Reputacja

Kto zepsuł mi reputacje stawiając "+";  przyznać się?

Kto zepsuł mi reputacje stawiając "+";  przyznać się?

Poprosic kogoś o dokliknięciee minusa!

Panie to już dwa za, i cały wizerunek zepsuty 

A ja uważam że trzeba to zlikwidować.
Co to jakiś konkurs?

Również popieram dwóch ostatnich przedmówców. Do czego to ma służyć? Żeby każdy z forumowiczów mógł sobie uprawiać "lansik"? Niestety wg mnie takie funkcje pasują bardziej do fotka.pl niż do takiego poważnego forum, jakim jest Forum Krzyż 

Ależ Panowie, czemu nie lubicie "reputacji" toć to napewno nowa świecka tradycja, (teraz się to nazywa Norma Unijna) 
Z resztą trzeba iść z "duchem czasów" 

PS.
Podzielam Państwa zdanie.

Czasem to fajna zabawa - w jednym wątku napisałem negatywnie o kaplicy FSSPX we Wrocławiu i zaraz potem dostałem dwa minusy

Rozbawię Pana do łez ale ode mnie Pan ich nie dostał

Który z Panów Neonów jeszcze nie dał mi minusa? Minusy mam dwa, a Panów jest więcej. Czuję się zawiedziony  a może jestem za mało katolicki

Który z Panów Neonów jeszcze nie dał mi minusa? Minusy mam dwa, a Panów jest więcej. Czuję się zawiedziony  a może jestem za mało katolicki

Otóż to jest właśnie to, o czym wspominałem na początku tego wątku. Ja osobiście nie znajduję absolutnie żadnego powodu, by kliknąć przy Pana awatarze "Precz!". Ani jak dotąd przy żadnym innym. Sam również na tym forum (i na każdym innym) staram się zachowywać tak, by nie wzbudzać w innych ochoty wygnania mnie precz. A jednak otrzymałem już paręnaście "preczów".

Tak więc ta zabawa jest raczej niedorzeczna, bo każdy z forumowiczów dowolnie interpretuje cel tejże. Jak widać z mojej "punktacji", dostaję minusy za bycie neonem po prostu. Ja minusów innym za samo bycie tradsem nie stawiam.

Najpierw trzeba by było odpowiedzieć na pytanie: czy ta statystyka pomaga ocenić zachowanie/bycie uczestnika na forum, czy to, czy jest on "nasz", czy "nie nasz". Jeśli to drugie, to po kiego grzyba, przecież to widać z dyskusji.

Hmmm skoro nie dostałem minusów za bycie tradsem to za co? trochę to dziwne...  a zapowiadało się sympatycznie...

Hmmm skoro nie dostałem minusów za bycie tradsem to za co?

pewnie właśnie za bycie tradsem, z tym że nie ode mnie
tak jak mówię, nawet jeśli to jest zabawa, każdy bawi się w inną grę

Jestem zdania Panów Majora i Waldemara.
Demokracja w Kościele to zajęcie zarezerwowane dla kardynałów,a i tak wymaga asystencji Ducha św.
A tutaj...

staram się zachowywać tak, by nie wzbudzać w innych ochoty wygnania mnie precz.

I tym sposobem zmienił Pan moje wyobrażenie o DN. Przedtem myślałem, że jest to organizacja wojujących antytradycjonalistów, teraz wiedzę, że jednak nie, co bardzo mnie cieszy, bo to oznacza, że podział w Kosciele nie jest taki głęboki 

Bo zamiast brawo winno byc wypowiedź mi sie podoba
a zamiast precz wypowiedź mnie odpycha

wg mnie sens takiej statystyki byłby jedynie wtedy, gdyby opcje były takie (opisowo, bo nie umiem określić to krótko):
"sposób prowadzenia dyskusji/forma wypowiedzi jest: godna pochwały / naganny"

wtedy przy założeniu, że nawet traktując to jako zabawę, jakiś tam znaczący procent powagi zachowamy, to wyniki pozwolą na ocenę dyskutanta pod kątem jego zachowania się na forum

natomiast Pana propozycja (wiem, ironiczna ) mogłaby poprowadzić do tego, że nastąpiłby taki podział, jaki teraz jest widoczny: na tradsów (większości wypowiedź się podoba, a w obecnym przypadku - brawo!) i nie-tradsów (większości wypowiedź odpycha, teraz - precz!). A taki podział jest widoczny bez prowadzenia takich statystyk - uwidacznia się w poszczególnych dyskusjach niemal automatycznie

@ p Kristoforos
A propos ostatniego akapitu. Nie zauważył Pan, że spieramy się rownież między sobą, a nie tylko z nie-tradsami?

no dobrze, ma Pani rację, chodzi o to, że nie ma to nic wspólnego z reputacją
wydaje mi się, że sensem tego powinno być "jakieś-tam" ocenienie uczestnika poprzez jego sposób dyskusji, a nie reprezentowanie poglądów w dyskusji

a zresztą, jakie to ma znaczenie...