O. Kwiecień OP zaszczuty

założylem wątek na FF http://forum.fronda.pl/?akcja=pokaz&id=2878252

ozdobiłem go taką refleksją:

Dodam, że w całym tekście ani razu nie pada imię Benedykta XVI. Jest on co najwyżej kard. Ratzingerem, wymienianym 5 razy, w kontekstach typu:

Nie wiem tylko- może nie zauważyłem- kiedy to zostało opublikowane- może jakoś bezpośrednio po wydaniu zatem wówczas to był jeszcze Józef kard. Ratzinger.

A to Pan zna?
http://w14.wrzuta.pl/audio/8wWG3pRMLVb/zagadka

(starsi stażem forumowicze - proszę nie podpowiadać!)

Nie znam - ale zgaduję, że ktoś udaje, że mówi po łacinie? Słowo Dominus wyławiam, cos w rodzaju "beate" i "patris" także. Czyżby  to był ksiądz?

Mnie zastanawia to stwierdzenie:

Ojciec przyznaje się do tego, że mu żal ponad trzydziestu znaków krzyża, jakie zostały usunięte z Kanonu rzymskiego [ale co księża wówczas z tymi znakami czynili, to strach pomyśleć!]

A cóż to takiego czynili, o czym aż strach myśleć?

Jak to co ? 
- Czynili te znaki. I to jest powodem do niepokoju. Znaki krzyża (jak wiemy należy wynosić z klasztorów a nie ostentacyjnie czynić i epatować!

"ks.Życińskiego uwiera KRR więc utyskuje przy każdej okazji"

Gdyby tak pisał "zwykły" forowicz to dostałby "banana" od Moderatora. A w przypadku takiego pacjenta, robiącego sobie podśmiwajki z Ojca Świętego, szukane są okoliczności łagodzące.
A może Moderacja napisze list, zbierzemy podpisy i wyślemy. W liście można by przypomnieć, że kard.J.R został "w międzyczasie" Biskupem Rzymu. Mogło to umknąć uwadze soborowikom zajętym od rana do nocy dialogiem międzyreligijnym.

[/color]Dobry pomysł! Umieszczanie takich tekstów na oficjalnej stronie KEPu jest co najmniej skandalem.

Dobry pomysł! Umieszczanie takich tekstów na oficjalnej stronie KEPu jest co najmniej skandalem.

A zatem należy:
1 napisać i umieścić list gdzieś wirtualnie (nie wiem jak !? to się robi z podpisami!?)
2 wysłać
3 rozesłać do wiadomości:
parafie, redakcje wszelkiej maści(tv,prasa), portale

kto się zgłasza?

A to Pan zna?
http://w14.wrzuta.pl/audio/8wWG3pRMLVb/zagadka

(starsi stażem forumowicze - proszę nie podpowiadać!)

Nie znam - ale zgaduję, że ktoś udaje, że mówi po łacinie? Słowo Dominus wyławiam, cos w rodzaju "beate" i "patris" także. Czyżby  to był ksiądz?

To Jego Eminencja Ryszard Jakub Kardynał Cushing celebruje Requiem za duszę J.F. Kennedy'ego.

A to Pan zna?
http://w14.wrzuta.pl/audio/8wWG3pRMLVb/zagadka

(starsi stażem forumowicze - proszę nie podpowiadać!)

Nie znam - ale zgaduję, że ktoś udaje, że mówi po łacinie? Słowo Dominus wyławiam, cos w rodzaju "beate" i "patris" także. Czyżby
to był ksiądz?

To Jego Eminencja Ryszard Jakub Kardynał Cushing celebruje Requiem za duszę J.F. Kennedy'ego.

Ja tam słyszę bez większych problemów "Unde et memores..."

Takich artykulow bedzie wiecej wraz z rozwojem obecnego pontyfikatu. Dobrze, ze ujawniaja sie ci liturgisci, ktorzy nie potradfia sie przestawic. Przynajmniej biskupi beda wiedziec kogo nie anngazowac w nowa reforme liturgiczna. Niewatpie jednak, ze beda i tacy,  ktorzy z latwoscia przestawia  sie  o 180 stopni.

Pojawienie sie takiego artyjulu jest zatem pozytywne pod pewnym wzgledem:).

http://rebelya.pl/discussion/31660/na-wikipedii-juz-pisza-oficjalnie-o-tomasz-kwiecien-poza-zakonem/#Item_0
Może ktoś z Państwa wie coś więcej na ten temat? Z tego co pamiętam głosił kiedyś rekolekcje u  sw. Benona

Informacja wisi na wikipedii w niezmienionej formie od dobrych kilku miesięcy. Poza zakonem = uzyskał eksklaustrację.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Tomasz_Kwiecie%C5%84
Może ktoś wie gdzie teraz jest o. Tomasz Kwiecień? Wikipedia podaje, że jest poza zakonem. Wydawał się bliski Tradycji. Prowadził kiedyś rekolekcje u św. Benona w Warszawie.

Może ktoś wie, co dzieje się z o. Tomaszem Kwietniem? Różne krążą pogłoski o nim, nawet to że przeszedł na luteranizm. Wikipedia podaje, że opuścił zakon.

Modlić się za biedaka.