Stare UVP to senator PO Filip L
Nie licząc kilku niechlubnych wyjątków, Polska jest krajem gdzie wierni doskonale porozumiewają się na zupełnie nieformalnym gruncie ze swoimi duszpasterzami i osiągają wspaniałe sukcesy w organizacji Mszy w starym rycie.
Czy tylko mnie razi uzywanie nazwy "tradycyjni katolicy"?Uwazam, ze albo sie jest katolikiem albo sie nim nie jest.Bo czym sie rozni katolik od "tradycyjnego katolika"?Czy tym samym co krzeslo elektryczne od zwyklego krzesla?Jesli jestem katolikiem, to kim sa moi oponenci (w dyskusjach na forum) nazywajacy mnie schizmatykiem?Czy ludzie z NRL boja sie uzyc nazwy katolik, poniewaz musieliby konsekwentnie uznac, ze pozostali sa modernistami albo np. heretykami?
Dobrze, w taki razie ja jestem katolikiem, a pan "tradycyjnym katolikiem" i już. Co kolejno odpowiada krzesłu i krzesłu elektrycznemu.
Cytat: Jean Gabriel Perboyre w Grudnia 17, 2011, 17:40:25 pmDobrze, w taki razie ja jestem katolikiem, a pan "tradycyjnym katolikiem" i już. Co kolejno odpowiada krzesłu i krzesłu elektrycznemu.Nie jestem jakims "tradsem".Jestem katolikiem. Takim, jak kazdy katolik przed SVII, przez dwa tysiace lat. Przynajmniej staram sie takim byc
Nie jestem jakims "tradsem".Jestem katolikiem. Takim, jak kazdy katolik przed SVII, przez dwa tysiace lat. Przynajmniej staram sie takim byc.Korzystam, w miare mozliwosci, z poslug kaplanow, ktorzy przygotowywani byli do poslug tak, jak robiono to przez dwa tysiace lat przed SVII. Czy pan tez?
Jestem katolikiem.
Nie wiem, co to jest katolicyzm.
Cytat: Krzysztof Kałębasiak w Grudnia 17, 2011, 17:49:34 pmJestem katolikiem. O, pan Kałębasiak zdazyl uzupelnic luki w wyksztalceniu.Cytat: Krzysztof Kałębasiak w Grudnia 17, 2011, 15:36:27 pmNie wiem, co to jest katolicyzm.
Każdy wątek na tym forum zmienia się w kłótnie i pyskówki
Lepsze to niż np. "katolicy przywiązani do nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego"