Ja osobiście wolałbym, żeby "ZW" miało charakter takiego zadziornego, "tradi-katolickiego" Szczerbca / Templum / Stańczyka z różnorodną tematyką, niż chudego zeszytu z żywotami świętych i rozważaniami moralnymi.
Dla mnie ogień jest właśnie w żywotach świętych i rozważaniach moralnych.
CytujEpatujące dosłownością i banalnością kolaże na okładkach ZW z przełomu lat 90 i 2000 raczej zniechęcały do zapoznania się z treścią.Przeciwnie, tamte miały w sobie jakiś "ogień" - i w ogóle wówczas pismo było takie bardziej "rewolucyjne", tudzież w prawą stronę polityczną. Teraz bardziej przypomina jakieś diecezjalne pisemka katolickie, skoncentrowane na tematyce stricte religijnej... Nawet jeśli faktyczne zmiany merytoryczne nie były aż tak mocne, to jednak takie tworzy się wrażenie. Ja osobiście wolałbym, żeby "ZW" miało charakter takiego zadziornego, "tradi-katolickiego" Szczerbca / Templum / Stańczyka z różnorodną tematyką, niż chudego zeszytu z żywotami świętych i rozważaniami moralnymi.
Epatujące dosłownością i banalnością kolaże na okładkach ZW z przełomu lat 90 i 2000 raczej zniechęcały do zapoznania się z treścią.
W gazecie, szczególnie dostępnej np. w EMPiK-u bym chciała widzieć więcej spraw bieżących, odwołań do tego, jak Tradycja jest przekazywana i krzewiona, czy i jak te idee mogą być wcielane w życie w XXI wieku.
Spójrzmy na to bardziej misjonarskim okiem - jak tradycjonalistów może ocenić ktoś, kto uważa, że to lamus, średniowiecze, przykurzony lamus itd? Dobrze że są przypominane przedwojenne publikacje, ale mz nie może ich być zbyt dużo.
Chętnie poczytam o dzisiejszych tradycjonalistach, o apostolacie, o życiu miłośników starej Mszy(z wielkim zaciekawieniem przeczytałam też teksty o poznańskim indulcie czy protestach we Francji).
Zbyt mało widzę doniesień z polskiego podwórka, (...)
No własnie pożyjemy, zobaczymy. Już nowy nr. ZW wyszedł i jest tam artykuł pt. "Zmiany w „Zawsze wierni” czytał już ktoś o co tam chodzi? , co za zmiany? co napisali?