Pytanie tylko czy swiecenia diakonskie, bez nizszych swiecen sa wazne?
nie rozumiem dlaczego Paweł VI, jak sadze, znając pisma Sw. Ojcow i sw. Tomasza znosi święcenia niższe, wprowadzajac posługi, które sieją zamieszanie i nieporzadek.
Mowienie ze tonsura istnieje jest pewnym truizmem.
Z teologicznego punktu widzenia udzielanie święceń diakonowi bez tonsury wywołuje określone pytania i wątpliwości.
Po prostu nie rozumiem dlaczego Paweł VI, jak sadze, znając pisma Sw. Ojcow i sw. Tomasza znosi święcenia niższe, wprowadzajac posługi, które sieją zamieszanie i nieporzadek.
Po prostu gdybym byl katolickim tradsem, sfrustrowanym i neiszczesliwym, to piałby tutaj chór przytakujących kolegów rzucajac gromy na modernistow w Kosciele.
W efekcie wyeliminowano i przekształcono olbrzymią liczbę rzeczy, które co prawda nie były istotne do ważności sakramentów, ale można je było bez szkody zostawić.
Poza tym wszystkie zmiany uzasadniano rzekomo względami ekumenicznymi, a jak widać stały się one przeszkodą w zbliżeniu z prawosławiem.