Bestsellery tradycji

Którą z książek typu "Koń trojański w mieście Boga", "Iota unum", "Ren wpada to Tybru" czy może innych polecacie państwo na początek?

Wczoraj zastanawiałem się nad identycznym pytaniem.
Mam tylko lekkie obawy...jeśli zacznę czytać książki, które tu państwo polecacie czy nie będzie to moja droga do sedevacante?

Każdy katolik bywa sedewakantystą Drogi Przyjacielu

Prawie każdy. Niektórzy żyja krótko, a niektóre pontyfikaty sa długie.

widać, że kol. Tato gustuje w czteropakach

Oj tak....nawet badzooo

I po co pani jontrzy, do tego książką z tytułem o oczywistym fakcie?

Jątrzą  wydawcy  tego tytułu oraz jego bezkrytyczni nabywcy i czytelnicy.

I po co pani jontrzy, do tego książką z tytułem o oczywistym fakcie?

Jątrzą  wydawcy  tego tytułu oraz jego bezkrytyczni nabywcy i czytelnicy.

Nikt nie jątrzy odnośnie tej publikacji:

Książka ta zawiera trzy artykuły, pierwotnie zamieszczone w numerze 29. czasopisma „Zawsze wierni”, poruszające zagadnienia stosunków pomiędzy Kościołem katolickim a żydami i judaizmem. Autorzy próbują znaleźć odpowiedź na pytania: Czy Żydzi są nadal narodem wybranym? Czy winni są grzechu bogobójstwa? Czy ściągnęli na siebie przestępstwo? Czy istnieje konflikt między chrześcijaństwem a judaizmem? Dokąd prowadzi posoborowy dialog z judaizmem? Czy w czasie II wojny światowej papież Pius XII ratował Żydów?
http://www.tedeum.pl/tytul/35,Ukrzyzowany-zgorszeniem-dla-zydow

Zrobienie tego fotomontażu jest obrzydlistwem i nikczemnością. A nie dostrzeganie tego faktu jest tym samym.

Fotomontażem byłoby zaprezentowanie tu okładki ksiażki pt. "Ukrzyżowany zgorszeniem dla Żydówek"

Zrobienie tego fotomontażu jest obrzydlistwem i nikczemnością. A nie dostrzeganie tego faktu jest tym samym.

Czy wysuwa Pani jakieś oskarżenia względem wydawnictwa czy autora książki?

Nikt nie jątrzy odnośnie tej publikacji:



Książka ta zawiera trzy artykuły, pierwotnie zamieszczone w numerze 29. czasopisma „Zawsze wierni”, poruszające zagadnienia stosunków pomiędzy Kościołem katolickim a żydami i judaizmem. Autorzy próbują znaleźć odpowiedź na pytania: Czy Żydzi są nadal narodem wybranym? Czy winni są grzechu bogobójstwa? Czy ściągnęli na siebie przestępstwo? Czy istnieje konflikt między chrześcijaństwem a judaizmem? Dokąd prowadzi posoborowy dialog z judaizmem? Czy w czasie II wojny światowej papież Pius XII ratował Żydów?
http://www.tedeum.pl/tytul/35,Ukrzyzowany-zgorszeniem-dla-zydow

Oczywiście, że nie jest to żadne jątrzenie. Bardzo dobra pozycja, wiele wyjaśnia, warto się z nią zapoznać.

Częśc I - Tajemnica Izraela na tle historii - Ks. Michael Crowdy Ks Kenneth Novak

Część II - Zdrada Jezusa Chrystusa czyli rzecz o dialogu katolicko-żydowskim - Ks.Karl Stehlin

Część III - Katolicy, Żydzi i III Rzesza - Matthew M. Anger

Obszerne fragmenty do przeczytania są też tu:
http://www.naszawitryna.pl/ksiazki_129.html

"Książęta żydowscy poznali Chrystusa, a jeśli czegoś o Nim nie wiedzieli, była to nieświadomość umyślna, więc nie zwalniająca od winy. Grzech ich był przeto grzechem najcięższym, zarówno ze względu na rodzaj grzesznego czynu, jak i ze względu na złą wolę. Lud żydowski zgrzeszył bardzo ciężko z uwagi na obiektywny charakter czynu, wszakże winę jego pomniejsza nieświadomość... Nieświadomość umyślna nie zwalnia od winy, lecz raczej ją powiększa. Dowodzi bowiem tego, iż człowiek tak bardzo lgnie do grzechu, że chce trwać w nieświadomości, aby z grzechem nie zrywać. Żydzi przeto zgrzeszyli nie tylko jako sprawcy ukrzyzowania Chrystusa-Człowieka, lecz poniekąd także jako sprawcy ukrzyżowania Boga".

Św.Tomasz z Akwinu,
Suma teologiczna III,q45 a 5 ad 3; q 46 a 6 corpus

@ Mama
Dobra ? Dobro to  niby takie coś ?
Może Pani wpisze to " dobro"   na swoją listę bestselerów i przedstawi na Sądzie Ostatecznym.

@Krusejder
Również.

@ Klemens

Czy wysuwa Pani jakieś oskarżenia względem wydawnictwa czy autora książki?

Gdybym była  mężczyzną, natychmiast przeszłabym do czynu - którego konieczność  słusznie Pan  dostrzega.
Jestem tylko kobietą i nie będę brać na siebie męskich obowiązków.

A o co konkretnie miałaby Pani ochotę oskarżać ? O napisanie (nieprzyjmowanej przez Panią) prawdy ? O tzw. "antysemityzm" ?

Gdybym była  mężczyzną, natychmiast przeszłabym do czynu - którego konieczność  słusznie Pan  dostrzega.
Jestem tylko kobietą i nie będę brać na siebie męskich obowiązków.

jakiego znowu czynu ?

Zrobienie tego fotomontażu jest obrzydlistwem i nikczemnością. A nie dostrzeganie tego faktu jest tym samym.

Zrobienie tego fotomontażu nie służy ukazaniu ludziom gestu machania palcem na krzyż, uczynionego przez jakiegoś tam żyda, tylko podkreślenie faktu, wspaniale opisanego w książce. Że krzyż nie pasi Żydom. Machający palcem Żyd - symbol Żydów, krzyż - symbol nienawidzenego przez nich znaku i Prawdy. Tyle. A nie dostrzeganie tego faktu jest conajmniej oznaką przesadnej wrażliwości którą  pani prezentuje na punkcie jakiejkolwiek wzmianki o Żydach. Ups! Pardon! To jest Hebrajczykach - naszych starszych braciach w... PARDON! i siostracH! w wierze.

Ten rabin to Menachem Joskowicz i w rzeczywistości groził palcem Janowi Pawłowi II

Wiem, ale fotomontaż pasuje do książki i tylko takie panie genowefy tego nie rozumieją.

A p. genowefa już co najmniej 10 minut "smaruje" odpowiedź ...