Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 15:49:49 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: CZy Bp Williamson zostanie wyrzucony z FSSPX?
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 17 18 [19] 20 21 Drukuj
Autor Wątek: CZy Bp Williamson zostanie wyrzucony z FSSPX?  (Przeczytany 55319 razy)
Aeste
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 139

« Odpowiedz #270 dnia: Października 31, 2012, 13:43:46 pm »

Problem tylko w tym, czy w tej należącej się jak psu budzie nie będzie Bractwu jak kanarkowi w klatce  8)
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #271 dnia: Października 31, 2012, 13:57:03 pm »

Sugeruje Pani, ze nalezy zalozyc Nowy Lepsiejszy Kosciol Katolickszy od obecnego? Powodzenia. Kij i tlumok na droge, jak to mowia na sasiednim forum.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #272 dnia: Października 31, 2012, 20:06:04 pm »

Na pewno się przestraszył krwawej Murki, i na pewno pokajał się i złożył czekistowską samokrytykę. Jak ktoś odwróci sens Państwa wypowiedzi o 180 stopni, a Państwo ośmielą się to sprostować, nie zapomnę zacytować tych dwóch wpisów. Bezinteresowna podłość to wprost miodzio na katolickim forum.

"Krwawa Murka" ...??? ;D ...piękne !!! ;D ;D ;D
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #273 dnia: Października 31, 2012, 21:14:14 pm »

@ Pani Murka...a propos "bezinteresownej podłości..." Cóż...my męższczyźni po prostu jesteśmy 'podli"...nie wiedziała Pani o tym ? :)
Wszyscy...bez żadnego wyjątku...oh pardonne moi , wszyscy rzecz jasna, z wyjątkiem Przełożonego Generalnego... :)
Zresztą poza nim oczywiście :) gdyby zdarzyli się tacy, którzy mimo wszystko nie są..., to z reguły  nieciekawi "frajerzy"...albo dzieci...
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
PawełP
*NOWICJUSZ*
adept
*
Wiadomości: 21

« Odpowiedz #274 dnia: Października 31, 2012, 23:48:19 pm »

 
Polemika z Panią Murką może i "dobra", ale na pewno bezlitosna i to w takim wymiarze mało ewangelicznym.

Czy na pewno czytaliśmy te same Ewangelie? Te "moje" głoszą, że nadrzędne jest zbawienie duszy. Stąd upominanie bliźniego który błądzi jest aktem miłosierdzia, nawet jeżeli na razie to mu się nie podoba.

Ale czy imputowanie komuś, że bardziej ufa przełożonemu jakiegoś instytutu niż Panu Naszemu na podstawie jakiegoś wpisu internetowego i dobijanie go powyższym cytatem z Jeremiasza, jest godziwe?

W jakim celu Duch Święty uczy nas przez proroków? W tym celu, abyśmy poznali prawdy, które są nam do zbawienia koniecznie potrzebne. Toteż cytowanie Pisma świętego jest godziwe.

Ja nie znalazłem u pani Murki nic co by świadczyło, że świadomie ufa przełożonemu bardziej niż Panu Bogu. Znalazłem natomiast - więc nie imputuję, bo to jasno wynika z jej słów o "lupie" - że ufa przełożonemu tak, jak godzi się ufać tylko samemu Bogu. Rzekomo na podstawie woli Bożej. Lecz jeśli prorok Jeremiasz tak mocno ostrzega przed taką "wolą Bożą", to jest godziwe bicie na alarm, bo bliźni właśnie zatraca swoją duszę.

zamiast zwrócić uwagę na pewne istotne kwestie

Jest Pan niestety enigmatyczny. Zwróciłem już pani Murce uwagę pytaniem na które nie odpowiedziała, czy Kościół naucza takiego zaufania, jakie ona głosi. Jeżeli jednak pominąłem jakieś inne istotne kwestie, to proszę o konkrety.

Pani Murce odpowiem jak znajdę czas, niekoniecznie już jutro.
 
« Ostatnia zmiana: Października 31, 2012, 23:52:56 pm wysłana przez PawełP » Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #275 dnia: Listopada 01, 2012, 00:51:18 am »

Proszę Pana, co Pan będzie teraz rozmydlał, żeby móc iść w zaparte, Pana sprawa i Pana odpowiedzialność, ale prorokiem Jeremiaszem nie godzi się zasłaniać własnych słabości w rozumieniu tekstu pisanego. Nie sądzę, by mu się to podobało. To w sumie żaden wstyd nie zrozumieć tekstu z Biblii, od tego mamy Tradycję, by ją wykładała. Zawsze lepiej do przypisów sięgnąć, niż wciskać komuś dziecko w brzuch wycierając sobie buzię Pismem Świętym.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #276 dnia: Listopada 01, 2012, 01:10:58 am »

@ Pani Murka...a propos "bezinteresownej podłości..." Cóż...my męższczyźni po prostu jesteśmy 'podli"...nie wiedziała Pani o tym ? :)
Wszyscy...bez żadnego wyjątku...oh pardonne moi , wszyscy rzecz jasna, z wyjątkiem Przełożonego Generalnego... :)
Zresztą poza nim oczywiście :) gdyby zdarzyli się tacy, którzy mimo wszystko nie są..., to z reguły  nieciekawi "frajerzy"...albo dzieci...

Nie potrafię zrozumieć, że Pan to obraca w żart. Z jednej strony człowiek myśli, że dyskutuje z katolikami, na tematy ściśle związane z wiarą, z Bogiem, no jednym słowem - tematy poważne. Zakładam, że rozmawiam z ludźmi, którzy poważnie podchodzą do swojej wiary, i przynajmniej publicznie powstrzymują się od postaw niegodziwych. A tu taki zonk. Dlaczego po prostu nie przeprosi Pan pana AI? Jaki sens ma dyskusja o sprawach Bożych, jeśli obracamy w niej zło w żart, manipulujemy, kombinujemy i czynimy inne rzeczy niemiłe Bogu? Jaki sens ma dyskusja o sprawach Bożych bez dobrej woli? Czy tu naprawdę jest tylko internetowa sedecka spluwaczka, jakiś tradi-onet?
Tracę czas :/
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Krzysztof Kałębasiak
aktywista
*****
Wiadomości: 1136


« Odpowiedz #277 dnia: Listopada 01, 2012, 19:42:40 pm »

uczestnicze w tym forum juz kilka lat i ciagle dziwi mnie powolywanie sie na jakas Tradycje.
Prosze Panstwa, jestesmy katolikami. A ci, ktorzy nimi nie sa... moze w koncu obudza sie zi zrozumieja, ze nie jest sie Tradycjonalista, tylko katolikiem. O, przepraszam, zapomnialem o indultowcach.
No to przeprazam indultowcow. Dla was najwazniejsza jest Tradycja. Oczywiscie, jesli lokalny biskup wyrazi zgode.
Zapisane
Adimad
aktywista
*****
Wiadomości: 1336

« Odpowiedz #278 dnia: Listopada 01, 2012, 20:31:12 pm »

Cytuj
Ponieważ żyjemy faktycznie w czasach kryzysowych z jak słusznie Pan to ujął "kryzysową hierarchią", całym tym bałaganem doktrynalnym etc.
jedynym pewnikiem trwania przy niej jest Magisterium Kościoła i wszelki jego "skarby" które zarówno w prawie, doktrynie, czy liturgii zostały nam przezeń przekazane. Nie są to sprawy "tajemne" czy ukryte dla pragnących je poznać, zatem nikt z katolików a zwłaszcza katolików tradycyjnych nie jest zwolniony z obowiązku ich poznania. Przy braku bowiem, wskutek obecnego kryzysu jasnej i jednoznacznej wykładnie Najwyższego Autorytetu, stanowią one niezawodny wskaźnik postępowania na każdą praktycznie okoliczność.

(...)

musimy niestety ( o ileż łatwiej byłoby tego nie musieć czynić ) poddawać ich opinie i oceny rozumowej analizie na podstawie tego co "zawsze i wszędzie uczy Kościół" ( może byłby właściwszy czas przeszły - "uczył" choć nauczanie to jest przecież ponadczasowe).

Obawiam się, że takie podejście doprowadzi każdego najdrobniejszego katolika, pragnącego być po prostu katolikiem, do kuriozalnej sytuacji, w której na własną rękę będzie wertował setki stron traktatów teologicznych, katechizmów, encyklik, tłumaczeń Pisma Świętego etc. etc., czytał dziesiątki i setki artykułów (pisanych przez różne frakcje "piusowców", "sedeków", "indultowców" i "modernistów"), nieustannie weryfikował swoje poglądy wyznawane jeszcze tydzień temu, wmawiał w siebie, że "być może jednak nie ma racji", "ale być może już teraz jednak ma" etc., a całość może się skończyć fiksacją, nerwicą i popadnięciem w horrendalne skrupuły i dywagacje w stylu: ---------- "A co, jeśli B XVI wcale nie jest papieżem? No dobrze, ale jeśli jednak jest? A ja uznam, że nie jest? I już nie wiem, w której wersji będę większym heretykiem", ----------- "Czy wolno się spowiadać u księży z FSSPX? Podobno nie wolno, bo nie ma jurysdykcji, ale podobno jest zastępcza, ale znowuż po co zastępcza, skoro sakramenty u mnie w parafii też są ważne, ale z drugiej strony może właśnie nie są ważne, albo może są ważne, ale niegodne - czyli już nie wiem: czy u proboszcza spowiadać się ze spowiadania u FSSPX, czy u księdza Bractwa z chodzenia na NOM, oj, głowa boli", ------------- "A może racja jest po stronie sedewakantystów, ale nie tych od bp Oraveca, tylko od Sanborna, a może u tych z FSSPV?" - i tysiąc innych.

Nawiasem mówiąc, czasami odnieść można wrażenie, że dla niektórych ludzi w tzw. "tradi-światku" głównym zajęciem (po pracy i takich tam) jest właśnie wertowanie takiej niezliczonej ilości materiałów w celu "wyrobienia sobie zdania", "utwierdzenia się w swoim poglądzie" i wykłócania się z innymi o to, że coś-tam jest nieprawdą, bo np. św. Robert Belllarmin napisał tak, a Pius IX co prawda napisał, że coś-tam, ale sprawę wyjaśnił abp Lefebvre w dokumencie takim-owakim z roku 1976, z którego wynika, że .............; a w ogóle to pogadajmy o tym, czy można być papieżem materialnie, ale nie formalnie, i co z tego wynika, i najlepiej przeczytajmy o tym 50-stronicowy traktat zamieszczony na zagramanicznym forum; a teraz podebatujmy o tym, czy odłączenie się od FSSPX i przylgnięcie do jakiegoś FSSPX-SO to akt nieposłuszeństwa czy zdrowy odruch itd. itp.

Przywołując podany przez kogoś przykład ze skręcaniem w lewo czy w prawo, problemem nie jest już nawet to, w którą stronę, ale raczej to, że niektórzy stawiają sprawę tak, jakby cała nasza katolicka droga - czy też katolicko-tradycyjna/tradycjonalistyczna - składała się tylko i wyłącznie z nieustannych zakrętów, które wymagają nieustannego (w dosłownym tego słowa znaczeniu: codzienne czytanie, śledzenie, gromadzenie informacji, dyskutowanie, debatowanie, weryfikowanie) podejmowania wyborów. Tak jak napisałem powyżej: nie mnie oceniać, co komu w duszy siedzi i gra, ale z jednej strony dziwię się tym rozmaitym świeckim przecież ludkom, którzy po samodzielnej lekturze iluś tam artykułów i tekstów dokonują super-ostrych ocen (typu "ten i ów jest heretykiem!"); a z drugiej boję, że niektórych ludzi takie nieustanne "sprawdzanie [na własną rękę] czy księża, biskupi i papieże podążają za katolickim nauczaniem" może doprowadzić do paranoi (bo wyszło mi właśnie, że jednak bp X nie podąża, a chodziłem do niego na mszę - i co teraz?!?!; bo wyszło mi, że w niedzielę lepiej zostać w domu niż iść na NOM, ale miesiąc temu wyszło mi odwrotnie - i co teraz?!?!; bo dostałem na katolickim forum cynk, że podobno święcenia tego i owego xiędza, znanego w światku, są nieważne - a spowiadałem się u niego ostatnio - i co teraz, będę musiał to zweryfikować, w tym celu zapoznam się z historią linii biskupa Thuca i argumentami teologicznymi obu stron etc.).

« Ostatnia zmiana: Listopada 01, 2012, 20:58:13 pm wysłana przez ATW » Zapisane
makumba
rezydent
****
Wiadomości: 276

« Odpowiedz #279 dnia: Listopada 01, 2012, 20:36:32 pm »

uczestnicze w tym forum juz kilka lat i ciagle dziwi mnie powolywanie sie na jakas Tradycje.
Prosze Panstwa, jestesmy katolikami. A ci, ktorzy nimi nie sa... moze w koncu obudza sie zi zrozumieja, ze nie jest sie Tradycjonalista, tylko katolikiem. O, przepraszam, zapomnialem o indultowcach.
No to przeprazam indultowcow. Dla was najwazniejsza jest Tradycja. Oczywiscie, jesli lokalny biskup wyrazi zgode.


Bynajmniej, o indultowcach to Pan nigdy nie zapominasz. Każda okazja, a nawet jak widać jej brak, jest dobra aby rzucić oszczerstwo. Oczywiście po katolicku...
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #280 dnia: Listopada 01, 2012, 20:54:12 pm »

@ Pani Murka. Przyznam, że bardzo lubię Panią czytać, mimo że się całkowiie nie rozumiemy, o co zresztą przyznam szczerze wcale a wcale się nie staram...nie mam ani takich aspiracji ani takich złudzeń...po prostu nie oczekuję tego :) Proszę wybaczyć, mimo oczywiście licznych erystycznych harców, jakich używam ja, czy moi dyskutanci naprawdę nie widzę najmniejszych powodów, do jakichkolwiek przeprosin wobec Pan AI...no chyba, że jest on kobietą...nic jednak na ten temat mi nie wiadomo :)
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #281 dnia: Listopada 01, 2012, 21:34:28 pm »

@ATW
To co Pan opisał, to choroba sieroca owcy bez pasterza. To właśnie ten bakcyl nieufności i kontestacji. O ile owca nie przylgnie wreszcie do jakiegoś pasterza, o ile nie podda się jego władzy, autorytetowi, będzie się miotać jak dziecko we mgle, będzie błądzić, popadać w paranoje, ryzykować utratę wiary, będzie dokonywać jakichś chaotycznych przemieszczeń, permanentnych konfrontacji, będzie podejmować karkołomne próby ogarnięcia całej złożoności Kościoła, a rozeznanie woli Bożej wyda się jej zadaniem niemożliwym do wykonania tu na ziemi.
Do takich osób abp ML napisał list. List do zagubionych katolików. Otworzył szeroko drzwi owczarni dla zagubionych owiec. Kto chce, może przyjść i zostać, otrzyma wszystko, co owcy potrzebne.

Problem w tym, że to, co Pan tu czyta, to nie są problemy zagubionych katolików, tylko orkiestra pudeł rezonansowych. Kto nią dyryguje - nie wiem, oni pewnie też nie wiedzą.

@Tato
A dostrzegł Pan, że ja jestem kobietą i że wmieszał mnie Pan w tę brzydką szyderę? Dostrzegł Pan, że to sprostowanie dotyczyło mnie, i Pan to sprostowanie dotyczące mnie nazwał "kajaniem się"?
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #282 dnia: Listopada 01, 2012, 21:47:13 pm »

@Tato
A dostrzegł Pan, że ja jestem kobietą i że wmieszał mnie Pan w tę brzydką szyderę? Dostrzegł Pan, że to sprostowanie dotyczyło mnie, i Pan to sprostowanie dotyczące mnie nazwał "kajaniem się"?

 ??? Przyznam, ze faktycznie w swym Schadenfreude, w jaką wpędziła mnie ta niebywała okazja do zadania "sztychu", zupełnie na ten fakt nie zwróciłem uwagi...
w takim razie proszę przyjąć moje szczere i zupełne w tym względzie "pokajanije"...Madame
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Lvsaticvs
bywalec
**
Wiadomości: 97


« Odpowiedz #283 dnia: Listopada 04, 2012, 11:15:26 am »

Natura nie znosi próżni:

http://www.stmarcelinitiative.com/
Zapisane
+ in patientia vestra possidebitis animas vestras +
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #284 dnia: Listopada 04, 2012, 16:16:42 pm »

A co to bo nie znam angielskiego?
Zapisane
Strony: 1 ... 17 18 [19] 20 21 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: CZy Bp Williamson zostanie wyrzucony z FSSPX? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!