jesli byla msza cicha - to bdb, ze przy bocznym (tylko mozna wybrac jakis inny, lepiej widoczny, wszak kilka ich tam jest)
To były msze śpiewane, w dodatku we Zwiastowanie Pańskie z udziałem diakona i subdiakona.
To jest skandal . Ale co poradzić nasze środowisko jest traktowane po macoszemu. o. Krzysztof jest traktowany po macoszemu. Jeśli nic się w tej kwestii nie zmieni to nadal będziemy traktowani jak piąte koło u wozu, które trzeba tolerować.
To są ,,ciche msze z głośnym czytaniem lekcji i ewangelii". Tak na poważnie to nie wierzę, by takie msze były sprawowane w Polsce do 1965 roku. Albo ciche, albo recytowane.