FSP na ten przyklad od 1989-90 roku stara sie otworzyc seminarium we Francji, a jak na razie wyniki sa zadne. Wydawaloby sie, ze motu proprio cos zmieni, ale jedynym efektem bylo zamkniecie preseminarium w Lyonie.
hmmm...a mało to terenów misyjnych na naszym kontynencie?
Logiczna konsekwencja dzisiejszej sytuacji powinno byc powolanie przez Rzym odpowiednich struktur, takiego globalnego Campos, ale takie numery do chyba dopiero za Piusa XIII. Do tego czasu gadanie o tym, ze SWK sie wyczerpal to pusta gadka, a strategia FSSPX i jurysdykcja zastepcza pozostaje jak najbardziej w mocy.
A pod czyją jurysdykcją było by np. seminarium czy też kościół na wodach międzynarodowych? ;-) Może to jakieś rozwiązanie?
Ale są biskupi odstający od "głównego nurtu" (jak na przykład w Anglii nowy prymas)?