Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 10:02:09 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Pasterka z Watykanu
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 Drukuj
Autor Wątek: Pasterka z Watykanu  (Przeczytany 17026 razy)
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #30 dnia: Grudnia 26, 2011, 22:47:55 pm »

No cóż. Takie są realia w parafii św. Klemensa. Grafik mszy układa proboszcz, a nie o. Krzysztof. W polskich warunkach na razie nie ma co liczyć by likwidowano celebracje NOM na rzecz KRR. Trzeba się cieszyć, ze Pasterka w KRR u św. Klemensa się odbyła, w wielu miastach wierni nie mogli na to liczyć. Naprawdę nie ma sensu czepiać się że celebracja była o 21.45
« Ostatnia zmiana: Grudnia 26, 2011, 22:54:21 pm wysłana przez ryszard1966 » Zapisane
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #31 dnia: Grudnia 27, 2011, 15:36:48 pm »

Może wg liturgii to była pasterka, ale z racji godziny odprawienia to była Msza wigilijna. Należałoby jeszcze być na Mszy w pierwszy dzień świąt.
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #32 dnia: Grudnia 27, 2011, 15:42:18 pm »

A jak u nas zaczęło się o 22:00, a skończyło 23:30, to też powinieniem był iść na drugi dzień?
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
RaSz
aktywista
*****
Wiadomości: 550

Humilis

« Odpowiedz #33 dnia: Grudnia 27, 2011, 15:59:22 pm »

Może wg liturgii to była pasterka, ale z racji godziny odprawienia to była Msza wigilijna. Należałoby jeszcze być na Mszy w pierwszy dzień świąt.
Idąc tym tokiem, to Wigilia paschalna także nie wystarcza i trzeba iśc na drugi dzień?
Zapisane
Sancte Raphael, ora pro nobis!
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #34 dnia: Grudnia 27, 2011, 16:14:42 pm »

Przypuszczam, że p. Andrejs Inkvizitors zasugerował się zdaniem ks. Konstantyna:

Ten kto uczestniczył we Mszy wigilijnej jest zobowiązany wziąc udział we Mszy Św. w Noc lub Dzień Bożego Narodzenia.
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #35 dnia: Grudnia 27, 2011, 17:45:58 pm »

Może wg liturgii to była pasterka, ale z racji godziny odprawienia to była Msza wigilijna. Należałoby jeszcze być na Mszy w pierwszy dzień świąt.

Jak ktoś ma problem ze skrupulanctwem to niech idzie skoro mu to nie da spokoju. 
Zapisane
Michał W.
aktywista
*****
Wiadomości: 642


« Odpowiedz #36 dnia: Grudnia 27, 2011, 20:29:13 pm »

Zaciekawiło mnie to...jak to wg prawa liturgicznego jest jeśli chodzi o godzinę odprawiania pasterki.?
Zapisane
Ad Infinitam Dei Gloriam

Sancte Michael Archangele, ora pro nobis.

"Nie po to był Sobór aby żyć Trydentem". J.H.
Michał W.
aktywista
*****
Wiadomości: 642


« Odpowiedz #37 dnia: Grudnia 27, 2011, 20:41:39 pm »

Wygoglowałem takie cuś:
http://www.przk.pl/nr/ksiadz_odpowiada/pasterka_przed_polnoca.html
Zapisane
Ad Infinitam Dei Gloriam

Sancte Michael Archangele, ora pro nobis.

"Nie po to był Sobór aby żyć Trydentem". J.H.
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #38 dnia: Grudnia 28, 2011, 00:32:35 am »

Niestety nie moge sie zgodzic z poziomem spiewu choru - moze i sie poprawili (czego ja osobiscie nie dostrzeglem), ale dla mnie to jest naprawde wycie (chyba Wlosi juz tak maja i lepiej nie bedzie).
Zapisane
max
rezydent
****
Wiadomości: 392

« Odpowiedz #39 dnia: Grudnia 28, 2011, 01:13:32 am »

chor spiewal nieporownanie lepiej niz jeszcze przed kilkunastoma miesiacami.  Byl to bardzo duzy zespol, i na pewno nie bylo wielkich niuansow i wzlotow artystycznych, ale o niebo lepsze frazowanie, mniej wibrata w glosach meskich, szczegolnie tenorze, i niezla intonacja; latwo to wyslyszec jak po dluzszym odcinku wchodza organy. Spiewali moze stosunkowo jednostajnie glosno, ale pewnie, i nawet miejscami calkiem ladnie. Roznica byla znaczaca, i dla kazdego wprawnego ucha latwo zauwazalna.
 Napewno nie bylo tego komicznego wyciszania przed kadencja, by jednak ostatni dzwiek rabnac nie wiadomo po co. Jeszcze kilka miesiecy temu tak spiewali, jak dziady jakies spod dworca. Nawet za samo to naleza sie brawa. Wiem, ile mnie pracy kosztuje z moim chorem, by podobne  stare nawyki wyeliminowac, choc my spiewamy rzeczy jednak "nieco " trudniejsze. Ale przy tak wielkim chorze trudno wymagac natychmniastowych cudow, natomiast postep jest niezaprzeczalny.
 Dobrze rowniez spiewany byl choral: Pewnie, mocnym glosem, dobra intonacja, i niezle zinterpretowany.
   
Tyle przynajmniej wychwycilo moje ucho, choc byc moze nie dla wszystkich takie rzeczy sa bardzo zauwazalne. Z perspektywy muzyka po koncertowych organach i wielu latach studiow artystycznych roznica ta jest bezssprzeczna.
Zapisane
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #40 dnia: Grudnia 28, 2011, 10:52:00 am »

Ja sie wypowiadam z perspektywy zwyklego zajdacza chleba. Pewnie po prostu mam jakis taki odruch, ze sie nie wsluchuje w spiew akurat tego konkretnego choru, jak tylko go uslysze ;) albo za duzo sie nasluchalem spiewow z katedry sw. Pawla w Londynie albo z Opactwa Westminsterskiego i za bardzo bym chcial zobaczyc - i uslyszec - w Watykanie ten sam poziom a do tego chyba daleka droga...
Zapisane
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« Odpowiedz #41 dnia: Grudnia 28, 2011, 12:07:46 pm »

Przypuszczam, że p. Andrejs Inkvizitors zasugerował się zdaniem ks. Konstantyna:

Ten kto uczestniczył we Mszy wigilijnej jest zobowiązany wziąc udział we Mszy Św. w Noc lub Dzień Bożego Narodzenia.

Nawet jeżeli x.Konstantyn nie miał racji, to dojdziemy do tego, że pasterka będzie w końcu odprawiana o 18:00 w wigilię. No bo przecież słońce zachodzi już przed osiemnastą, więc już noc, to można. No to pójdziemy dalej. Będzie  można przełożyć wieczerzę na porę po pasterce, bo zostanie jeszcze czas przed pójściem do spania. Później ktoś przełoży, bo ksiądz wyjeżdża, bo cośtam na 16:00. No bo przecież 16:00, a 18:00 to prawie bez różnicy. O właśnie! I tak mają protestanci! Swoje nabożeństwo odprawiają w wigilię po południu!
I proszę nie wybuchać mi tu śmiechem, bo śmiechem wybuchli biskupi w czasie SVII, gdy któryś zgłosił wątpliwość, że jeden z przepisów daje praktyczną możliwość wyrugowania łaciny z liturgii.
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
Guldenmond
aktywista
*****
Wiadomości: 2136


« Odpowiedz #42 dnia: Grudnia 28, 2011, 12:19:07 pm »

 
 I tak mają protestanci! Swoje nabożeństwo odprawiają w wigilię po południu!
 
ale oni maja wtedy nabozenstwo wigilijne, a nie bozonarodzeniowe o ile dobrze pamietam
Zapisane
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku"
ks. K.B.
porys
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 2646


« Odpowiedz #43 dnia: Grudnia 28, 2011, 12:24:16 pm »

Nawet jeżeli x.Konstantyn nie miał racji, to dojdziemy do tego, że pasterka będzie w końcu odprawiana o 18:00 w wigilię. No bo przecież słońce zachodzi już przed osiemnastą, więc już noc, to można. No to pójdziemy dalej. Będzie  można przełożyć wieczerzę na porę po pasterce, bo zostanie jeszcze czas przed pójściem do spania. Później ktoś przełoży, bo ksiądz wyjeżdża, bo cośtam na 16:00. No bo przecież 16:00, a 18:00 to prawie bez różnicy. O właśnie! I tak mają protestanci! Swoje nabożeństwo odprawiają w wigilię po południu!
W ten sposób Msza w Wielką Sobotę wyewulowała na sobotę rano :-)
Zapisane
zdewirtualizować awatary
Guldenmond
aktywista
*****
Wiadomości: 2136


« Odpowiedz #44 dnia: Grudnia 28, 2011, 12:24:54 pm »

Nawet jeżeli x.Konstantyn nie miał racji, to dojdziemy do tego, że pasterka będzie w końcu odprawiana o 18:00 w wigilię. No bo przecież słońce zachodzi już przed osiemnastą, więc już noc, to można. No to pójdziemy dalej. Będzie  można przełożyć wieczerzę na porę po pasterce, bo zostanie jeszcze czas przed pójściem do spania. Później ktoś przełoży, bo ksiądz wyjeżdża, bo cośtam na 16:00. No bo przecież 16:00, a 18:00 to prawie bez różnicy. O właśnie! I tak mają protestanci! Swoje nabożeństwo odprawiają w wigilię po południu!
W ten sposób Msza w Wielką Sobotę wyewulowała na sobotę rano :-)
swieta racja ;d
Zapisane
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku"
ks. K.B.
Strony: 1 2 [3] 4 5 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Pasterka z Watykanu « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!