Cytat: Klarcia_opornik w Maja 15, 2009, 20:38:47 pmNa domiar wszystkiego, tak mnie polemika forumowa wciągnęła, że nie mam czasu na pójście do moich baptystów. Czyli jakiś pożytek to forum Pani Klarci dało
Na domiar wszystkiego, tak mnie polemika forumowa wciągnęła, że nie mam czasu na pójście do moich baptystów.
I możecie sobie mówić, co chcecie.Klarcia ma pewność swojego zbawieniaNa dojrzewalnię (czyściec) zapewne się załapię - nie potrafię jeszcze w pełni miłować - ale piekło mi nie grozi.Na bank.
Cytat: Klarcia_opornik w Maja 15, 2009, 21:00:53 pmI możecie sobie mówić, co chcecie.Klarcia ma pewność swojego zbawieniaNa dojrzewalnię (czyściec) zapewne się załapię - nie potrafię jeszcze w pełni miłować - ale piekło mi nie grozi.Na bank.Promuje Pani tu - wbrew regulaminowi - postawy sprzeczne z katolicką Wiarą: prezentowane zdanie jest grzechem nr. 1. przeciwko Duchowi Świętemu. Nie sądzę, żeby Pani grzech ten popełniła, gdyż nie wie Pani co Pani mówi.
Klarcia ma pewność swojego zbawienia
Gdy dusza zastanowi się głęboko nad sobą, poznaje jasno, jak wielka odpowiedzialność czeka ją za jej czyny. Widzi, że życie jest krótkie (Job 14,5), że "wąska jest droga, która wiedzie do żywota wiecznego" (Mt 7,14), że "zaledwie sprawiedliwy się zbawi" (1P 4, 18), że rzeczy tego świata są próżne i zwodnicze i wszystko się kończy i rozpływa jak woda (2Sm 14, 14), że czas jest krótki, odpowiedzialność wielka, potępienie łatwe, zbawienie bardzo trudne.
Cytat: Klarcia_opornik w Maja 15, 2009, 21:00:53 pmKlarcia ma pewność swojego zbawieniaHerezja potępiona przez Sobór Trydencki (VI Sesja, dekret o usprawiedliwieniu, kanony 15 i 16).Proszę odwołać heretyckie poglądy, albo zabanuję Panią zgodnie z punktem 1 regulaminu.
Klarcia ma pewność swojego zbawieniaNa dojrzewalnię (czyściec) zapewne się załapię - nie potrafię jeszcze w pełni miłować - ale piekło mi nie grozi.Na bank.
Ułatwię Pani zadanie, oto tresć kanonów:Canon 15. Si quis dixerit, hominem renatum et justificatum teneri ex fide ad credendum, se certo esse in numero prædestinatorum: anathema sit.Canon 16. Si quis magnum illud usque in finem perseverantiæ donum se certo habiturum absoluta et infallibili certitudine dixerit, nisi hoc ex speciali revelatione didicerit: anathema sit.Daję Pani czas do jutra do południa.
"Nieskończona więc i niewyczerpana jest też gotowość Ojca w przyjmowaniu synów marnotrawnych wracających do Jego domu. Nieskończona jest gotowość i moc przebaczania, mając swe stałe pokrycie w niewysłowionej wartości ofiary Syna. Żaden grzech ludzki nie przewyższa tej mocy ani jej nie ogranicza. Ograniczyć ją może tylko od strony człowieka brak dobrej woli, brak gotowości nawrócenia, czyli pokuty, trwanie w oporze i sprzeciwie wobec łaski i prawdy, a zwłaszcza wobec świadectwa krzyża i zmartwychwstania Chrystusowego."
"Kościół katolicki odrzuca jednak postawę pewności wytrwania do końca. Pismo św. mówi przecież również o takich wypadkach, że ktoś wszedł na drogę wiary, ale na niej nie wytrwał."
"Mimo całej wiedzy o własnej zawodności, wierzący może być pewny tego, że Bóg chce jego zbawienia."
Zatem logiczne wydaje się mi, że możemy byc pewni zbawienia o tyle, o ile wiemy, że nie zgrzeszymy śmiertelnie w przyszłości (zakładając, że już teraz nie mamy grzechu smiertelnego na sumieniu). Ale pewności o swoim przyszłym zachowaniu mieć nie możemy z powodu ograniczeń swej natury.
Czy to czasem nie jest pycha? Mówi Pismo Św. : "Z drżeniem zabiegajcie o swoje zbawienie". "W bojaźni spędzajcie czas swojego pobytu na obczyźnie".