ja rozróżniałbym jednak:- osobę niegodną miana świętego od- osoby, której świętość nie została poświadczona zgodnie z przedsoborowemi procedurami.św. Escriva nie spełnia kryterjum 1-go, zatem czemu miałby być ów grom z jasnego nieba ?
Zauważmy, że np. kanonizacja św. O. Pio nie budzi takich kontrowersji jak kanonizacja Escrivy...
Ale bp Pieronek celebrował już Mszę pontyfikalną w KRR. To że tak mówi to wynik tego że nie wyleczył się jeszcze z santosubityzmu.
Cytat: Major w Lipca 07, 2009, 07:47:45 amAle bp Pieronek celebrował już Mszę pontyfikalną w KRR. To że tak mówi to wynik tego że nie wyleczył się jeszcze z santosubityzmu.No i co z tego, że celebrował w KRR? Co to zmienia? Nic.Bp Pieronek się nie wyleczył i z niczego się nie wyleczy, a celebracja Mszy pontyfikalnej ani na centymetr nie przybliży go do "tradycyjnej teologii".
Zawsze można mu dać jakieś biskupstwo w Mozambiku chociażby (tytularne )
Cytat: TKN w Lipca 07, 2009, 12:14:23 pmCytat: Major w Lipca 07, 2009, 07:47:45 amAle bp Pieronek celebrował już Mszę pontyfikalną w KRR. To że tak mówi to wynik tego że nie wyleczył się jeszcze z santosubityzmu.No i co z tego, że celebrował w KRR? Co to zmienia? Nic.Bp Pieronek się nie wyleczył i z niczego się nie wyleczy, a celebracja Mszy pontyfikalnej ani na centymetr nie przybliży go do "tradycyjnej teologii".Zgadza się to może sprawić tylko cud. Tak mi się niestety wydaje, ze ta celebracja miała jedynie kunktatorski charakter, zważywszy na pewne watykańskie nominacje ( np. Abp.Nichols na Prymasa Anglii i Walii )a jak wiemy JE jest biskupem "bez przydziału właściwie" ...smutne to niestety...
Nie tak dawno spisku przeciw beatyfikacji papieża Polaka doszukiwał się w Watykanie biskup Tadeusz Pieronek. Ale na potężniejszych wrogów wskazuje najsłynniejszy na świecie egzorcysta. "Szatan nie chce beatyfikacji Jana Pawła II, swego wielkiego wroga" - mówi ks. Gabriele Amorth. Miesiąc temu biskup Tadeusz Pieronek podzielił się wątpliwościami co do procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II. Według duchownego w Rzymie jest ktoś, komu bardzo zależy na spowolnieniu procesu beatyfikacji. "Nie mam dowodów przeciwko komuś konkretnemu, ale jeśli pewne głosy się pojawiają, znaczy, że ktoś je rozpuszcza" - mówił. "Nie wykluczam, że w Rzymie ktoś działa przeciwko beatyfikacji Jana Pawła II" - podkreślał.Dlaczego hierarchowie w Watykanie sabotują wyniesienie papieża Polaka na ołtarze? Daje na to odpowiedź włoski egzorcysta ks. Gabriele Amorth. Ten 84-letni duchowny od dekad zajmuje się wypędzaniem diabła. Ma za sobą już ponad 50 tysięcy egzorcyzów. "Nie ma prawdziwych nieprzyjaciół Jana Pawła II, był on tak dobry, że ich nie miał. Często jednak szatan, który nienawidzi go jako wcielenie dobra, może mieć zły wpływ na porządnych ludzi albo ludzi Kościoła, by stawali na przeszkodzie. Jednym słowem nie wykluczam, a nawet uważam za prawdopodobne, że szatan nie chce beatyfikacji Jana Pawła II, swego wielkiego wroga" - stwierdził egzorcysta w wywiadzie dla portalu Pontifex.Egzorcysta podkreśla, że diabeł staje się niezwykle brutalny, kiedy grozi mu się Janem Pawłem II. Polski papież jest dla niego nawet bardziej przerażający niż ojciec Pio. "Fakt, że diabeł boi się Jana Pawła II znacznie bardziej niż Ojca Pio, jest wyraźnym dowodem jego świętości" - podkreśla ks. Amorth.
A nie przyszło ks. Amorth do głowy, że szatan może symulować strach, żeby go zwieść?
Cytat: Damian Nowak w Lipca 14, 2009, 09:24:11 amA nie przyszło ks. Amorth do głowy, że szatan może symulować strach, żeby go zwieść?X. Amorth zapomniał już, kto promulgował nowy rytuał egzorcyzmów, ktory był uprzejmy uznać za bezuzyteczny ??czyzbym cierpiał na schizofrenję bezobjawową ?