Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 28, 2024, 23:09:42 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231965 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Czy ktoś ich zastąpi?
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 4 ... 7 Drukuj
Autor Wątek: Czy ktoś ich zastąpi?  (Przeczytany 18310 razy)
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #15 dnia: Listopada 01, 2012, 16:35:02 pm »

Ale okropne wskoczyły poprzednio mi literówki.
No cóż Księże Paulussie. Trochę byłem w seminarium. Widok arcybiskupa których przyjechał do naszego seminarium a za nim biegnącego brata zakonnego Serca Jezusowego(potocznie zwani pasikonikami) z teczką - bezcenne.
Poza tym biskupi powinni skończyć ze święceniem wszelkiego rodzaju manufaktur i marketów które sa bardzo daleko od idei papieskich encyklik społecznych i wyjść do ludzi którzy Kościół i Wiarę traktują poważnie. Z godnością ale wyjść.
W dwuczlonowej diecezji na b za biskupem pomocniczym biega kapelan ze zlota tacka - podobno tez jest to widok bezcenny :).
Ide na msze - pierwsza i ostatnia dzisiaj. Ktora mam wziac modlitwe eucharystyczna? ;) Mysle, ze o tajemnicy pojednania bedzie w sam raz ;)
Zapisane
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #16 dnia: Listopada 01, 2012, 16:57:15 pm »

Księże Pawle, dużo osób przychodzi w parafii Księdza na mszę?
Zapisane
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #17 dnia: Listopada 01, 2012, 18:31:20 pm »

Księże Pawle, dużo osób przychodzi w parafii Księdza na mszę?
W niedziele w porywach do 25 :), w tygodniu wieczorem 8-10, nigdy nie bylo mniej niz 5, dzisiaj bylo ok. 20.
Zapisane
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #18 dnia: Listopada 01, 2012, 19:20:53 pm »

a na msze trydencką, którą też Ksiądz nieraz sprawuje?
Nie sprawuje
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #19 dnia: Listopada 01, 2012, 19:40:22 pm »

W ostatnim numerze "Christianitas" jest ciekawy artykuł J. Pytla o tzw. Kościele Anglii. W podsumowaniu autor pisze:

[Kościół Anglii] już w tej chwili stanowi połączenie instytucji socjalnej i narodowego teatru, ktory dzięki majątkowi i inwestycjom wartym kilka miliardów funtow może w przyszłości znakomicie obyć się bez wiernych, zadowalając się posiadaniem pracowników, klientow, i widzów.

Niestety, te słowa mogą się także odnosić do kościoła katolickiego w Polsce. Wystarczy popatrzeć na katolicyzm np. w  Niemczech, i widać, że właśnie taki proces tam już w zasadzie nastąpił.
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #20 dnia: Listopada 01, 2012, 21:03:11 pm »

W ostatnim numerze "Christianitas" jest ciekawy artykuł J. Pytla o tzw. Kościele Anglii. W podsumowaniu autor pisze:
[Kościół Anglii] już w tej chwili stanowi połączenie instytucji socjalnej i narodowego teatru, ktory dzięki majątkowi i inwestycjom wartym kilka miliardów funtow może w przyszłości znakomicie obyć się bez wiernych, zadowalając się posiadaniem pracowników, klientow, i widzów.
Niestety, te słowa mogą się także odnosić do kościoła katolickiego w Polsce. Wystarczy popatrzeć na katolicyzm np. w  Niemczech, i widać, że właśnie taki proces tam już w zasadzie nastąpił.
Moze az tak zle nie bedzie - Kosciol katolicki nie jest w Polsce (czy w Niemczech) narodowym Kosciolem i jego struktury nie sa az tak zwiazane z wladza. Jest jeszcze jedna roznica - Kosciol niemiecki ma pieniadze z podatku koscielnego, ale tylko pozorni nie potrzebuje wiernych - prawda, ze nie musza chodzic do kosciola, byle placili.
A Kosciol Anglii jest faktycznie czyms tak paradoksalnym - w jakims sensie jest sztuka dla sztuki (wlasnie tego teatru, spiewu, otoczki panstwowych uroczystosci) i nikomu nie przyjdzie do glowy, ze nie jest to normalne (choc zdarzaja sie i takie glosy w ramach samego Kosciola Anglii). Niestety w Polsce nawet teatru nie ma i nie bedzie - bo u nas kroluje dziadostwo :D
Zapisane
superfluus
rezydent
****
Wiadomości: 428

« Odpowiedz #21 dnia: Listopada 01, 2012, 21:22:22 pm »

@ up:
pewien przeor pewnego klasztoru OP w stolicy pewnego zachodniego kraju parę lat temu powiedział mi, że na dobrą sprawę dotykający ich brak powołań to nie jest dla nich problem w sensie ekonomicznym (tzn., że nie będzie miał kto zarabiać pieniędzy i "obsługiwać" wiernych), bo klasztor posiada m. in.  jeden z większych płatnych parkingów w mieście oraz kilkadziesiąt nieruchomości na wynajem - to dochody rzędu kilkudziesięciu mln euro rocznie. przeżyć, przeżyją i dożyją swoich dni niezależnie, czy ludzie będą do nich przychodzić, czy nie i niezależnie, czy będą mieli powołania czy nie. Jednakowoż o te nowe powołania starają się, nawet w Polsce - ale, żeby pozbawić ewentualnych chętnych z Polski złudzeń co do wagi ich wstąpienia do zakonu za granicą, "ratowania" go, w chwili szczerości pozwolono sobie na taką uwagę.
na pewno nie wszędzie, ale i w Polsce znajdziemy takie miejsca...
Zapisane
shelion
bywalec
**
Wiadomości: 71

« Odpowiedz #22 dnia: Listopada 01, 2012, 21:23:39 pm »

Jak się wymodli to będą. :) Bóg działa.
Zapisane
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #23 dnia: Listopada 01, 2012, 21:25:57 pm »

Mnie się wydaje, że i w Polsce narasta poważny kryzys powołań choćby do zakonów żeńskich i nie wiem czy za kilka lat te zakony będzie stać na utrzymanie swoich siedzib, a są to w większości niemałe budynki.
Zapisane
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #24 dnia: Listopada 01, 2012, 21:29:08 pm »

@ up:
pewien przeor pewnego klasztoru OP w stolicy pewnego zachodniego kraju parę lat temu powiedział mi, że na dobrą sprawę dotykający ich brak powołań to nie jest dla nich problem w sensie ekonomicznym (tzn., że nie będzie miał kto zarabiać pieniędzy i "obsługiwać" wiernych), bo klasztor posiada m. in.  jeden z większych płatnych parkingów w mieście oraz kilkadziesiąt nieruchomości na wynajem - to dochody rzędu kilkudziesięciu mln euro rocznie. przeżyć, przeżyją i dożyją swoich dni niezależnie, czy ludzie będą do nich przychodzić, czy nie i niezależnie, czy będą mieli powołania czy nie. Jednakowoż o te nowe powołania starają się, nawet w Polsce - ale, żeby pozbawić ewentualnych chętnych z Polski złudzeń co do wagi ich wstąpienia do zakonu za granicą, "ratowania" go, w chwili szczerości pozwolono sobie na taką uwagę.
na pewno nie wszędzie, ale i w Polsce znajdziemy takie miejsca...
Parafia mariacka w Krakowie smialo przezyje bez wiernych - i to nie tylko ze wzgledu na niezliczonych turystow ;)
Zapisane
superfluus
rezydent
****
Wiadomości: 428

« Odpowiedz #25 dnia: Listopada 02, 2012, 08:04:25 am »

@ pauluss:
położone obok Mariackiej klasztory OFMConv i OP również :)
Zapisane
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #26 dnia: Listopada 02, 2012, 09:11:52 am »

Na pewno dużo zabytkowych kościołów w wielkich miastach jak Kraków, Poznań, Gdański może utrzymać się z turystów, ale już zdecydowana większość kościołów parafialnych to juz nie bardzo.
Zapisane
Michal260189_T
aktywista
*****
Wiadomości: 1492

« Odpowiedz #27 dnia: Listopada 02, 2012, 13:21:06 pm »

Z żeńskich zakonów te klauzurowe na brak powołań nie narzekają.
Zapisane
Sancte Michael Archangele, defende nos in proeli.....
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #28 dnia: Listopada 02, 2012, 21:59:22 pm »

Moim marzeniem jest żeby jakiś purpurat poprowadził pogrzeb jakiegoś ubogiego, bezdomnego. Ociepliłoby to może wizerunek Kościoła.
Zapisane
Lvsaticvs
bywalec
**
Wiadomości: 97


« Odpowiedz #29 dnia: Listopada 02, 2012, 22:41:45 pm »

Moze az tak zle nie bedzie - Kosciol katolicki nie jest w Polsce (czy w Niemczech) narodowym Kosciolem i jego struktury nie sa az tak zwiazane z wladza. Jest jeszcze jedna roznica - Kosciol niemiecki ma pieniadze z podatku koscielnego, ale tylko pozorni nie potrzebuje wiernych - prawda, ze nie musza chodzic do kosciola, byle placili.

Nie do końca. Kościół w Niemczech mógłby spokojnie przetrwać i 50 lat po śmierci ostatniego wiernego, co chyba dobitnie zasygnalizował pan Superfluus. Podatek kościelny to zaledwie część wpływów Kościoła, który zarządzając swoimi nieruchomościami i fundacjami, może wygenerować niezłe przychody.
Problem chyba leży w pomieszaniu priorytetów i wartości. Choć mam wrażenie, że organizm Kościoła dużo lepiej działa w warunkach zagrożenia, prześladowania czy innego niedoboru.

Tak samo powinni ograniczyć ilość różnego typu kapelanów w wojsku, policji, straży granicznej. Księża traktują to jako dobre posady, dające różne profity. (...)

Za jednym z nuncjuszów apostolskich: Polska to ewenement, kraj który osiągnął "nadprodukcję" księży. Tyle że dawniej część tej nadprodukcji sama garnęła się na misje. Obecnie również się garną, choć chyba raczej do krajów starej Europy

Z resztą nabożeństwa okresowe podnoszą frekwencję w kościołach. Ludzie chodzą na nabożeństwa majowe i czerwcowe, na Drogę Krzyżową. Nawet w pewnym kościele zauważyłem taką dziwno - śmieszną sytuacje, że po takim nabożeństwie ludzie wychodzą nie zostając na Mszy św.

To akurat moim zdaniem nie jest zdrowa sytuacja. Co nie co świadczy o formacji, gdzie mocniejsza jest pobożność prywatna niż liturgiczna.
Inną niezdrową sytuację mamy, gdy frekwencję na nabożeństwach zapewniają kandydaci do I komunii / bierzmowania, bo obecność jest sprawdzana i odnotowywana.

Biskupi w większości to inna bajka. Oni żyją w innym wirtualnym świecie, w którym utwierdzają ich wizytacje parafialne - te bukiety chwastów, wierszyki itp.

Biskupi to bardzo inna bajka, ale nie wydaje mi się, by dawniej wizytacje parafialne różniły się pod względem cukierkowatości, patosu i
no chyba że kiczu.
Tu trzeba by zmiany systemowej, na jaką się nie zanosi. System, gdzie wymogiem formalnym, by zostać biskupem, jest posiadanie doktoratu, siłą rzeczy będzie sprzyjał promowaniu karierowiczostwa czy to na szczeblu akademickim czy kurialnym. Abp Gołębiewski z Wrocławia szczerze kiedyś przyznał, że on nie wie, jak funkcjonują parafie, bo na parafiach bywał głównie rezydentem, a tak to żywot akademicki.
Zapisane
+ in patientia vestra possidebitis animas vestras +
Strony: 1 [2] 3 4 ... 7 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Czy ktoś ich zastąpi? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!