Chórzyści chyba byli studentami, bo ich nie widzę ostatnio, ani nie słyszę. Populus cracoviensis drze gęby jak potrafi i nawet do składu i do rymu.
Tylko skąd w krakowskim FSSP czterech księży? Chyba, że są jacyś diecezjalni współpracownicy.
Organisty nie ma, prawdziwa missa lecta, więc i żadnych śpiewów nie ma.Jest trzech księży: Ks. Marcin, ks. Wojciech i ks. Kazimierz (ostatni zdaje się postulujący do FSSP).
Co z x Michałem?
Dlatego napisałem, że chyba czterej. Kojarzę trzech wymienionych, a czwarty bywa czasem w Myślenicach (taki łysy, lat koło 40), a raz, kiedy było niedawno bierzmowanie, widziałem go w Krakowie. Może diecezjalny, nazwiska nie znam.Ja już stopuję z tym Krakowem w wątku Stolycznym, bo przyjdzie walec i wyrówna.
Jakoś Roraty są przy wielkim ołtarzu, więc Pańskie informacje są nieaktualne. Proboszcz zgodził się na rekolekcje głoszone przez księdza z FSSP, więc mowa o skończonym karnawale też mocno na wyrost.
ale wsie Zielonka, Niepokalanów, czy Wołomin lepiej płacą od stołecznego duszpasterstwa.
Cytat: konzeb30 w Listopada 26, 2018, 22:16:06 pmale wsie Zielonka, Niepokalanów, czy Wołomin lepiej płacą od stołecznego duszpasterstwa. Wypraszam sobie z tą wsią. Wołomin świętował 100 lecie praw miasta już jakiś czas temu, Zielonka też miastem jest od jakiś 60 lat, także nie ma powodu podbudowywać sobie ego brakiem znajomości miejscowej historii geografii.