Nie tylko ja się będę cieszył z uregulowania kwestii FSSPX - zapewniam. Cieszyć się będą nawet ci, o których sądzić Pan może inaczej. Bo nasze negatywne stanowisko do kaplicy we Wrocławiu nie jest wynikiem ślepej wrogości do Bractwa. Ale jak sam Pan napisał: gdyby status Bractwa nie został uregulowany, to w takim przypadku teraźniejsza współpraca z FSSPX nie pomogła by nam, ale tylko zaszkodziła - tego pod żadnym pozorem ryzykować nie możemy. Nikt tu nie prowadzi antypiusowskiej krucjaty - choć sposób wypowiedzi jest różny, to nam ("piaskowcom" że tak powiem) chodzi tylko o dobro tradycyjnej sprawy we Wrocławiu. To co do tej pory zostało osiągnięte przez nas (a przecież chyba nikt nie powie, że to mało) to nie dzięki FSSPX czy ich obecności we Wrocławiu, ale dzięki powolnym staraniom i zyskiwaniu życzliwości oraz pokazywaniu, że jesteśmy grupą w pełni i całkowicie podporządkowaną papieżowi i biskupowi miejsca (bez względu, kto akurat w danym momencie piastuje te posługi).
Wystarczy przeczytać wątek i powinno być jasne.A w skrócie.Pan Tato jest na tyle skromny, że nie chce z nurtującymi go problemami pójść do xiędza prałata (który jest na miejscu we Wrocławiu). Jednak ta jego skromność pozwala mu w tej sprawie skontaktować się z xiędzem lefebrystą (który jest w Warszawie).
Pan Tato szuka osób zainteresowanych podjęciem próby sprowadzenia Bractwa do miasta. Nie rozumiem skąd taki atak na niego i dlaczego ma się on z tego pomysłu tłumaczyć i dlaczego wielu osobom zależy na storpedowaniu tej forumowej inicjatywy
"Słucham" tej debaty i jedno jest jasne: fsspx to diabeł. Lepiej M. Środę zaprosić na rekolekcje do Wrocławia niż kapłana z Bractwa.Panie Tato. Daleka droga przed nami wszystkimi. Ale "ściągnięcie" fsspx do stolicy Dolnego Sląska zaowocuje dobrosąsiedzkimi stosunkami. Tak jest na Zachodzie. Trwa walka na śmierć i życie aby nie było IBP albo Fsspx. Jak już są ... no to trudno trzeba tolerować i jakoś żyć. Na dodatek trzeba się spieszyć, czas ucieka Benedyktowi lata lecą ...Powodzenia
Proszę nie dokonywać tego typu interpretacji bo są po prostu głupie- nikt czegoś takiego nie powiedział, a rekolekcje owszem i były...prowadzone przez o. Nikodema, zatem proszę wstrzymać się na drugi raz z tego typu wnioskami jak powyższy bo one zwyczajnie nas obrażają- poza tym też nie sadzę, żeby np. inni tradycyjni kapłani spoza FSSPX prowadzili re rekolekcje u nich.
"Mija się" Szanowny Pan z prawdą, napisał to jasno ksiądz EE.Co do idiotycznego argumentu "we Wrocławiu już Msza Św. KRR jest":Czekam aż środowisko wrocławskich postindultowców potępi środowiska postindultowe w Toruniu, Warszawie, Trójmieście, Rzeszowie, Krakowie, Łodzi i innych miastach, za to, że starali się o Mszę Św. KRR gdy były już takowe w kaplicach FSSPX.
Tak Ksiądz EE to rzeczywiście się co nie co "popisał" szkoda słów, ale przeprosił chyba z tego co pamiętam w tym wątku o odwołaniu Mszy Kaiszu.
Cytat: Antiquus_ordo w Maja 18, 2009, 07:31:13 amCytat: Thomas w Maja 17, 2009, 22:35:55 pm"Słucham" tej debaty i jedno jest jasne: fsspx to diabeł. Lepiej M. Środę zaprosić na rekolekcje do Wrocławia niż kapłana z Bractwa. Proszę nie dokonywać tego typu interpretacji bo są po prostu głupie- nikt czegoś takiego nie powiedział, ..."Mija się" Szanowny Pan z prawdą, napisał to jasno ksiądz EE.Co do idiotycznego argumentu "we Wrocławiu już Msza Św. KRR jest":Czekam aż środowisko wrocławskich postindultowców potępi środowiska postindultowe w Toruniu, Warszawie, Trójmieście, Rzeszowie, Krakowie, Łodzi i innych miastach, za to, że starali się o Mszę Św. KRR gdy były już takowe w kaplicach FSSPX.Na marginesie:Zachowanie na forum Szanownego moderatora Pana AO dowodzi jasno, że nie dorósł do tej funkcji.Wątek został utworzony w określonym celu, jeśli ktoś tego nie potrafi uszanować tylko wylewa swoje frustracje jest to żenujące.Przecież Szanowni Panowie Caesar i AO mogli sobie założyć wątek "Dlaczego nie powinna powstać kaplica FSSPX we Wrocławiu"Ale Oni wolą niszczyć, dlatego postanowili rozwalić w drobny mak wątek założony w określony celu prze Sz. Pana Tatę.Jeszcze jedno, właściciel forum mógłby wziąć pod uwagę wskaźnik reputacji (jeśli już takowy się pojawił) przy wyznaczaniu (i odwoływaniu) moderatorów.Myślę, że wpłynęło by to na jakość dyskusji na forum.
Cytat: Thomas w Maja 17, 2009, 22:35:55 pm"Słucham" tej debaty i jedno jest jasne: fsspx to diabeł. Lepiej M. Środę zaprosić na rekolekcje do Wrocławia niż kapłana z Bractwa. Proszę nie dokonywać tego typu interpretacji bo są po prostu głupie- nikt czegoś takiego nie powiedział, ...
"Słucham" tej debaty i jedno jest jasne: fsspx to diabeł. Lepiej M. Środę zaprosić na rekolekcje do Wrocławia niż kapłana z Bractwa.
Teraz to Panie AO mnie Pan zdenerwował i jako pierwszy oberwał Pan ode mnie "zgniłym jajem forumowego ostracyzmu" które to zresztą sam Pan tu pewnie z resztą jako "generał pięciogwiazdkowy" tego Forum powporwadzał. Do tej pory tym "jajem" w nikogo jescze nie rzuciłem, ale teraz zacznę - trudno "zepsuliście mnie" w tym względzie Panowie strasznie tym bardziej , że jak mniemam cel Panów był apriori taki by robic sobie tutaj "publicity" wpływając na forumową młodzież. Napiszę od razu że to temu pan oberwal , bo przyczepił się Pan do człowieka za całkiem dowcipny komentarz a nie inteweniował Pan wówczas kiedy ktoś tutaj używał tekstów dużo bardziej obraźliwych typu "oszołom" ( to akurat takie typowe dla oficerów prowadzących i ich klienteli ), "schizmatyk' czy "świętokradca" i nie interweniował Pan tendencyjnie i z premedytacją, dlatego bo "walono po nerach" we mnie i w FSSPX. Musiał więc interweniowac O.Nikodem. Panie AO wstyd. Troszkę autorefleksji...
Panie Tato - o powrót do pełnej jedności modlę się często. Póki jednak nie ma całkowitej jedności - na Msze PX się nie wybieram z powodów o których już pisałem, za zaproszenie jednak dziękuję. I obaw czy lęków nie mam wobec PX, co najwyżej obawa tego, że wpadną w taką pychę, że nie pojednają się z Kościołem.Ceterum censeo...
Jeżeli FSSPX działa na zasadzie jurysdykcji zastępczej (tak twierdzą). To gdy w danym miejscu pojawi się regularnie odprawiana Msza wszechczasów. Wtedy ich (FSSPX) misja dobiega końca.Trzeba być konsekwentnym w poglądach i działaniu.
Ten nam nie odpowiada to dajemy mu "precz". Tak, żeby nam nie przeszkadzał, bo jeszcze się okaże, że ma rację.Radek Buczyński
Co do pisania w tym wątku lub zakładania osobnego - Panie Krzysztofie Cz, - trochę powagi. Po pierwsze - osoby chętne mogą przecież tutaj pisać, że popierają tę kaplicę. Po drugie - mogą pisać na privie, jak to Pan tato sugerował wcześniej. Po trzecie - może jeszcze Pan jest za wątkiem: "nie wiem co mam myśleć o kaplicy PX we Wrocławiu"? Forum to nie śmietnik, żeby gadać o jednej rzeczy w kilku wątkach. Czy prowadzona dyskusja osłabia jakoś zapał organizacyjny i uniemożliwia kontaktowanie się między sympatykami PX? Jeszcze raz - powagi trochę.
Nie, ksiądz EE nie zmienił zdania.
Cieszę, że że opinia taka pada od kogoś- kogo aktywny udział w forum ograniczył się jak dotychczas do 34 wiadomości...
Ja do tej funkcji się nie pchałem...
Podobne frustracje- także żenujące- zakładając taki watek i zarzucając brak wyrazistości uczynił najpierw Pan Tato...
Ktos jakby nie patrzac także próbuje rozbijać takim wątkiem nasza prace rozrostu środowiska i realizacji pozniej celów które są tu postulowane- czy gdzieś w Polsce jest szansa na to by powstała parafia personalan? czy ktorys opiekun postindultowy chciałby tego... nie wiem...wiem za to jak wygląda to we Wrocławiu...Czy ktos kto rozrzuca może budować?...
I bardzo prosze dyskutantów - by zachowali się jak tradycjonaliści i "zeszli" z księdza Jarka.
Proba porównania księży z Paisku do M. srody to jest zwyczajne chamstwo bo z kontakty mozna tki wnioske wysnuć- albo Środa albo FSSPx.