Chyba jest to nieodwracalny proces i nic się nie da zrobić. Kiedyś można się było utrzymać z kołodziejstwa albo rymarstwa, a teraz już nie można. Powoli przestaje być możliwe utrzymanie się z wydawania prasy.
tak samo jak nie przyjdzie im do głowy, że można dom oświetlać lampami naftowymi.