Generał Petelicki nie żyje

http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82awomir_Petelicki


Requiem aeternam dona ei, Domine;
 et lux perpetua luceat lumen eius.
 Ut ipse requiem in pacem.
 Amen.

+++

"13 lipca 1990 roku z polecenia PRM Tadeusza Mazowieckiego, Min. SW Krzysztofa Kozłowskiego i akceptacji P RP Wojciecha Jaruzelskiego ppłk Petelicki objął dowodzenie niejawną Grupą Realizacyjną Operacji Most funkcjonującą jako jednostka wojskowa 2305, mającą ochraniać tranzytu Żydów z ZSRR do Izraela przez Polskę. Tranzyt i jego ochrona nazywała się Operacją Most. Był specjalistą od dalekiego rozpoznania i dywersji."
-
Jakie to ciekawe rzeczy może człowiek wyczytać z tej wikipedii

------

+++

Najpierw zagadkowa śmierć Leppera, a teraz generała Petelickiego.

+++

a mozna bylo tylko tak.

Najpierw zagadkowa śmierć Leppera, a teraz generała Petelickiego.

Jak i w tym przypadku podpadł w czymś obecnej ekipie rządzącej. Jak na razie wersja oficjalna jest taka, że zastrzelił się ze 'zgryzoty'.
No i jeszcze tego samego dnia wykluczono udział "osób trzecich". Polityka miłości zbiera obfite żniwo.

a mozna bylo tylko tak.

Nadal mam w pamięci jego wypowiedzi na temat Macierewicza.

+

a mozna bylo tylko tak.

Nadal mam w pamięci jego wypowiedzi na temat Macierewicza.

Z tego co pamiętam, to Generał bardzo rozsądnie oceniał działalność p. Macierewicza.

R+I+P

@Krusejder:
Chodziło o rozwiązanie WSI.

Niestety chyba tylko się potwierdza to co 6. IV .2010 powiedział śp. Janusz Kurtyka. "Demontaż państwa już się skończył. Teraz będą znikać ludzie."

Ciekawe, kto go "rąbnął"...czyżby zaczęła się jatka pomiędzy służbami ? Trzeba brać pod uwagę, że gen. był przez trzydzieści lat oficerem Departamentu I MSW w PRL czyli "wywiadu zagranicznego SB" - "służb cywilnych". Bywał w Chinach, Wietnamie Północnym - a także na placówkach dyplomatycznych w USA bodajże...był "specjalistą od dywersji i sabotażu" , tacy ludzie nie strzelają sobie w łeb, chyba, że "muszą"...

Ciekawe, kto go "rąbnął"...

Nie wiem kto zakończył jego żywot, ale moment wybrał idealny. W obecnych okolicznościach informacja o śmierci generała przechodzi praktycznie nie zauważona...
Osobiście stawiam na obecną ekipę rządzącą i sterująca nią zza kulis esbecką klikę. Nawet GW przyznaje, że był dla nich jak ta drzazga w oku: 'Minister obrony narodowej Bogdan Klich zarządził całkowitą blokadę na interesy z Petelickim. A nowy minister Tomasz Siemoniak tę blokadę utrzymał.'

To mogą być rozgrywki wewnętrzne pomiędzy dawnymi "wojskowymi" a "cywilnymi" służbami, w każdym bądź razie na pewno takiego czynu nie zrobili amatorzy. Profesjonalizm w tej branży w każdym calu...

"Masoneria 2012" Krajski - polecam.

WSI