Może wg liturgii to była pasterka, ale z racji godziny odprawienia to była Msza wigilijna. Należałoby jeszcze być na Mszy w pierwszy dzień świąt.
Ten kto uczestniczył we Mszy wigilijnej jest zobowiązany wziąc udział we Mszy Św. w Noc lub Dzień Bożego Narodzenia.
Przypuszczam, że p. Andrejs Inkvizitors zasugerował się zdaniem ks. Konstantyna:Cytat: x. Konstantyn Najmowicz w Grudnia 09, 2009, 20:04:08 pmTen kto uczestniczył we Mszy wigilijnej jest zobowiązany wziąc udział we Mszy Św. w Noc lub Dzień Bożego Narodzenia.
I tak mają protestanci! Swoje nabożeństwo odprawiają w wigilię po południu!
Nawet jeżeli x.Konstantyn nie miał racji, to dojdziemy do tego, że pasterka będzie w końcu odprawiana o 18:00 w wigilię. No bo przecież słońce zachodzi już przed osiemnastą, więc już noc, to można. No to pójdziemy dalej. Będzie można przełożyć wieczerzę na porę po pasterce, bo zostanie jeszcze czas przed pójściem do spania. Później ktoś przełoży, bo ksiądz wyjeżdża, bo cośtam na 16:00. No bo przecież 16:00, a 18:00 to prawie bez różnicy. O właśnie! I tak mają protestanci! Swoje nabożeństwo odprawiają w wigilię po południu!
Cytat: Andris Inkvizitors w Grudnia 28, 2011, 12:07:46 pmNawet jeżeli x.Konstantyn nie miał racji, to dojdziemy do tego, że pasterka będzie w końcu odprawiana o 18:00 w wigilię. No bo przecież słońce zachodzi już przed osiemnastą, więc już noc, to można. No to pójdziemy dalej. Będzie można przełożyć wieczerzę na porę po pasterce, bo zostanie jeszcze czas przed pójściem do spania. Później ktoś przełoży, bo ksiądz wyjeżdża, bo cośtam na 16:00. No bo przecież 16:00, a 18:00 to prawie bez różnicy. O właśnie! I tak mają protestanci! Swoje nabożeństwo odprawiają w wigilię po południu!W ten sposób Msza w Wielką Sobotę wyewulowała na sobotę rano :-)