Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 19, 2024, 02:44:33 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231947 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Zawsze Wierni ma się zmienić na gorsze...
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Drukuj
Autor Wątek: Zawsze Wierni ma się zmienić na gorsze...  (Przeczytany 18008 razy)
stary kontra
aktywista
*****
Wiadomości: 535

« Odpowiedz #30 dnia: Listopada 21, 2012, 22:12:25 pm »

Ja osobiście wolałbym, żeby "ZW" miało charakter takiego zadziornego, "tradi-katolickiego" Szczerbca / Templum / Stańczyka z różnorodną tematyką, niż chudego zeszytu z żywotami świętych i rozważaniami moralnymi.
No to do roboty, czas wydać własną wersję. ;)
Żadna redakcja nie zaspokoiła nigdy wszelkich gustów wszystkich czytelników.
Dla mnie ogień jest właśnie w żywotach świętych i rozważaniach moralnych.
Otóż to.
Zapisane
superfluus
rezydent
****
Wiadomości: 428

« Odpowiedz #31 dnia: Listopada 21, 2012, 23:05:10 pm »

Jeśli chcę polityki z religią czy też religii z polityką, to już mam do wyboru opcje polityczne, takie jak: "Niedziela", "Gość", "TP", "Idziemy", "Znak", "Więź", czy wszystkie periodyki wydawane przez Radio Maryja. Ale jak chcę dobrej tomistycznej teologii (sana doctrina!), filozofii, to właśnie sięgam po "ZW". Jak dla mnie nie potrzeba kolejnej PISowskiej czy POwskiej agitki. Przeszkadza mi zarówno nachalność i dosłowność "Niedzieli", jak i zadufanie i paternalizm "TP". Chciałbym pisma, które nadal będzie uskuteczniało rozumową możliwość poznania Boga - coś, co po V2 upadło na rzecz wszystkich tych "love bombing" - przy jednoczesnym krzewieniu tradycyjnej pobożności. Dobrych, rzetelnych komentarzy biblijnych, objaśniania prawd wiary, ciekawych artykułów z historii Kościoła, odkurzenia, przywrócenia tego, co zapomniane i odrzucone, tej "zawszewierności" Bogu i Kościołowi, etc...
Idąc za zdrową doktryną i dobrymi przykładami, człowiek sam konstatuje po której stronie, np. politycznego sporu powinien się znaleźć. Nie potrzebuje agitacji czy namawiania - albowiem potem albo łatwo go będzie "zbić" byle argumentem, z którym sobie nie poradzi, bo jest niedostatecznie przygotowany, albo popadnie w fanatyzm.
Nie wiem - ja tak bym to widział.
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #32 dnia: Listopada 21, 2012, 23:22:46 pm »

I do kazdego numeru mogliby dolaczac kupony na spowiedz z jurysdykcja, raz do roku kupon na slub z jurysdykcja, no i kupony na swk ;)
Wtedy to dopiero bedzie zadzior - taki specjalny, koncesjonowany zadzior :D Szczerbiec z jurysdykcja ;D
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Tulin
uczestnik
***
Wiadomości: 153


« Odpowiedz #33 dnia: Listopada 22, 2012, 08:25:32 am »

Cytuj
Epatujące dosłownością i banalnością kolaże na okładkach ZW z przełomu lat 90 i 2000 raczej zniechęcały do zapoznania się z treścią.

Przeciwnie, tamte miały w sobie jakiś "ogień" - i w ogóle wówczas pismo było takie bardziej "rewolucyjne", tudzież w prawą stronę polityczną. Teraz bardziej przypomina jakieś diecezjalne pisemka katolickie, skoncentrowane na tematyce stricte religijnej... Nawet jeśli faktyczne zmiany merytoryczne nie były aż tak mocne, to jednak takie tworzy się wrażenie. Ja osobiście wolałbym, żeby "ZW" miało charakter takiego zadziornego, "tradi-katolickiego" Szczerbca / Templum / Stańczyka z różnorodną tematyką, niż chudego zeszytu z żywotami świętych i rozważaniami moralnymi.
Jak tak bedzie to przestane kupowac bo na politycznego zina szkoda mi pieniedzy. Dosc na rynku infantylnych, prawicowych, zalatujacych subkulturami pisemek.
Zapisane
In te, Domine, speravi:
non confundar in aeternum.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #34 dnia: Listopada 23, 2012, 19:00:01 pm »

Cytuj
Epatujące dosłownością i banalnością kolaże na okładkach ZW z przełomu lat 90 i 2000 raczej zniechęcały do zapoznania się z treścią.

Przeciwnie, tamte miały w sobie jakiś "ogień" - i w ogóle wówczas pismo było takie bardziej "rewolucyjne", tudzież w prawą stronę polityczną. Teraz bardziej przypomina jakieś diecezjalne pisemka katolickie, skoncentrowane na tematyce stricte religijnej... Nawet jeśli faktyczne zmiany merytoryczne nie były aż tak mocne, to jednak takie tworzy się wrażenie. Ja osobiście wolałbym, żeby "ZW" miało charakter takiego zadziornego, "tradi-katolickiego" Szczerbca / Templum / Stańczyka z różnorodną tematyką, niż chudego zeszytu z żywotami świętych i rozważaniami moralnymi.

W dalszym ciągu może pan czytać to "pismo", tu to dopiero jest "ogień" i "rewolucja"

http://www.legitymizm.org/mlodziez-imperium

http://rebelya.pl/forum/watek/53230/

Tradycjonalizm  integralny? to jest chory, neopogański i antykatolicki nurt, którego przedstawicielami są: "Templum novum" czy "Reakcjonista". 

Spytam, dla kogo to jest? To ma budować w wierze? to daje możliwość poznania Boga? etc ... pytania same wyskakują jak króliki z kapelusza.

Wystarczy posłuchać tego wykładu:

http://forum.piusx.org.pl/index.php?topic=4192.0


Odnośnie ZW to kiedyś było tu wspominane:

" Co do ZW, to trzeba wyróżnić kilka etapów:

1. Okres początkowy, pionierski (do ok. 1997 r.).

2. Okres polityczno-polemiczny (mniej więcej do 2000 r.).

3. Okres magazynowy (do 2003 r. - osobiście uważam go za najlepszy).

4. Okres monotematyczny i (przeważnie) monoautorski (do końca 2007 r.)

5. Okres od początku 2008 r. do chwili obecnej.

(...)"
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,1231.msg44338.html#msg44338
Zapisane
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3938


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #35 dnia: Listopada 24, 2012, 17:04:20 pm »

To ten ostatni najnudniejszy. Przeczytałem większość od 97 do końca grubej okładki i trzyma poziom, kłaniając się tylko Christianitas. Późniejsze nie różni się już od Gościa Niedzielnego dla Trydentów.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #36 dnia: Listopada 24, 2012, 19:54:22 pm »

W gazecie, szczególnie dostępnej np. w EMPiK-u bym chciała widzieć więcej spraw bieżących, odwołań do tego, jak Tradycja jest przekazywana i krzewiona, czy i jak te idee mogą być wcielane w życie w XXI wieku.

I to zadanie w Pani opinii spełniało ZW przed 2004 rokiem, a później ze względu na miesięcznik i format przestało?

Spójrzmy na to bardziej misjonarskim okiem - jak tradycjonalistów może ocenić ktoś, kto uważa, że to lamus, średniowiecze, przykurzony lamus itd? Dobrze że są przypominane przedwojenne publikacje, ale mz nie może ich być zbyt dużo.

Czy Pani wie, że w okresie dwumiesięcznikowym, przed 2004 rokiem, niemal pół pisma to były przedruki? Ostatnio jakoś ich sobie nie przypominam. Mam archiwalne nr. dwumiesięczników.


Chętnie poczytam o dzisiejszych tradycjonalistach, o apostolacie, o życiu miłośników starej Mszy(z wielkim zaciekawieniem przeczytałam też teksty o poznańskim indulcie czy protestach we Francji).

I te teksty były właśnie w dwumiesięczniku? Dopytuję, bo nie za bardzo rozumiem, o co Pani dokładnie chodzi, co się
Pani podoba, a co nie. Ja o tym czytałam w miesięcznikach.


Zbyt mało widzę doniesień z polskiego podwórka, (...)

A czy wysyła Pani do redakcji serwisu news.fsspx.pl relacje ze swojego podwórka? Może tu leży problem?
Zapisane
Warmiaczka
aktywista
*****
Wiadomości: 578

« Odpowiedz #37 dnia: Listopada 24, 2012, 20:04:42 pm »

Pani Mamo, mi nie chodzi o wyższość miesięcznika nad dwumiesięcznikiem ani o analizę poszczególnych etapów rozwoju ZW, a o moje subiektywne zdanie co bym w nim chciała móc poczytać(i dać do poczytania innym). Nie twierdzę, że to wszystko było w poprzednim dwumiesięczniku, nie analizowałam linii ZW na przełomie tysiącleci. Przyszedł mi do głowy stary numer końca z lat 90-tych, który nie tak dawno temu czytałam i akurat mi się to przypomniało do celów porównawczo-pobożnożyczeniowych. To, czy pismo wydawane będzie jako miesięcznik czy dwumiesięcznik uważam za sprawę drugorzędną - niech już osoby decyzyjne zadecydują co i dlaczego tak często mogą wydawać. Nie znam sytuacji pisma.
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #38 dnia: Listopada 24, 2012, 20:58:02 pm »

Pożyjemy, zobaczymy...na razie trzeba poczekać...mi koncepcja 150 stron i formatu się osobiście podoba. Przy tej objętości pisma, faktycznie dwumiesięcznik jest dobrą opcją... a treść myślę, że będzie ciekawa...
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #39 dnia: Grudnia 02, 2012, 22:56:45 pm »

No własnie pożyjemy, zobaczymy. Już nowy nr. ZW wyszedł i jest tam artykuł pt. "Zmiany w „Zawsze wierni” czytał już ktoś o co tam chodzi? , co za zmiany? co napisali?
Zapisane
Tulin
uczestnik
***
Wiadomości: 153


« Odpowiedz #40 dnia: Grudnia 11, 2012, 17:04:56 pm »

No własnie pożyjemy, zobaczymy. Już nowy nr. ZW wyszedł i jest tam artykuł pt. "Zmiany w „Zawsze wierni” czytał już ktoś o co tam chodzi? , co za zmiany? co napisali?
też jestem ciekaw, niestety nie kupiłem ZW w EMPiK jak zwykle bo nie było. Zamówiłem przez internet ale dojdzie pewno pod koniec tygodnia. Tak więc z ciekawości podpisuję się pod pytaniem Pani Mamy.
Zapisane
In te, Domine, speravi:
non confundar in aeternum.
Simeonus vel Claviger
uczestnik
***
Wiadomości: 152


« Odpowiedz #41 dnia: Grudnia 11, 2012, 21:47:19 pm »

W grudniowym ZW podjęty jest m.in. wątek systematyzujący kwestie roli jaką czasopismo odgrywać ma na polu Tradycji.
Przede wszystkim podawane są argumenty na rzecz zmiany periodyczności. Krótko mówiąc chodzi o stworzenie takiej przestrzeni czasowej, która umożliwi lepsze "przetrawienie" podanych treści - jak argumentuje Redakcja.
Nad sprawą formatu i klejonego 150 stronicowego czasopisma, którego nie da się swobodnie rozłożyć, a którą to sprawę uważam za bardzo zły ruch nie będę się rozwodził. Przytoczone są natomiast ciekawe dane statystyczne odnośnie ZW.
Zapisane
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #42 dnia: Stycznia 15, 2013, 11:31:09 am »

152 strony. Format lepszy, będzie można ustawiać na półkach.
Jest wywiad z x. Karolem, też artykuł x. Konstantyna o kapłaństwie i wiele innych.
Tylko dlaczego już nic autorstwa pana Jakuba Pytla nie ma?
Nie zauważyłem, żeby było coś na gorsze. Gdy zauważę, dam znać.
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #43 dnia: Stycznia 16, 2013, 11:12:19 am »

Mi osobiście nowy format bardziej odpowiada, pismo wygląda dużo poważniej, ma to też zalety praktyczne - format książkowy. Treść bardzo ciekawa.
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
kurak
aktywista
*****
Wiadomości: 2076


Damnat quod non intelligunt !!!

« Odpowiedz #44 dnia: Stycznia 16, 2013, 12:44:31 pm »

Mi też się podoba  :)
Zapisane
Zawsze Wierni - Prawdzie katolickiej, Prawdzie Jedynej...
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Zawsze Wierni ma się zmienić na gorsze... « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!