojuan z Panamy urodzony w Hiszpanii. W 2016 Osoro Siera z Madrytu, 2017 Omella Omella z Barcelony, 2018 Ladaria Ferer z KDW,  2019 Ayuso z dykasterii ds dialogu międzyreligijnego + Cristóbal Romero z Maroko, ale urodziny w Hiszpanii. 2022 Vergez Alzaga i wreszcie 2023 Angel Fernandez Artime przełożony generalny Salezjanów (w ostatnich dziesięcioleciach nominacje zupełnie niespotykane dla aktualnych przełożonych zakonów) i Jose Cobo Cano z Madrytu. Tu z kolei Franciszek łamie niezwykle logiczną zasadę żeby nie mianować nowego arcybiskupa kardynałem póki poprzednik nie skończył jeszcze 80 lat (Osoro zrobi to dopiero w 2025).
Jak reszta. Standardowe nominacje kurialistów. Víctor Fernandez "Tucho" chyba na znanej dobrze zasadzie słychać wycie - znakomicie. Gugerotti z Kościołów wschodnich to typowy aparatczyk i karierowicz, podpiety kiedyś pod kardynała Silvestriniego a o Prevoscie z dykasterii ds Biskupów najlepsze co można powiedzieć to fakt, że mało mówi. Dostał to stanowisko dzięki protekcji Cupicha z Chicago, więc trudno się po nim spodziewać czegokolwiek dobrego.
Oprócz Fernandeza druga nominacja dla Argentyny to jezuita Sixto Rossi z Kordoby. Żeby liczba jezuitów się zgadzała mamy jeszcze Chow-san-yana z Hongkongu (łącznie papież mianował już 8 jezuitów).
Trzy nominacje dla Afryki, w tym jedna dla RPA - Brislin z Capo Verde. Jeden z najbardziej postępowych biskupów na tym kontynencie, który jako jeden z nielicznych mówił o konieczności otwarcia się Kościoła na osoby LGBT. Ciekawe, że na liście jest Rugambwa, koadiutor małej diecezji Tabora. Gdy tam został wysłany, będąc przedtem przez 10 lat sekretarzem Kongregacji ds Ewangelizacji Narodów myślałem, że to zesłanie. Jak widać jednak nie.
Luis Rueda z Bogoty to wybór dosyć przewidywalny, Francis z Malezji też po linii Franciszka. Ze starej Europy mamy natomiast jeszcze Bustillo, stosunkowo młodego biskupa Ajaccio, ale urodzony w Hiszpanii 😀
Ciekawa i myślę, że dobra nominacja dla patriarchy Pizzaballi z Jerozolimy. Jedyna nominacja dla włoskiego ordynariusza, przy czym nie posługującego w Italii. A wszystko w obliczu braku kardynałów w Mediolanie, Turynie, Neapolu, Genui, Wenecji czy Palermo. Znalazło się za to miejsce dla dwóch wiekowych nuncjuszy - Francuza Pierre z USA i Tscherringa z Włoch. Jeszcze w czasach Jana XXIII była to powszechna praktyka. Później jednak została zarzucona, aby jednak bardziej doceniać kościoły lokalne i ich ordynariuszy. Jak widać dialektyka papieża o peryferiach jest stosowana tylko wtedy kiedy jest mu to wygodne.
No i na koniec wisienka, arcybiskup Ryś. Jak widać wpływy kardynała Krajewskiego działają. A sam arcybiskup cóż, pewnie za rok nowy metropolita Krakowa.
A z uwag bardziej generalnych. Jak następne konklawe nie wybierze Franciszka II w wersji turbo to będzie cud.

No ręce opadają po prostu jak na to wszystko się patrzy 
Franciszek niestrudzenie przygotowuje grunt pod wybór „godnego następcy”. Co gorsza - tym następcą może być abp. (heh, teraz już „jego eminencja”) Grzegorz Ryś. Jak zostanie on wybrany na następcę św. Piotra to idę o zakład, że wszyscy wiedzą jakie imię (a de facto imiona) przyjmie. I jakie zgromadzenie biskupów i jego „duch” będzie dla niego trzecim najwyższym źródłem objawienia prześcigającym Pismo i Tradycję. I z jaką pieczołowitością będzie tępić tych „cofających Kościół w czasie i nalewających młode wino do starych bukłaków”.
Widzę natomiast parę plusów: jak trafi się papa co to się z LGBT będzie kochał (i żeby tylko z tym grzechem) dużo NOMowców, którzy zostawali przy branym na poważnie posoborowym katolicyzmie, zobaczy, że coś grubo nie tak i zaczną szukać źródła problemów, którym (zapewne ku ich zgrozie  ) okaże się być modernizm i Sobór etc.
Więc ja bym był spokojny, to za pewne jeden z wielu ostatnich oddechów posoborowia. Ono się prędzej czy później samo wykończy. Po prostu trzeba cierpliwie robić swoje, ufać Panu Bogu i mu wszystko zawierzać - i tyle 

Jeśli chodzi o abp Rysia to wspiera teatr ks. Recława i adepta Toronto Blessing Marcina Zielińskiego ale póki co nie rzuca kłód pod nogi tradycjonalistom w przeciwieństwie do innych biskupów, którzy po Traditionis Custodes zaczęli robić blokady Mszy św. trydenckiej.

Jeśli chodzi o abp Rysia to wspiera teatr ks. Recława i adepta Toronto Blessing Marcina Zielińskiego ale póki co nie rzuca kłód pod nogi tradycjonalistom w przeciwieństwie do innych biskupów, którzy po Traditionis Custodes zaczęli robić blokady Mszy św. trydenckiej.

Sam fakt wspierania Remi Recława (a zatem jego poglądów) chyba z góry ustosunkowuje w pewien bardzo konkretny sposób do KRR, nawet działając rzekomo cichaczem. Obojętność to zapewne u abp Rysia najlepsze na co można liczyć u niego w tych sprawach - gdyby więc został papieżem to w najlepszym wypadku nie zniósłby Traditionis Custodes „ szanując wolę umiłowanego poprzednika”.

Wprost przeciwnie! Ryś jest szczerze tolerancyjnym księdzem. Dobrze życzy alfabetom jak i latynistom.