Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Grudnia 06, 2024, 21:44:06 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232689 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  [Archiwum]  |  Metropolia wrocławska  |  Wątek: FSSPX we Wrocławiu
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 11 Drukuj
Autor Wątek: FSSPX we Wrocławiu  (Przeczytany 62852 razy)
Thomas
Gość
« Odpowiedz #45 dnia: Maja 16, 2009, 12:48:10 pm »

Cytuj
Czasem mam wątpliwości czy piusowcy szczególnie w Polsce do tego dążą czy raczej wolą umacniać podziały

Najbardziej to świat podzielił nasz Pan Jezus Chrystus.

zamiast dialogować z innowiercami...
Zapisane
Antiquus_ordo
Gość
« Odpowiedz #46 dnia: Maja 16, 2009, 14:20:06 pm »

Dlatego Drogi Ojcze ja nie chciałem tu przecież nikogo "kąsać" grzecznie zaprosiłem tylko osoby zainteresowane o kontakt. Wcale nie mam zamiaru o czym zresztą osoby ktore mnie znają wiedzą chyba dobrze, tworzyć podziałów czy wprowadzać zamętu. Prawda jest taka, że w tych cięzkich czasach chcemy mieć tylko jedno - Świętą Katlolicką Wiarę.
Wiarę Czystą przekazywaną nam tak jak Kościół to przez dwa tysiące lat podawał. Tą wielką duchową formację, która umacnia osoby, rodziny, daje siłę
Czy w związku z tym, że rzekomo Piasek tego co chciałby pan- to czy próbował pan np. poprosić ks. prałata o to by utworzył kregi rodzin, czy tez regularne spotkania z wykładami katechizmu itd? jesli zgłasza pan chęć udziału w tym czy brakuje tego panu to czy dotychczas pan chociaż próbował? czy raczej a priori zakładamy, że ksiądz prałat będzie zapraszał na NOM lub zaprosi księdza mitrata Cybulskiego na wykład o prawosławiu?...

ps niesłusznie pisze pan o 'arcybiskupie' Boguszu bo nie ma czegoś takiego u luteran...


Ja mam szczerze dość sytuacji, kiedy nie wiem czy mam Córeczkę która ma mieć Bierzmowanie prowadzić do niego poprzez mętne katechezy jakichcik śiwieckich katechetów w szkole oraz parafii modernistycznej czy tez co wolę , poczekać z tym Bierzmowaniem a przygotować ją dobrze i by przyjęła Go godnie w KRR.
Pragnę także doczekać chwili, kiedy w kosciele św.Krzyża nie bedzie miejsca dla heretyków, kiedy u paulinów na 'mszy ekumenicznej" nie bedzie publicznego zgorszenia poprzez dopuszczenie do kazania dla wiernych "biskupa" luterańskiego co to co chwilę sączy w głowach "dr.Luter to ... dr.Luter tamto" a obok siedz sobie przeor, Arcybiskup itd itp i cisza i ani słowa komentarze przed czy po Mszy ... a wierni jedyną naiukę jaką mają w tym momencie "serwowaną" przyjmując narażają swe dusze na piekło.
  i uważa pan, że obecność FSSPX zmieni ten stan...


Mam tekże dość sytuacji, w której o sprawach trudnych się nie mów, "bo nie wolno" bo "cieszmy się że mamy liturgię" bo "Arcybiskup będzie w październiku" itd itp.
Cieszymy się bo niby czemu nie, nie wiem kiedy o tych trudnych sytuacjach się nie mówi, arcybiskupa bylem sam zaprosić na 10 lecie naszego cieszenia się bo mamy liturgię... chce tak ze zauważyc, że to nie obawa kurii we Wrocławiu przed FSSPX sprawiła, że mamy msze codziennie, że mamy kapłana i że mamy także najlepsza perspektywę by utworzyć parafie.. o ktorej sam prałat wspomina...i chciałbym się też spytać, czy w działąlność grupy próbował się pan angażować, próbować cos zrobić zaktywizować się..czy tylko narzeka Pan oczekujac radoście trzeciego otwarcia kaplicy we Wrocławiu...?

Z całym szacunkiem dla środowiska. Nei bawi mnie także kiedy w Niedzielę Palmową Ksiądz Prałat na Mszy Wszechczasów przy okazji zaprasza na "celebracje w NOM" ( choć nie neguję jego prawa do tego, rozumiem takze to że jest kapłanem birytualnym ). Na pewnym etapie świadomości Wiary, pewne rzeczy już nie wystarczą potrzeba formacji głębszej, ciągłej.
I ogłoszenia o rezurekcji w nowym rycie zaciemniają głębszą i ciągła formacje? poza tym mnie to też nie bawi bo i nie ma nikogo bawić to ogłoszenie duszpasterskie do którego prałat ma święte prawo bo jest proboszczem i jego parafianie też na tą msze chodzą- co zreszta jest widoczne bo grafik mszy jest widoczny przy wejsciu i ogólnodostępny... poza tym mówił o rezurekcji z mojej prośby, żeby można uczestniczyć w mszy rano w Niedzielę jeśli dla Pana to kłopot to trudno...
Boli mnie także to że heretycki "arcybiskup" głosi swe androny w kościele tak pięknym jak św. Krzyż a "współbrat" z grupy tradycyjnej tu na forum prześmiewa się że my gromadzimy się "w garażu" i  że "ksiądz jest w koronkach świętokradcą " to po prostu jest skandal !
nie robil tego na mszy tylko w ramach wieczorów tumskich, mozna miec zastrzeżenia do jego kazana na mszy a tu - koncert i prelekcja i cześć.


Wspierajmy się zgoda. Przecież ja zawsze tutaj i wogóle występowałem i występuję w tym właśnie duchu. Dlatego spróbujmy tworzyć coś razem. Może np. poprosić Księdza Prałat lub Arcybiskupa, by zaprosił ( lub chociaż wyraził zgodę ) X.,Karola Stehlina np. na wykład lub konferencję do kościoła na Piasku lub np. Kosicoła św. Krzyża ? Może zrobilibyśmy np. wspólną dyskusję z udziałem Ojca Nikodema, X.Grzegorza i X.Karola Stehlina o Tradycji ? Może to nie jest wykluczone czy niemożliwe byśmy razem coś pięknego potrafili zrobić?
Po moim trupie.
« Ostatnia zmiana: Maja 16, 2009, 14:26:46 pm wysłana przez Antiquus_ordo » Zapisane
Morro
aktywista
*****
Wiadomości: 625


« Odpowiedz #47 dnia: Maja 16, 2009, 15:43:17 pm »

Cytuj
Po moim trupie.

proszę sobie tak źle nie życzyć :)
Zapisane
Thomas
Gość
« Odpowiedz #48 dnia: Maja 16, 2009, 16:29:31 pm »

Cytuj
Cytat: Tato  Dzisiaj o 11:11:12
Wspierajmy się zgoda. Przecież ja zawsze tutaj i wogóle występowałem i występuję w tym właśnie duchu. Dlatego spróbujmy tworzyć coś razem. Może np. poprosić Księdza Prałat lub Arcybiskupa, by zaprosił ( lub chociaż wyraził zgodę ) X.,Karola Stehlina np. na wykład lub konferencję do kościoła na Piasku lub np. Kosicoła św. Krzyża ? Może zrobilibyśmy np. wspólną dyskusję z udziałem Ojca Nikodema, X.Grzegorza i X.Karola Stehlina o Tradycji ? Może to nie jest wykluczone czy niemożliwe byśmy razem coś pięknego potrafili zrobić?
Po moim trupie.
Panie Tato, takie rzeczy to tylko z Luteranami, a nie z diabłem  ;D
....dialog ma swoje granice....
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #49 dnia: Maja 16, 2009, 19:53:36 pm »

Co do "bp" Bogusza - czytałem o co chodzi, ale ciągle nie widzę związku. Jakoś nie wierzę w to, że pojawienie się kaplicy FSSPX nagle miało zmienić postępowanie wrocławskiego duchowieństwa, a biskupi nagle zaprzestaną tego rodzaju rzeczy.

Właśnie z tych powodów jest niezbędna obecność Bractwa. Właśnie z powodów takich, że FSSPX zapewnia nieskażony przekaz katolickiej wiary i spójną formację duchową.
Nie widzi Pan związku? Naprawdę ?  Uważa Pan, że wobec tego wystarcza w zupełności formacja kapłanów, którzy conajmniej tolerują "postępowanie wrocławskiego duchowieństwa, i biskupów którzy nie zaprzestają takich rzeczy"? Może Panu to odpowiada i wystarcza mi zaś niestety nie.

Ja rozumiem że o. Nikodem wzywa do opanowania, mnie Pan też może obrażać i zarzucać bajdurzenie, pisanie bzdur czy brak myślenia - z takim poziomem wypowiedzi nie pierwszy raz się spotykam, więc jestem na to uodporniony.

Jeżeli poczuł się Pan obrażony tymi wypowiedziami z mojej strony, to na prawdę szczerze pokornie Pana przepraszam i porszę o wybaczenie. Nie miałem intencji obrazić Pana w najmniejszym stopniu to była tylko retoryka polemiczna.

Ale już takie rzeczy pisać to niepoważne. Ks. prałat jest proboszczem parafii na Piasku zatem nie dziwota, że informuje o godzinach Mszy nowej, o koncertach, nabożeństwach i innych rzeczach, które mogą interesować jego parafian.

Pisałem że rozumiem stanowisko Księdza Prałata i wiem że na do tego prawo i wiem także, że jest kapłanem birytualnym. Mi jednak to nieodpowiada, czy nie mam prawa do takiej opinii? CZy ona w czymś Księdzu Prałatowi uchybia? Co w tym jest niepoważnego?
Uważam, że prowadząc grupę tradycyjną zaproszenia na NOMy można sobie darować, przecież każdy przeciętnie "kumaty" wierny wie że takowe się odbywają na Piasku,
Przyjmuję wyjaśnienie Pana A.O. że chodziło o resurekcję poranną ( choć ja tego tak nie usłyszałem - może źle zrozumiałem choć byłem obecny na tej liturgii ).
Niczego Księdzu Prałatowi nie ujmując zdecydowanie wolę i potrzebuję formacji jednoznacznie tradycyjnej i jednoznacznie katollickiej zaś "kosmologiczne" wynurzenia Ks.prof.Rogowskiego oczywiście ma prawo sobie Ksiądz Prałat organizować, ja jednak wolę zdecydowanie by pojawiła się placówka FSSPX m.in. z tych właśnie względów, w pełni respektując gusta Księdza Prałata i Jego wybory intelektualno duszpasterskie.
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Antiquus_ordo
Gość
« Odpowiedz #50 dnia: Maja 16, 2009, 20:01:54 pm »

Opowiada Pan bzdury nic innego, bo wykłady księdza Rogowskiego nie organizuje prałat tylko zespół organizacyjny Wieczorów Tumskich, nie dzieje się to na mszy i nikt nikomu nie każe na to chodzić jeśli uważa Pan, że ortodoksja księdza Rogowskiego jest wątpliwa... teraz dopiero widać Pańska przewrotność- szuka Pan wyrazistości, a nie umie Pan nawet sformułować zarzutów względem stanu już istniejącego- czego Pan naprawdę szuka prócz podziału...?
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #51 dnia: Maja 16, 2009, 21:04:06 pm »

Czy w związku z tym, że rzekomo Piasek tego co chciałby pan- to czy próbował pan np. poprosić ks. prałata o to by utworzył kregi rodzin, czy tez regularne spotkania z wykładami katechizmu itd?


Wie Pan że to piekny pomysł. Pan jest tak blisko Księdza Prałata i jest Pan także wiodącym "animatorem" grupy na Piasku, a ja jako człek skromny i prosty nie pcham się do przywództwa żadnej grupy, zatem zwrócę się do Pana z wielką prośbą, by Pan może porozmawiał z Xiędzem Prałatem np o lekcjach katechiizmu? Oczywiście mam badzieję że  myślimy o tym samym katechiźnie Księdza Kardynała Gaspariego tak ??? To ja bardzo Pana poproszę.

jesli zgłasza pan chęć udziału w tym czy brakuje tego panu to czy dotychczas pan chociaż próbował? czy raczej a priori zakładamy, że ksiądz prałat będzie zapraszał na NOM lub zaprosi księdza mitrata Cybulskiego na wykład o prawosławiu?...


Wie Pan tak się składa że ja nie rozmawiałem jeszcze osobiście z Księdzem Prałatem i nie wiem czy mnie ten zaszczyt spotka, lecz tak się akurat składa, że nany chyba paru wspólnych znajomych stąd poglądy Księdza Prałata nie są mi zupełnie nieznane. Oczywiście z całym dla niego szacunkiem życzę mu Bożego błogosłlawieństwa i bez względu na to czy się spotkamy osobiście kiedykolwiek, czy też nie będzie mi to dane, będę go wspierał modlitwą.

ps niesłusznie pisze pan o 'arcybiskupie' Boguszu bo nie ma czegoś takiego u luteran...


Faktycznie przepraszam -  "biskupie"Boguszu - tak dla mnie to nie jest on żadnym ani biskupem ani arcybiskupem więc jak mam go określać "grzecznościowo" to w zasadzie jeden pies.
Ale dla potwierdzenia tegoż faktu zacytuję część komunikatu :
"26.04.2009: Spotkanie w ramach WIECZORÓW TUMSKICH
Serdecznie zapraszamy na Wieczory Tumskie, które odbędą się w ostatnią niedzielę kwietnia i będą poświęcone Dekadzie Marcina Lutra.
Zapraszamy 26 kwietnia br. o godz. 18.00 do Kościoła św. Krzyża we Wrocławiu, na Ostrowie Tumskim.
W programie wykład ks. Ryszarda Bogusza - Biskupa Wrocławskiej Diecezji Kościoła Ewangelicko - Augsburskiego w RP pt. „Dekada Marcina Lutra”. "
Informacja podana w tym brzmieniu na plakatach przed kosćiołami (zwłaszcza św.Krzyża ) jak i na oficjalnej stronie Archidiecezji :
http://www.archidiecezja.wroc.pl/archiwum.php
Zatem to "arcy" niczego nie zminia ( mogę napisać arcyherezjarcha ) np.:)


i uważa pan, że obecność FSSPX zmieni ten stan...

Zmieni stan diecezji w której brak jest wyrazistej katolickiej formacji.

Cieszymy się bo niby czemu nie, nie wiem kiedy o tych trudnych sytuacjach się nie mówi, arcybiskupa bylem sam zaprosić na 10 lecie naszego cieszenia się bo mamy liturgię... chce tak ze zauważyc, że to nie obawa kurii we Wrocławiu przed FSSPX sprawiła, że mamy msze codziennie, że mamy kapłana i że mamy także najlepsza perspektywę by utworzyć parafie.. o ktorej sam prałat wspomina...i chciałbym się też spytać, czy w działąlność grupy próbował się pan angażować, próbować cos zrobić zaktywizować się..czy tylko narzeka Pan oczekujac radoście trzeciego otwarcia kaplicy we Wrocławiu...?

Ja także się cieszę z tego że celebracja jest i z tego także, że Arcybiskup będzie w październiku i także z tego, że daj Boże w czerwcu będzie kolejne miejsce celebracji KRR które przyćmi wszystkie pozostałe jak to zapowiedizano, i życzę szczerze jaknajlepiej tym przedsięwzięciom. Bogu dzięjki że jest celebracja KRR codziennie we Wrocławiu. Raz jeszcze podkreślę celbracja pięknie że jest - mi zaś chodzi o katolicką formację. Nigdzie nie pisałem o "obawach kurii". Księdza Grzegorza "mamy", bo studiuje we Wrocławiu - Bogu dzięki. Mi w odróżnieniu od Pana wogóle do głowy nie przychodzą myłśi typu "obawa kurii" przed FSSPX. Ponieważ mi zależy na tym by przełamać "lody"  kurii w stisunku do  FSSPX. Do Tradycji Katolickiej ( nie tylko do liturgii tradycyjnej ). Pan tego widocznie nie rozumie. Co do tego czy i jak się "angażuję"...powiem Panu tak, proszę się nie obawiać, nie jestem typem działacza "przodownika", nie zamierzam ani odebrać Panu roli przywódczej ani pozbawić Pana etnuzjastów. Robię istiontie niewiele, wciąż mało, zawsze stając z tyłu szeregu. Ja nie szukam pierwszych miejsc może być Pan o nie spokojny,
To co robię to i tak mała kropelka w oceanie tego co uczynił dla mnie Mój Mistrz Król Królów i Pan Panów i choćbym nie wiem czego dokonał to i tak będzie to tylko kropelka w oceanie Jego Miłości. To zresztą niech pozostanie między mną a Nim. Powiem Panu tylko że istotnie czekam i będę czekał na "trzecie otwarcie kaplicy" FSSPX.

I ogłoszenia o rezurekcji w nowym rycie zaciemniają głębszą i ciągła formacje? poza tym mnie to też nie bawi bo i nie ma nikogo bawić to ogłoszenie duszpasterskie do którego prałat ma święte prawo bo jest proboszczem i jego parafianie też na tą msze chodzą- co zreszta jest widoczne bo grafik mszy jest widoczny przy wejsciu i ogólnodostępny... poza tym mówił o rezurekcji z mojej prośby, żeby można uczestniczyć w mszy rano w Niedzielę jeśli dla Pana to kłopot to trudno...
Boli mnie także to że heretycki "arcybiskup" głosi swe androny w kościele tak pięknym jak św. Krzyż a "współbrat" z grupy tradycyjnej tu na forum prześmiewa się że my gromadzimy się "w garażu" i  że "ksiądz jest w koronkach świętokradcą " to po prostu jest skandal !
nie robil tego na mszy tylko w ramach wieczorów tumskich, mozna miec zastrzeżenia do jego kazana na mszy a tu - koncert i prelekcja i cześć.

W sprawie rezurekcji widocznie źle usłyszałem możliwe. Tak czy owak ustosunkowałem się do Pana wyjaśnienia w poście powyżej do Pańskiego Kolegi.
Co do andronów heretyckiego "biskupa" w kosciele św. Krzyża, to rozumiem, że Pan uważa za dopiszczalne głoszenie herezji w katolickiej świątyni byle nie w czasie mszy ( do tego pozwala Pan "mieć zastrzeżenia" - to i tak sporo - brawo )??? To widzi Pan, my się faktycznie mocno różnimy już teraz zaczynam rozumieć dlaczego dla niektórych Pana "współpobratymców" z grupy jestem "schizmatykiem" i "świętokradcą", tym bardziej placówka formacyjna FSSPX jest potrzebna we Wrocławiu zaróno mi ( świadomie ) jak Panu ( poza świadomością) bo to stanowisko akurat dobrze gdyby zostało jasno określone przez odpowiedni autorytet, któego widać brak w naszej archidiecezji.

Wspierajmy się zgoda. Przecież ja zawsze tutaj i wogóle występowałem i występuję w tym właśnie duchu. Dlatego spróbujmy tworzyć coś razem. Może np. poprosić Księdza Prałat lub Arcybiskupa, by zaprosił ( lub chociaż wyraził zgodę ) X.,Karola Stehlina np. na wykład lub konferencję do kościoła na Piasku lub np. Kosicoła św. Krzyża ? Może zrobilibyśmy np. wspólną dyskusję z udziałem Ojca Nikodema, X.Grzegorza i X.Karola Stehlina o Tradycji ? Może to nie jest wykluczone czy niemożliwe byśmy razem coś pięknego potrafili zrobić?
Po moim trupie.
[/quote]

:D Tu mnie Pan rozbawił. :) Rozumiem że powinienem Panu radzić  w takim razie wyspowiadać i przyjąć Wiatyk ? Pan wybaczy, wiem że Pan jest autorytetem w "swojej grupie", ale z takim tematem nie będę się do Pana akurat kierował, bowiem dziwnym trafem jestem uczulony na przywództwo osób świeckich, wolę zapytać kapłanów. Myślę, że Pana wpływy choć jak mniemam duże nie obejmują jeszcze włądzy na kapłanami? Księdzem Grzegorzem, Ojcem Nikodemem, Księdzem Prałatem i J.E.Arcybiskupem Metropolitą? Chyba, że tak wówczas nie będę skrywał podziwu dla talentu...inaczej cóż...proszę się dobrze zastanowić nad postawionym przez się "sine qua non"...
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Antiquus_ordo
Gość
« Odpowiedz #52 dnia: Maja 16, 2009, 21:35:09 pm »

Czy w związku z tym, że rzekomo Piasek tego co chciałby pan- to czy próbował pan np. poprosić ks. prałata o to by utworzył kregi rodzin, czy tez regularne spotkania z wykładami katechizmu itd?


Wie Pan że to piekny pomysł. Pan jest tak blisko Księdza Prałata i jest Pan także wiodącym "animatorem" grupy na Piasku, a ja jako człek skromny i prosty nie pcham się do przywództwa żadnej grupy, zatem zwrócę się do Pana z wielką prośbą, by Pan może porozmawiał z Xiędzem Prałatem np o lekcjach katechiizmu? Oczywiście mam badzieję że  myślimy o tym samym katechiźnie Księdza Kardynała Gaspariego tak ??? To ja bardzo Pana poproszę.

Mi one nie są potrzebne, ja katechizm znam, jesli Pan odczuwa taką potrzebę prosze iść do kancelarii, czynna od pon. do piąt. 17-18. oraz po każdej mszy- ksiądz prałat jest zaprasza zawsze. narzekac jest zawsze warto- chyba w przekonaniu wielu tradycjonalistów lepije niż działać..Pan narzeka, że nie ma FSSPX inny by narzekał nie robiąc nic, że nie ma np. wczesniej wspominan ych pasjonistów bo jemu odpowiada ich duchować itd...proszę robić działać a nie zasłaniać się skromnością, bo w tym kontekście brzmi to niepoważnie zakładając wątki inspiracyjne o reaktywacji w.w  kaplicy z pewnością potwierdzają ten stan ...


jesli zgłasza pan chęć udziału w tym czy brakuje tego panu to czy dotychczas pan chociaż próbował? czy raczej a priori zakładamy, że ksiądz prałat będzie zapraszał na NOM lub zaprosi księdza mitrata Cybulskiego na wykład o prawosławiu?...


Wie Pan tak się składa że ja nie rozmawiałem jeszcze osobiście z Księdzem Prałatem i nie wiem czy mnie ten zaszczyt spotka, lecz tak się akurat składa, że nany chyba paru wspólnych znajomych stąd poglądy Księdza Prałata nie są mi zupełnie nieznane. Oczywiście z całym dla niego szacunkiem życzę mu Bożego błogosłlawieństwa i bez względu na to czy się spotkamy osobiście kiedykolwiek, czy też nie będzie mi to dane, będę go wspierał modlitwą.
tak, tak skromność, zaszczyt rozmowy z prałatem...zieeew...

Cieszymy się bo niby czemu nie, nie wiem kiedy o tych trudnych sytuacjach się nie mówi, arcybiskupa bylem sam zaprosić na 10 lecie naszego cieszenia się bo mamy liturgię... chce tak ze zauważyc, że to nie obawa kurii we Wrocławiu przed FSSPX sprawiła, że mamy msze codziennie, że mamy kapłana i że mamy także najlepsza perspektywę by utworzyć parafie.. o ktorej sam prałat wspomina...i chciałbym się też spytać, czy w działąlność grupy próbował się pan angażować, próbować cos zrobić zaktywizować się..czy tylko narzeka Pan oczekujac radoście trzeciego otwarcia kaplicy we Wrocławiu...?

Ja także się cieszę z tego że celebracja jest i z tego także, że Arcybiskup będzie w październiku i także z tego, że daj Boże w czerwcu będzie kolejne miejsce celebracji KRR które przyćmi wszystkie pozostałe jak to zapowiedizano, i życzę szczerze jaknajlepiej tym przedsięwzięciom. Bogu dzięjki że jest celebracja KRR codziennie we Wrocławiu. Raz jeszcze podkreślę celbracja pięknie że jest - mi zaś chodzi o katolicką formację. Nigdzie nie pisałem o "obawach kurii". Księdza Grzegorza "mamy", bo studiuje we Wrocławiu - Bogu dzięki. Mi w odróżnieniu od Pana wogóle do głowy nie przychodzą myłśi typu "obawa kurii" przed FSSPX. Ponieważ mi zależy na tym by przełamać "lody"  kurii w stisunku do  FSSPX. Do Tradycji Katolickiej ( nie tylko do liturgii tradycyjnej ). Pan tego widocznie nie rozumie. Co do tego czy i jak się "angażuję"...powiem Panu tak, proszę się nie obawiać, nie jestem typem działacza "przodownika", nie zamierzam ani odebrać Panu roli przywódczej ani pozbawić Pana etnuzjastów. Robię istiontie niewiele, wciąż mało, zawsze stając z tyłu szeregu. Ja nie szukam pierwszych miejsc może być Pan o nie spokojny,
To co robię to i tak mała kropelka w oceanie tego co uczynił dla mnie Mój Mistrz Król Królów i Pan Panów i choćbym nie wiem czego dokonał to i tak będzie to tylko kropelka w oceanie Jego Miłości. To zresztą niech pozostanie między mną a Nim. Powiem Panu tylko że istotnie czekam i będę czekał na "trzecie otwarcie kaplicy" FSSPX.
1. proszę iść i przełamywać obawy nie narzekać tu jesli się nic nie robi...
2. nie mam roli przywódczej jest nas kilku świeccy nie stojący przy ołtarzu stanowią więcej niż połowę z tej grupy, zatem proszę się właczyć w tą działalność i wtedy ewentualnie narzekać...
3.prosze starać się być w pierwszym szeregu działaczy (nie zasłaniać się skromnością bo gorliwość w takiej sytuacji powinna być powodem do radości a nie elemnetme budowania skromności) bardziej ten stan proponuje niż przodownictwo grupy kontestatorów i "narzekaczy"...


I ogłoszenia o rezurekcji w nowym rycie zaciemniają głębszą i ciągła formacje? poza tym mnie to też nie bawi bo i nie ma nikogo bawić to ogłoszenie duszpasterskie do którego prałat ma święte prawo bo jest proboszczem i jego parafianie też na tą msze chodzą- co zreszta jest widoczne bo grafik mszy jest widoczny przy wejsciu i ogólnodostępny... poza tym mówił o rezurekcji z mojej prośby, żeby można uczestniczyć w mszy rano w Niedzielę jeśli dla Pana to kłopot to trudno...
Boli mnie także to że heretycki "arcybiskup" głosi swe androny w kościele tak pięknym jak św. Krzyż a "współbrat" z grupy tradycyjnej tu na forum prześmiewa się że my gromadzimy się "w garażu" i  że "ksiądz jest w koronkach świętokradcą " to po prostu jest skandal !
nie robil tego na mszy tylko w ramach wieczorów tumskich, mozna miec zastrzeżenia do jego kazana na mszy a tu - koncert i prelekcja i cześć.

W sprawie rezurekcji widocznie źle usłyszałem możliwe. Tak czy owak ustosunkowałem się do Pana wyjaśnienia w poście powyżej do Pańskiego Kolegi.
Co do andronów heretyckiego "biskupa" w kosciele św. Krzyża, to rozumiem, że Pan uważa za dopiszczalne głoszenie herezji w katolickiej świątyni byle nie w czasie mszy ( do tego pozwala Pan "mieć zastrzeżenia" - to i tak sporo - brawo )??? To widzi Pan, my się faktycznie mocno różnimy już teraz zaczynam rozumieć dlaczego dla niektórych Pana "współpobratymców" z grupy jestem "schizmatykiem" i "świętokradcą", tym bardziej placówka formacyjna FSSPX jest potrzebna we Wrocławiu zaróno mi ( świadomie ) jak Panu ( poza świadomością) bo to stanowisko akurat dobrze gdyby zostało jasno określone przez odpowiedni autorytet, któego widać brak w naszej archidiecezji.
już wyżej napisałem co robić w takiej sytuacji...


Wspierajmy się zgoda. Przecież ja zawsze tutaj i wogóle występowałem i występuję w tym właśnie duchu. Dlatego spróbujmy tworzyć coś razem. Może np. poprosić Księdza Prałat lub Arcybiskupa, by zaprosił ( lub chociaż wyraził zgodę ) X.,Karola Stehlina np. na wykład lub konferencję do kościoła na Piasku lub np. Kosicoła św. Krzyża ? Może zrobilibyśmy np. wspólną dyskusję z udziałem Ojca Nikodema, X.Grzegorza i X.Karola Stehlina o Tradycji ? Może to nie jest wykluczone czy niemożliwe byśmy razem coś pięknego potrafili zrobić?
Po moim trupie.

:D Tu mnie Pan rozbawił. :) Rozumiem że powinienem Panu radzić  w takim razie wyspowiadać i przyjąć Wiatyk ? Pan wybaczy, wiem że Pan jest autorytetem w "swojej grupie", ale z takim tematem nie będę się do Pana akurat kierował, bowiem dziwnym trafem jestem uczulony na przywództwo osób świeckich, wolę zapytać kapłanów. Myślę, że Pana wpływy choć jak mniemam duże nie obejmują jeszcze włądzy na kapłanami? Księdzem Grzegorzem, Ojcem Nikodemem, Księdzem Prałatem i J.E.Arcybiskupem Metropolitą? Chyba, że tak wówczas nie będę skrywał podziwu dla talentu...inaczej cóż...proszę się dobrze zastanowić nad postawionym przez się "sine qua non"...
[/quote] skrót myślowy- ja w tym szeregu bede pewnie jednym z wielu....
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #53 dnia: Maja 16, 2009, 21:39:18 pm »

Panie Tato, takie rzeczy to tylko z Luteranami, a nie z diabłem  ;D
....dialog ma swoje granice....

Dokładnie :D Tak to właśnie jak widać wygląda...no jescze można "dorzucić" rabina Ichaacka Rappaporta na "osłodę"... ale Ksiądz Karol??? to nie do przyjęcia aj waj !!:))))
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Thomas
Gość
« Odpowiedz #54 dnia: Maja 16, 2009, 21:56:37 pm »

Cytuj
Cytat: Thomas  Dzisiaj o 16:29:31
Panie Tato, takie rzeczy to tylko z Luteranami, a nie z diabłem  Duży uśmiech
....dialog ma swoje granice....

Dokładnie Chichot Tak to właśnie jak widać wygląda...no jescze można "dorzucić" rabina Ichaacka Rappaporta na "osłodę"... ale Ksiądz Karol??? to nie do przyjęcia aj waj !!:))))

ale wtopa ! jak mogłem zapomnieć na katolickim forum o rabinie miejsca.
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #55 dnia: Maja 16, 2009, 22:14:11 pm »

Mi one nie są potrzebne, ja katechizm znam, jesli Pan odczuwa taką potrzebę prosze iść do kancelarii, czynna od pon. do piąt. 17-18. oraz po każdej mszy- ksiądz prałat jest zaprasza zawsze.


To bardzo miło że Pan zna. Mmmyślałem jednak że formacja powinna dotyczyć innych osób także a Pan widzę woli schować z satysfakcją katechizm na pólkę i po sprawie, bo Pan "już go zna".
Cóż może faktycznie lepiej poprosić Księdza Prałata bezpośrednio.

Pan narzeka, że nie ma FSSPX inny by narzekał nie robiąc nic, że nie ma np. wczesniej wspominan ych pasjonistów bo jemu odpowiada ich duchować itd...proszę robić działać a nie zasłaniać się skromnością, bo w tym kontekście brzmi to niepoważnie zakładając wątki inspiracyjne o reaktywacji w.w  kaplicy z pewnością potwierdzają ten stan ...


Pan zajrzy do postu zakłądającego ten wątek. To nie jest post narzekający tylko świadczący o działaniu. Słusznie Pan to dalej zauważa więc w sumie nie wiem po co te wyrzuty że się "narzeka i nic się nie robi" przecież się właśnie robi nie widzi Pan?

tak, tak skromność, zaszczyt rozmowy z prałatem...zieeew...
1. proszę iść i przełamywać obawy nie narzekać tu jesli się nic nie robi...
2. nie mam roli przywódczej jest nas kilku świeccy nie stojący przy ołtarzu stanowią więcej niż połowę z tej grupy, zatem proszę się właczyć w tą działalność i wtedy ewentualnie narzekać...
3.prosze starać się być w pierwszym szeregu działaczy (nie zasłaniać się skromnością bo gorliwość w takiej sytuacji powinna być powodem do radości a nie elemnetme budowania skromności) bardziej ten stan proponuje niż przodownictwo grupy kontestatorów i "narzekaczy"...

Ziewaj Pan sobie na zdorwie:) widzę, że skromność nie jest cenioną przez Pana cechą stąd nie dziwą mnie te uwagi. Równocześnie zapewniam Pana że nie zamierzam stać na czele grupy kontestatorów i "narzekaczy" o zcym te posty tutaj świadczą chyba wystarczająco jasno.
Mi zakeży na powstaniu placówki FSSPX we Wrocławiu i to jest konkretny cel z narzeaniem i kontestacją nie mający nic a niz wspólnego.

Co do andronów heretyckiego "biskupa" w kosciele św. Krzyża, to rozumiem, że Pan uważa za dopiszczalne głoszenie herezji w katolickiej świątyni byle nie w czasie mszy ( do tego pozwala Pan "mieć zastrzeżenia" - to i tak sporo - brawo )??? To widzi Pan, my się faktycznie mocno różnimy już teraz zaczynam rozumieć dlaczego dla niektórych Pana "współpobratymców" z grupy jestem "schizmatykiem" i "świętokradcą", tym bardziej placówka formacyjna FSSPX jest potrzebna we Wrocławiu zaróno mi ( świadomie ) jak Panu ( poza świadomością) bo to stanowisko akurat dobrze gdyby zostało jasno określone przez odpowiedni autorytet, któego widać brak w naszej archidiecezji.
już wyżej napisałem co robić w takiej sytuacji...


Co robić ? "Pójść do Księdza Prałata"? I cóż wskóram? "Biskup" Bogusz przestanie siać herezję po archidiecezjalnych Kościołach? Wieczory Tumskie skupią się na organizowaniu tylko kulturalnych imprez? Paulini przestaną zapraszać do kazań protestanckich ministrów? Pan daruje...wem co robić w takiej sytuacji i właśnie to robię.

:D Tu mnie Pan rozbawił. :) Rozumiem że powinienem Panu radzić  w takim razie wyspowiadać i przyjąć Wiatyk ? Pan wybaczy, wiem że Pan jest autorytetem w "swojej grupie", ale z takim tematem nie będę się do Pana akurat kierował, bowiem dziwnym trafem jestem uczulony na przywództwo osób świeckich, wolę zapytać kapłanów. Myślę, że Pana wpływy choć jak mniemam duże nie obejmują jeszcze włądzy na kapłanami? Księdzem Grzegorzem, Ojcem Nikodemem, Księdzem Prałatem i J.E.Arcybiskupem Metropolitą? Chyba, że tak wówczas nie będę skrywał podziwu dla talentu...inaczej cóż...proszę się dobrze zastanowić nad postawionym przez się "sine qua non"...
skrót myślowy- ja w tym szeregu bede pewnie jednym z wielu....

Wie Pan...niech Pan sobie będzie. Proszę uprzejmie wszak to Pana wybór. Ilość o jakiej Pan tutaj wspomina mnie nie przeraża ani nie poraża, nie w niej bowiem kwestia i nie o nią tu chodzi wogóle, Ja Pana na siłę do kaplicy FSSPX nie zamierzam zaciągać, a Pan mam na na dzieję nie zamierza na serio "umierać za to by ta placówka - niekoniecznie przecież kaplica - nie powstała" no chyba że Pan na prawdę zamierza...cóż ja wówczas mogę na to:) Życzę Panu dalszej gorliwości i wytrwałości w dziele którego się Pan podejmuje. Mam nadzieję, że Pana niezdrowe uprzedzenia kiedyś ustąpią miejsca życzliwości i braterskiej katolickiej miłości wobec takich ludzi jak ja. Cierpliwie daj Boże takich czasów doczekamy o co się na pewno zamierzam modlić za siebie i za Pana również.
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #56 dnia: Maja 16, 2009, 22:18:28 pm »

ale wtopa ! jak mogłem zapomnieć na katolickim forum o rabinie miejsca.

Dokładnie:D Musi Pan Drogi Kolego koniecznie pewnie przeprosić za to "uchybiebie" wszystkie urażone "środowiska", bo kto "pomija jednego człowieka pomija całą ludzkość";)
Nie wiem czy za taką zniewagę "rabin miejsca" nie ukarze jakąś "ekskomuniką";) Biednyś Panie Kolego ...:)
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #57 dnia: Maja 16, 2009, 22:50:18 pm »

Z wątku widzę, że do trzech razy sztuka...
A i tak się nie uda :)

Od Pana Panie Radku to się tu życzliwości najmniej spodziewam;) ale i tak miło, że się Pan odzywa. To już dużo:D
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Edi
aktywista
*****
Wiadomości: 752


« Odpowiedz #58 dnia: Maja 16, 2009, 22:51:04 pm »

Cytuj
widzę, że skromność nie jest cenioną przez Pana cechą stąd nie dziwą mnie te uwagi.
A ja uważam, że wcale nie :) miałem przyjemność poznać Pana Antiquus ordo i uważam, że jest to człowiek osobiście naprawdę bardzo skromny, co równocześnie nie przeszkadza w efektywnym działaniu.
« Ostatnia zmiana: Maja 16, 2009, 22:52:44 pm wysłana przez Edi » Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #59 dnia: Maja 16, 2009, 22:57:53 pm »

A ja uważam, że wcale nie :) miałem przyjemność poznać Pana Antiquus ordo i uważam, że jest to osoba naprawdę bardzo skromna, co równocześnie nie przeszkadza w efektywnym działaniu.

To pięknie i bardzo cieszy. Ja zapewne znam Pan AO jedynie z widzenia. Zapewne także bez wzajemnego kojarzenie stąd opinie mogę formułować jedynie na podstawie jego forumowych wypowiedzi.
Doprawdy życzę Panu AO wielu błogosławieństw w jego działalności. Także więcej życzlliwości w stosunku do osób o "innym postrzeganiu" sytuacji kryzysu w Kosciele a zwłaszcza metod jego przezwyciężenia.:)
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 11 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  [Archiwum]  |  Metropolia wrocławska  |  Wątek: FSSPX we Wrocławiu « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!