Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 26, 2024, 14:30:00 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231961 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Oblicza posoborowia - szambo wybiło...
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 11 Drukuj
Autor Wątek: Oblicza posoborowia - szambo wybiło...  (Przeczytany 41445 razy)
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #90 dnia: Kwietnia 05, 2012, 08:52:44 am »

Przynajmniej 4 biskupów tak nie myśli a to na dobry początek wystarczy  :P

Jak dodać do tego pozostałych biskupów tradycjonalistów rzymskich i greckich to może się okazać sporo więcej... ;)
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
solid
Gość
« Odpowiedz #91 dnia: Kwietnia 05, 2012, 22:50:45 pm »

Mamy zatem już nawet liczne całkiem "wykwity"...:

"Metropolita wiedeński wydał pozytywną decyzję umożliwiającą zasiadanie w radzie parafialnej osoby homoseksualnej, żyjącej w zalegalizowanym związku. Ksiądz Kardynał tym samym zmienił decyzję proboszcza, który się temu sprzeciwiał."


http://www.pch24.pl/ps,1378,i.html
Co tu dużo komentować. Ten biskup to po prostu Judasz. Podobnie jak opisany kiedyś na KNO biskup amerykański, który udzielił Komunii świętej homoseksualistom przebranym za zakonnice.
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #92 dnia: Kwietnia 28, 2012, 13:27:34 pm »

Skala tego rozlewiska jest porażajaca :

http://www.fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/obrzadek_sodomiczny
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2919

« Odpowiedz #93 dnia: Maja 09, 2012, 15:28:39 pm »

Swoją drogą przedwczoraj odbył się pogrzeb amerykańskiego biskupa, który miał udział w jakichś aferach. Poinformowano o tym dopiero dzień później. Od 2002 roku (przejście na emeryturę) mieszkał w jakimś klasztorze mając nad sobą pewien nadzór (nie wiem na czym to polegało, ale miały się w to włączać służby cywilne). Tam też odbył się pogrzeb.
Strona diecezji Palm Beach gdzie był biskupem również zdaje się też w ogóle o tym nie informować.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Leszek
uczestnik
***
Wiadomości: 118


« Odpowiedz #94 dnia: Maja 10, 2012, 11:49:21 am »

Pozwolę sobie wrócić do wątku z pierwszych stron niniejszego tematu.

Były to dokumenty o znaczeniu lokalnym. Można je uznać za próby wprowadzenia celibatu. W niektórych Kosciołach lokalnych na pewno on wystepował, ale daleko nie we wszystkich
Nie bardzo mam ochotę na wnioskowanie "ex silentio". Z jednej strony mam Tertuliana - piszącego o konieczności "zachowania czystości" (pojęcia "czystość" czy "celibat" są nieostre - wytłumaczę na końcu) przy nieustającym składaniu Ofiary Bogu Trójjedynemu - z drugiej dokumenty synodów 304-314r i 2 papieży - potwierdzone w Nicei.

(...)

I na koniec:
celibat:= niezdolność kapłana do ZAWARCIA związku małżeńskiego LUB pełnienie niektórych powinności małżeńskich. Stąd - nawet przy wyświęceniu mężczyzn żonatych Kościół wymagał zgody małżonki - zrzekała się ona swoich należnych praw (przede wszystkim prawa do pożycia małżeńskiego).
czystość:=tu tożsame ze wstrzemięźliwością:=powstrzymaniem się od stosunków małżeńskich. W znaczeniu ogólnym - oczywiście oznacza co innego...
Czy jest to Pańska interpretacja czystości, czy też użycie tego określenia jasno precyzuje zacytowany Tertulian? Czy są zachowane inne dokumenta lub relacje (niestety jestem ignorantem w kwestii historii Kościoła pierwszych wieków) potwierdzające przedstawione twierdzenie jakoby żonaci wyświęceni duchowni aktywnie wykonujący swoją posługę byli zmuszeni do "powstrzymania się od stosunków małżeńskich"?
Zapisane
+++
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #95 dnia: Maja 10, 2012, 12:01:38 pm »

Teraz tego nikt nie wymaga, by małżonki księży wyrzekały się swych praw :). Mój znajomy żonaty ksiądz ma troje dzieci, a niedawno chrzcił wnuczkę
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #96 dnia: Maja 10, 2012, 12:09:20 pm »

Czy jest to Pańska interpretacja czystości, czy też użycie tego określenia jasno precyzuje zacytowany Tertulian? Czy są zachowane inne dokumenta lub relacje (niestety jestem ignorantem w kwestii historii Kościoła pierwszych wieków) potwierdzające przedstawione twierdzenie jakoby żonaci wyświęceni duchowni aktywnie wykonujący swoją posługę byli zmuszeni do "powstrzymania się od stosunków małżeńskich"?
To omówienie moimi słowami wniosków ś.p. kard Sticklera odnośnie celibatu.
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Leszek
uczestnik
***
Wiadomości: 118


« Odpowiedz #97 dnia: Maja 10, 2012, 12:24:44 pm »

Teraz tego nikt nie wymaga, by małżonki księży wyrzekały się swych praw :). Mój znajomy żonaty ksiądz ma troje dzieci, a niedawno chrzcił wnuczkę
Pytałem o historię, jak było w pierwszych wiekach  :) To logiczne, że teraz zakazu nie ma, skoro grekokatolicy czy konwertyci z anglikanizmu takowych zakazów nie mają...
Zapisane
+++
dxcv
aktywista
*****
Wiadomości: 679

« Odpowiedz #98 dnia: Maja 10, 2012, 12:29:39 pm »

Pan myli zakaz z pozwoleniem (dyspensą). To u anglikanów, bo u greków to wynika z tradycji.
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #99 dnia: Maja 10, 2012, 12:29:42 pm »

W pierwszych wiekach celibat był całkowicie opcjonalny zarówno dla biskupów jak kapłanów ( tu X.Umiński się kłania ) oczywiście u Tertuliana mogło być inaczej, ale jak wiadomo był on "rygorystycznym schizmatykiem"...
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Leszek
uczestnik
***
Wiadomości: 118


« Odpowiedz #100 dnia: Maja 10, 2012, 12:46:46 pm »

Pan myli zakaz z pozwoleniem (dyspensą). To u anglikanów, bo u greków to wynika z tradycji.
Pan jp7 zasugerował, że była to sprawa doktrynalna a nie dyscyplinarna, więc któryś z Panów się myli.
Zapisane
+++
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #101 dnia: Maja 10, 2012, 13:01:16 pm »

W pierwszych wiekach celibat był całkowicie opcjonalny zarówno dla biskupów jak kapłanów ( tu X.Umiński się kłania ) oczywiście u Tertuliana mogło być inaczej, ale jak wiadomo był on "rygorystycznym schizmatykiem"...
Szanowny Panie - ks. Umiński - jako ze pisał historię Kościoła ogólnie - może się mylić. Kard. Stickler - choć też mógł się mylić - miał z całą pewnością lepszy dostęp do dokumentów (archiwista watykański) - w dodatku pisał MONOGRAFIĘ dotyczącą celibatu. Ale - przyjmijmy, że ma Pan rację.  Jak w takim razie wytłumaczy Pan:
- zakaz zamieszkiwania kapłana z jakąkolwiek (inną niż matka czy siostra...) kobietą?
- zakaz wyświęcania na kapłanów tych co poślublili wdowę, aktorkę, prostytutkę..?
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #102 dnia: Maja 10, 2012, 13:06:26 pm »

Ale jak się ma to co było w starożytności do tego co jest obecnie? W pewnym mieście na Warmii żyje ksiądz. Ma żonę, dzieci i wnuki, jest szanowany w mieście, nieraz koncelebruje NOM w miejscowej farze rzymskokatolickiej i naprawdę nikomu to nie przeszkadza.
Zapisane
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #103 dnia: Maja 10, 2012, 13:49:20 pm »

Czy są zachowane inne dokumenta lub relacje (niestety jestem ignorantem w kwestii historii Kościoła pierwszych wieków) potwierdzające przedstawione twierdzenie jakoby żonaci wyświęceni duchowni aktywnie wykonujący swoją posługę byli zmuszeni do "powstrzymania się od stosunków małżeńskich"?

Ks. Marian Banaszak ("Historia Kościoła katolickiego", t. I, s. 253) pisze, że na synodzie trullańskim II (692) zezwolono kapłanom, diakonom i subdiakonom na pożycie małżeńskie w dniach, kiedy nie sprawują Mszy świętej. Stąd wnoszę, że zezwolenie to było wbrew tradycji i praktyce zachodniej. Zresztą, ów kanon synodu nie został przez Kościół rzymski przyjęty.
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
Artur Rumpel
aktywista
*****
Wiadomości: 1183


Prawdziwe Boze Narodzenie
« Odpowiedz #104 dnia: Maja 10, 2012, 13:52:29 pm »

- zakaz wyświęcania na kapłanów tych co poślublili wdowę,
To akurat łatwo wytłumaczyć inaczej. Wynikać to mogło z tego że powtórne małżeństwa wdóww i wdowców były wówczas, zwłaszcza we wschodnim Kościele ledwie tolerowane. Wynikało to z rygorystycznego rozumienia wierności pierwszym lmałżonkom. Powtórne małżeństwa wdów i wdowców potępiał na przykład Atenagoras z Aten. Ślady takiego podejścia mozna znależć nawet w łacińskim średniowieczu, na przykład w Gesta Romanorum.

Co do aktorek, to mogło to wynikać z separacji rozrywek od sacrum. Z tego samego powodu aktorów uważano za niezdolnych do kapłaństwa.

Najtrudniej wytłumaczyć pierwszą kwestię, ale myślę, że i tu jakieś alternatywne wyjaśnie nie istnieje, aczkolwiek ja go nie znam. Przynajmniej na razie, bo przymierzam sie do zbadania tej kwestii. Przy okazji, czy prace kardynała Sticklera w tej kwestii zostały wydane po polsku?
Zapisane
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 11 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Oblicza posoborowia - szambo wybiło... « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!