"Kiedy myślę: Rosja" Przesłanie abpa Michalika.

I cerkwię szanuję, bo oni mimo schizmy nie majstrowali przy liturgii i nie zniszczyli jej jak katolicy po SWII

Nawet ówcesny Patriarcha Konstantynopola zaklinał Bł. Jana XXIII, żeby nie ruszać liturgii, bo już takie tendencje były widoczne.

Zraził mnie ostatnio u grekokatolików widok ministrantki w jednej z cerkwii i wiadomość że i tu ma powstać neokatechumenet. Dotyczy to na razie Polski północnej. Mam nadzieję, że prawosławni nie pójdą tą drogą destrukcji liturgii i wiary
A to co robią koleżanki tych prostytutek skazanych w Moskwie?. Wychodzi, że te wszystkie dziwki nienawidzą tylko chrześcijan. Bo u muzułmanów nie trzeba by było żywić ich w łagrze, bo sekundy by nie przeżyły dając takie ,,występy" w meczecie. Już nie mówiąc co było gdyby ,,występowały" pod Ścianą Płaczu.
http://rebelya.pl/forum/watek/52960/

http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-ks-isakowicza-zaleskiego/34268-sygnatariusze-nie-tylko-sie-nie-pomodlili-ale-i-nawet-nie-przezegnali-tak-jakby-byli-poprawnymi-politycznie-urzednikami

"Sygnatariusze nie tylko, ze nie pomodli się przed złożeniem swoich podpisów, ale i nawet nie przeżegnali się. Tak jakby byli poprawnymi politycznie urzędnikami. Czyżby zasady nowej ewangelizacji nie obejmowały najważniejszych dostojników kościelnych?"

Ot, Kościół Posoborowy...

Teraz jest transmisja w TVP INFO z cerkwii w Białymstoku. Poraża piękno szat liturgicznych i śpiewy. Nie ma oczywiście gitar tak jak u nas.

I cerkwię szanuję, bo oni mimo schizmy nie majstrowali przy liturgii i nie zniszczyli jej jak katolicy po SWII

Nawet ówcesny Patriarcha Konstantynopola zaklinał Bł. Jana XXIII, żeby nie ruszać liturgii, bo już takie tendencje były widoczne.

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,5327.msg153852.html#msg153852 i następne wpisy.

Jeszcze lepszy kwiatek, z kim to nasi hierarchowie się zadają: http://prawoslawnypartyzant.wordpress.com/2012/06/03/cyryl-gundiajew-w-kosciele-antychrysta-jednosc-w-szatanie/

Wszystkim tym którzy zapominają, iż Cyryl I to schizmatyk nie mający łączności z Ojcem Świętym i całym Kościołem Powszechnym poniższy tekst pod rozwagę:

http://delurski.pl/2608/biskupow-recepta-na-potepienie/

Ale jak widać z poniższej wypowiedzi Ojciec Święty Benedykt XVI nazywa Cyrala I ,,Jego Świątobliwością Patriarchą Moskwy I Wszechrusi" i wyraża zadowolenie z podpisanej deklaracji
http://www.radiovaticana.org/pol/Articolo.asp?c=614142

Ale jak widać z poniższej wypowiedzi Ojciec Święty Benedykt XVI nazywa Cyrala I ,,Jego Świątobliwością Patriarchą Moskwy I Wszechrusi" i wyraża zadowolenie z podpisanej deklaracji
http://www.radiovaticana.org/pol/Articolo.asp?c=614142

No cóż jest to niewątpliwie sprawa przykra. Jednak nas nie zwalnia to z wiary w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół.

Nie miejmy złudzeń by papież publicznie nazywał Cyrala I schizmatykiem. Ja myśle, że jakieś rozmowy teologiczne  na szczeblu Stolica Apostolska - prawosławie powinny być,  inna sprawa w jakiej formie. Trudno oczekiwać by obecni  prawosławni przystąpili do unii z Kościołem Katolickim w takiej formie jak przewidywano w Unii Brzeskiej. Zresztą nie należy oczekiwać by w jakiejś przewidywalnej przyszłości uznali oni prymat papieski wyrażony dogmatem z 1870 roku. Ale modlić się trzeba by powrócili do pewnej jedności.

http://przedsoborowy.blogspot.com/2012/08/przesanie-do-narodow-polski-i-rosji.html

 a cień nie wyretuszowany...
http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-ks-isakowicza-zaleskiego/34531-slynny-zegarek-cyryla-i-zloty-drobiazg-z-diamentami-za-skromne-30-tysiecy-dolarow

@I cerkwię szanuję, bo oni mimo schizmy nie majstrowali przy liturgii i nie zniszczyli jej jak katolicy po SWII
 

Wiadomo, schizmatycy, więc diablisko nie wywija tak ogonem, jak w KK Chrystusowym...

"Każdy kapłan musi się zastanowić"

Odnosząc się do protestów niektórych środowisk, a nawet księży, m.in. ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który zapowiedział, że nie odczyta dokumentu, abp Budzik powiedział: - Powiem szczerze, że nie przypuszczaliśmy, że wśród wiernych czy wśród kapłanów możemy się spotkać z kontestacją tego zalecenia, by ten dokument był odczytany podczas mszy świętej.

Dodał, że z uwagi na autorytet Kościoła w Polsce, a zwłaszcza autorytet papieża, "każdy kapłan, który nie chciałby przeczytać tego dokumentu, musi poważnie się zastanowić, czy jego wizja chrześcijaństwa zgodna jest z wizją Benedykta XVI i Kościoła w Polsce".


Mocno powiedziane!

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12442692,Biskupi__Nie_spodziewalismy_sie_kontestacji_dokumentu.html?lokale=katowice

A w cerkwiach nie czytano tekstu porozumienia, podobno nie ma u nich takiej tradycji, zatem uruchomiona przy tej okazji machina propagandowa ma jednostronny kierunek działania, zorientowany na Polaków. Podobnie jak część szanownych przedmówców jestem zdania, że podpisanie tego dokumentu ma charakter stricte polityczny o wyraźnych masońskich konotacjach.