Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 25, 2024, 15:57:04 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231960 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Czego ONI się boją?
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 3 Drukuj
Autor Wątek: Czego ONI się boją?  (Przeczytany 8416 razy)
asd12
*NOWICJUSZ*
adept
*
Wiadomości: 5

« dnia: Lipca 16, 2012, 23:25:59 pm »

Dlaczego w amerykańskim kościele przywiązanie do Mszy Łacińskiej nie jest czymś nadzwyczajnym i w katolickiej telewizji EWTN pokazywano swego czasu Mszę Trydencką, a np. Ojciec Rydzyk zganił ks. Bałembę na antenie RM , że Msza Trydencka to tylko ,,taka moda". Biskupi polscy także wielką miłością nie pałają do Mszy Wszechczasów i przeszkadzają jak umieją wiernym Tradycji. W Ameryce tamtejsi biskupi czasem odprawiają nawet Mszę Pontyfikalną - u nas tylko abp Życiński, bp Pieronek, ś.p. bp Małysiak, bp Balcerek i to w zasadzie chyba wszyscy. O co w tym chodzi? Jakieś ż**y rządzą u nas w Kościele, czy co?
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #1 dnia: Lipca 17, 2012, 00:13:46 am »

Dlaczego w amerykańskim kościele przywiązanie do Mszy Łacińskiej nie jest czymś nadzwyczajnym i w katolickiej telewizji EWTN pokazywano swego czasu Mszę Trydencką, a np. Ojciec Rydzyk zganił ks. Bałembę na antenie RM , że Msza Trydencka to tylko ,,taka moda". Biskupi polscy także wielką miłością nie pałają do Mszy Wszechczasów i przeszkadzają jak umieją wiernym Tradycji. W Ameryce tamtejsi biskupi czasem odprawiają nawet Mszę Pontyfikalną - u nas tylko abp Życiński, bp Pieronek, ś.p. bp Małysiak, bp Balcerek i to w zasadzie chyba wszyscy. O co w tym chodzi? Jakieś ż**y rządzą u nas w Kościele, czy co?
W Polsc zmiany "ducha soboru" wprowadzane były z 1-2 pokoleniowym opóźnieniem w stosunku do Kościoła w USA. To pokolenie kapłąnów i biskupów jest wychowane jak te z USA 1-2 dekady temu. Księża ci albo nauczyli się nienawidzieć tridentny (bez tgo nie dało by się jej porzucić), albo są wychowankami pierwszego pokolenia tridentiny nienawidzącego. U nich niechęć do tridentiny jest żywa. W USA - pokolenie żywo niechętne tridentinie wymarło, pokolenie ich uczniów (umiarkowanie niechętne) częściowo też, a dla obecnego pokolenia niechęć może by co najwyżej jakimś dawnym wspomnieniem z przeszłości.
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Warmiaczka
aktywista
*****
Wiadomości: 578

« Odpowiedz #2 dnia: Lipca 17, 2012, 07:43:15 am »

Sądzę, że w Polsce NOM jest akceptowany przez wiele osób, które w okolicznościach amerykańskich by się od niego albo odcięły, albo przynajmniej zaczęły doceniać starą Mszę. U nas zmiany wprowadzano stopniowo, nie było aż takiej rewolucji jak za oceanem więc nie było raczyj sytuacji że ktoś budzi się rano i odkrywa, że jego Kościół zmienił się w ciągu nocy nie do poznania, i że w związku z tym trzeba coś przedsięwziąć. To co w mojej parafii jest normą, w mainstreamowej Ameryce zostałoby pewnie uznane za skostniałe. W Polsce zachowano dawne formy pobożności, tępione po Soborze w USA. To wszystko(oraz przywiązanie rodaków do papieża - Polaka, który przecież tridentiny nie promował) spowodowało moim zdaniem, że Polacy poza wyjątkami czują się przywiązani do Kościoła w jego formie masowo-mainstreamowej. Możliwe że amerykańscy konserwatyści, którym trudniej niż nam o NOM bez większych dziwactw, chętniej uciekają się do formy pewnej i sprawdzonej jaką jest Msza Trydencka. Pewnie na przywiązanie standardowego polskiego katolika do Kościoła w jego NOM-owej formie wpływ ma też historia naszego kraju: w czasach PRL lud trzymał z Kościołem, przyswajał sobie wiarę i praktyki religijne w formie jaki mu ten polski, opozycyjny Kościół wpajał. Na tridentinę zabrakło miejsca, odstawiono ją do lamusa...
Zapisane
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #3 dnia: Lipca 17, 2012, 08:28:51 am »

i dlatego np. a w archidiecezji warmińskiej raczej w najbliższym czasie nie ma większych szans na stałą celebrację KRR, a ludność jest bardzo nieufna wobec FSSPX, bo nie sprawują mszy w kościołach
Zapisane
corunius
rezydent
****
Wiadomości: 303


« Odpowiedz #4 dnia: Lipca 17, 2012, 10:57:54 am »

Dlaczego w amerykańskim kościele przywiązanie do Mszy Łacińskiej nie jest czymś nadzwyczajnym i w katolickiej telewizji EWTN pokazywano swego czasu Mszę Trydencką, a np. Ojciec Rydzyk zganił ks. Bałembę na antenie RM , że Msza Trydencka to tylko ,,taka moda". Biskupi polscy także wielką miłością nie pałają do Mszy Wszechczasów i przeszkadzają jak umieją wiernym Tradycji. W Ameryce tamtejsi biskupi czasem odprawiają nawet Mszę Pontyfikalną - u nas tylko abp Życiński, bp Pieronek, ś.p. bp Małysiak, bp Balcerek i to w zasadzie chyba wszyscy. O co w tym chodzi? Jakieś ż**y rządzą u nas w Kościele, czy co?
W Polsc zmiany "ducha soboru" wprowadzane były z 1-2 pokoleniowym opóźnieniem w stosunku do Kościoła w USA. To pokolenie kapłąnów i biskupów jest wychowane jak te z USA 1-2 dekady temu. Księża ci albo nauczyli się nienawidzieć tridentny (bez tgo nie dało by się jej porzucić), albo są wychowankami pierwszego pokolenia tridentiny nienawidzącego. U nich niechęć do tridentiny jest żywa. W USA - pokolenie żywo niechętne tridentinie wymarło, pokolenie ich uczniów (umiarkowanie niechętne) częściowo też, a dla obecnego pokolenia niechęć może by co najwyżej jakimś dawnym wspomnieniem z przeszłości.
Gruba przesada. Po prostu w Polsce nie widzi się potrzeby odprawiania mszy trydenckiej, dla wielu duchownych to równorzędna msza do Novus ordo, równie ważna i równie bogata w łaskę, a że po polsku i krótsza to jest o wiele atrakcyjniejsza dlatego nie widzi sie potrzeby odprawiania Tridentiny. Może jest kilku duchownych co żywą jawną nienawiść do Tradycji ale nie można tu mówić o pokoleniach, przesadne wyolbrzymianie.
Zapisane
"Na miłość boską, szybko zakończcie ten Sobór!" Ojciec Pio 
Ten cytat zbliżył mnie do Tradycji Katolickiej.
binraf
aktywista
*****
Wiadomości: 1266


« Odpowiedz #5 dnia: Lipca 17, 2012, 10:58:26 am »

Bardzo ciekawy tekst :
Ks. Jacek Bałemba w rocznicę Summorum Pontificum: Smętne pięć lat

http://wieden1683.pl/news/ks-jacek-balemba-w-rocznice-summorum-pontificum-smetne-piec-lat/
Zapisane
Wolność gospodarcza jako źródło sukcesu. Etyka jako fundament wolności.
binraf
aktywista
*****
Wiadomości: 1266


« Odpowiedz #6 dnia: Lipca 17, 2012, 11:16:04 am »

 Tekst naszego forumowego kolegi Michała Barcikowskiego   Pięć lat po Summorum Pontificum

http://www.pch24.pl/piec-lat-po-summorum-pontificum-,4050,i.html#ixzz1zy2rGgsc
Zapisane
Wolność gospodarcza jako źródło sukcesu. Etyka jako fundament wolności.
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #7 dnia: Lipca 17, 2012, 11:16:29 am »

Mnie się też wydaje, że księża w Polsce po prostu nie widzą potrzeby odprawiania KRR dla nielicznych wiernych rozproszonych po miastach, miasteczkach i wsiach. Nie czują nacisku wiernych w swoich parafiach, w dodatku wierni raczej nie interesują się historią liturgii i wydaje im się że NOM był zawsze. Młodzieży jest coraz mniej w świątyniach, starsi ludzie przyzwyczaili się do NOM. W nielicznych kościołach gdzie jest odprawiana KRR też nie ma wielkich tłumów, zresztą w tych samych świątyniach na NOM przychodzi więcej osób (np. u św. Klemensa w Warszawie), więc księża i biskupi  żadnego nacisku nie czują.
Zapisane
gnome
aktywista
*****
Wiadomości: 1849


« Odpowiedz #8 dnia: Lipca 17, 2012, 11:48:51 am »

No i nie zapominajmy, że dla sporej grupy wiernych (i kapłanów) powrót do KRR to kontestacja JPII - więc świętości największej.
Zapisane
Podczas jednej z ceremonii w Bazylice św. Piotra, gdy wnoszono na sedia gestatoria papieża św. Piusa X, lud rzymski żywiołowo zareagował oklaskami, Papież widząc entuzjazm wiernych rozkazał zatrzymać pochód. Gdy tłum się uciszył rzekł do wiernych, że *nie należy czcić sługi w domu jego Pana.
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #9 dnia: Lipca 17, 2012, 11:56:53 am »

Na pewno. Musi odejść to pokolenie miłujące JPII, choć tak naprawdę jakby ktoś pomyślał to odprawiał on przecież KRR co najmniej do 1965 roku, miał święcenia biskupie w starym rycie. Nawet w mszaliku rzymskim z 1962 roku jest jego imprimatur. Mało publikuje się zdjęć przedstawiających księdza, a potem biskupa Karola Wojtyłę sprawującego KRR.
Zapisane
corunius
rezydent
****
Wiadomości: 303


« Odpowiedz #10 dnia: Lipca 17, 2012, 19:44:49 pm »

Na pewno. Musi odejść to pokolenie miłujące JPII
Nie musi, wystarczy edukacja
Zapisane
"Na miłość boską, szybko zakończcie ten Sobór!" Ojciec Pio 
Ten cytat zbliżył mnie do Tradycji Katolickiej.
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2919

« Odpowiedz #11 dnia: Lipca 17, 2012, 19:52:33 pm »

Powiedziałbym w drugą stronę: nie od Jana Pawła II bierze się niechęć do KRR, ale osoby nielubiące Tridentiny jako argument wykorzystują Jana Pawła II. Jest wiele osób "miłujących JPII", które nie odczuwają pałają niechęcią.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Warmiaczka
aktywista
*****
Wiadomości: 578

« Odpowiedz #12 dnia: Lipca 17, 2012, 20:07:19 pm »

Powiedziałbym w drugą stronę: nie od Jana Pawła II bierze się niechęć do KRR, ale osoby nielubiące Tridentiny jako argument wykorzystują Jana Pawła II. Jest wiele osób "miłujących JPII", które nie odczuwają pałają niechęcią.
Niemal wszyscy standardowi katolicy w moim otoczeniu odbierają Mszę w różnych nietypowych, a wynikających jeno z kaprysu okolicznościach przyrody za godne pochwały urozmaicenie, a kapłan który podejmuje takie akcje zyskuje w ich prywatnym rankingu kilka oczek jako fajny gość, który wychodzi do ludzi i jest otwarty na nowości. Jak im się mówi, że może godniej by było w kościele, na ogół przywołują przykład Mszy odprawionej przez przyszłego papieża na kajaku.
Zapisane
corunius
rezydent
****
Wiadomości: 303


« Odpowiedz #13 dnia: Lipca 17, 2012, 20:14:41 pm »

Powiedziałbym w drugą stronę: nie od Jana Pawła II bierze się niechęć do KRR, ale osoby nielubiące Tridentiny jako argument wykorzystują Jana Pawła II. Jest wiele osób "miłujących JPII", które nie odczuwają pałają niechęcią.
dokładnie. Po za tym JPII do końca życia wierzył że Novus, reforma liturgiczna wypłynęła z natchnienia Ducha św. Powiem tyle że Duch św. nie pozwolił na całkowite zniszczenie mszy i pozostawił katolikom ważność Novus ordo i jakieś łaski w Novus nieporównywalnie mniejsze do Tridentiny
« Ostatnia zmiana: Lipca 17, 2012, 20:16:20 pm wysłana przez Blej » Zapisane
"Na miłość boską, szybko zakończcie ten Sobór!" Ojciec Pio 
Ten cytat zbliżył mnie do Tradycji Katolickiej.
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2919

« Odpowiedz #14 dnia: Lipca 17, 2012, 20:16:45 pm »

Cytuj
Niemal wszyscy standardowi katolicy w moim otoczeniu odbierają Mszę w różnych nietypowych, a wynikających jeno z kaprysu okolicznościach przyrody za godne pochwały urozmaicenie, a kapłan który podejmuje takie akcje zyskuje w ich prywatnym rankingu kilka oczek jako fajny gość, który wychodzi do ludzi i jest otwarty na nowości. Jak im się mówi, że może godniej by było w kościele, na ogół przywołują przykład Mszy odprawionej przez przyszłego papieża na kajaku.
Znam ten problem. Ale to tak jak zredukowanie jego nauczania do kremówek. Większym jednak problemem jest właśnie powoływanie się na Jana Pawła II w obronie nadużyć niż w niechęci do Tridentiny. Tu też jednak bywa odwrotna sytaucja: najpierw lubimy msze w plenerze a potem szukamy argumentów. Wątpię, żeby ktoś rzeczywiście przerzucał się na msze kajakowe pod wpływem papieża. Chociaż każdy taki "przypadek" byłby do indywidualnego rozpatrzenia.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Strony: [1] 2 3 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Czego ONI się boją? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!