Jeśli jest osoba potrafiąca kompetentnie porównać tłumaczenie z wydaniem typicznym, to będę bardzo wdzięczny.Chodzi o OWMR nr. 139 i 141
Nie, po prostu miał takie widzi misie. W NOM ministrant moze rozlozyc korporal i zdjac palke, gdy nie ma diakona albo akolity. Zasadniczo OWMR wskazuje że jest to funkcja uslugującego, a nie ksiedza. Bledem jest natomiast zdejmowanie pateny i kladzenie jej na korporal przez przygotowaniem darow, powinien to zrobic celebrans. Jesli jest diakon albo akolita, wowczas oni rozkladaja korporal i zdejmuja palke i podaja ksiedzu patene.
Raczej z lenistwa. W Chinach widziałem praktykę rozkladania korporalu przed mszą i zostawiania na nim kielicha z nalanym juz winem. Ksiadz dolewał jedynie wody w czasie PD. Przypuszczam, ze ma ta praktyka zrodlo w przedsoborowych rytach zakonnych.
Nie jestem specjalistą, ale np. w rycie dominikanskim wino i wode wlewa się do kielicha na poczatku mszy.
Cytat: Jean Gabriel Perboyre w Listopada 28, 2011, 16:33:01 pmNie jestem specjalistą, ale np. w rycie dominikanskim wino i wode wlewa się do kielicha na poczatku mszy.Z tego co pamiętam w NOMie można przed Mszą wlać wino do kielicha, a wodę w trakcie Ofiarowania.Co do korporałów to czasem spotykam, że na Ołtarzu leży wiecznie drugi korporał - czemu, nie wiem.
zapomnialem: uzywac czegos w nomie nieuzywanego: antyfony na wejscie
Reasumując, wznowić wydanie 1962 jako obowiązujące
wszelkie egzemplarze dowolnych wariantów NOM'u skrzętnie wyzbierać i, jak było to z Mszałem 1965, zakopać pod jakąś budującą się autostradą.
wyzbieranie 65 sie niezbyt udalo, bo wlasnie jeden sie do mnie z polki cieszy