Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 27, 2024, 00:18:08 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231962 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Ksiądz-odnowiciel Jacek Stryczek
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 4 5 Drukuj
Autor Wątek: Ksiądz-odnowiciel Jacek Stryczek  (Przeczytany 16322 razy)
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #15 dnia: Października 20, 2011, 19:44:25 pm »

Nie wykazującego cnoty sprawidliwości jeszcze.
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #16 dnia: Października 20, 2011, 20:09:09 pm »

Nadmiernie wierzy w i podkreśla katechetyczny element mszy i w tym widziałbym jego błąd, ale nie potrafię go skrytykowac.
To samo miał jeden ksiądz z mojej parafii. Tylko w swoich katechetycznych zapędach poszedł jeszcze dalej i nam luterańskiego pastora zaprosił na mszę, aby ten kazanie za niego wygłosił. Od razu mówię, że treści owego nie znam. Nie uczestniczyłem w tym bezeceństwie.
Oczywiście, standardowo, według szeregowych parafian wszystko było w jak najlepszym porządku, bo "JP II też tak robił/ popierał takie działania". I te ich pełne politowania spojrzenia - ot, spotkali "intelektualnego bandytę" parafrazując słowa Pana Barcikowskiego.

Ksiadz Stryczek stosuje metody, których nie popieram, a chodzi tu o ekstrawaganckie pomysly, ktore wprowadza w zycie w czasie mszy. Natomiast np. programy z youtuba uwazam za calkiem niezly pomysl, mozna by popracowac nad pewnymi kwestiami technicznymi, czy scenariuszem, ale tak sluchajac pobieznie doszedlem do wniosku, ze zawartosc jest do zaakcpetowania.
Problemem ks. Stryczka jest tylko, a może aż, całkowite pomieszanie priorytetów jeśli chodzi o mszę. Nie moge mu jednak odmowic tego, że ma w sobie cos z misjonarza - jest w nim duzy ewangelizacyjny zapał. Niepotrzebnie ten potencjal trwoni akurat na mszach.
Zapisane
Robert
aktywista
*****
Wiadomości: 576

« Odpowiedz #17 dnia: Października 20, 2011, 20:35:52 pm »

to proszę posłuchać bardzie szczegółowo i z uwagą
Zapisane
stary kontra
aktywista
*****
Wiadomości: 535

« Odpowiedz #18 dnia: Października 20, 2011, 22:38:17 pm »

Nie moge mu jednak odmowic tego, że ma w sobie cos z misjonarza - jest w nim duzy ewangelizacyjny zapał.

Ks. Stryczek ma stałą rubrykę w łikendowej edycji krakowskiego Dziennika Polskiego. Nikt w jego tekstach nie znajdzie słów : Pan Jezus, Pan Bóg. Taki to misjonarz.
Zapisane
Michał W.
aktywista
*****
Wiadomości: 642


« Odpowiedz #19 dnia: Października 20, 2011, 22:39:56 pm »

Nie moge mu jednak odmowic tego, że ma w sobie cos z misjonarza - jest w nim duzy ewangelizacyjny zapał.

Ks. Stryczek ma stałą rubrykę w łikendowej edycji krakowskiego Dziennika Polskiego. Nikt w jego tekstach nie znajdzie słów : Pan Jezus, Pan Bóg. Taki to misjonarz.
Hmm. Można prosić o jakiś przykład.? Są w necie jego teksty.?
Zapisane
Ad Infinitam Dei Gloriam

Sancte Michael Archangele, ora pro nobis.

"Nie po to był Sobór aby żyć Trydentem". J.H.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #20 dnia: Października 20, 2011, 23:05:28 pm »

Ks. Stryczek ma stałą rubrykę w łikendowej edycji krakowskiego Dziennika Polskiego. Nikt w jego tekstach nie znajdzie słów : Pan Jezus, Pan Bóg. Taki to misjonarz.

Chyba to:

http://www.dziennikpolski24.pl/pl/po-godzinach/felietony/wiosna-biznesu.html
Zapisane
Michał W.
aktywista
*****
Wiadomości: 642


« Odpowiedz #21 dnia: Października 21, 2011, 14:10:21 pm »

Nie moge mu jednak odmowic tego, że ma w sobie cos z misjonarza - jest w nim duzy ewangelizacyjny zapał.

Ks. Stryczek ma stałą rubrykę w łikendowej edycji krakowskiego Dziennika Polskiego. Nikt w jego tekstach nie znajdzie słów : Pan Jezus, Pan Bóg. Taki to misjonarz.
Racja.

Talent to pieniądz

Ks. Jacek WIOSNA Stryczek: WIOSNA BIZNESU

Osobom wierzącym pieniądz jednoznacznie może kojarzyć się z mamoną. W tym określeniu czuć czające się w środku pieniądza zło.

Takie określenie, owszem, pojawia się w Ewangelii. Dobrze jest jednak odkryć fakt, że [PAN] Jezus opisuje rzeczy w różnych kontekstach, aby nadać im nowe, właściwe dla swojego nauczania znaczenia. Tak właśnie jest w przypadku pieniądza. Szczególne znaczenie w zrozumieniu jego roli w nauczaniu [PANA] Jezusa ma przypowieść o talentach (Mt 25, 14-19). Królestwo Boże porównane jest w nim do przekazania majątku (jeden talent to ok. 34 kg złota lub srebra). Nie dość, że gospodarz przekazuje tak ogromny majątek swoim sługom, to oczekuje stuprocentowego zwrotu z inwestycji. Nawet w dzisiejszych realiach można sobie wyobrazić, jak trudnym i ryzykownym działaniem jest osiągnięcie takiego zysku. Przekornie można stwierdzić, że zarządzający talentami nie mieli za wiele czasu na modlitwę...

Najważniejsza w tej przypowieści jest puenta. Słudzy, którzy pomnożyli majątek, usłyszeli wezwanie: byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię. Tak jakby zarządzanie takimi sumami to była mała sprawa. A jednak dla Gospodarza Królestwa Niebieskiego to nie jest wielka rzecz. Ale na obrotności w zarządzaniu pieniędzmi można dobrze się przygotować do prawdziwie wielkich zadań. Takich, jak - podpowiada w innym miejscu [PAN] Jezus - zostanie pasterzem i współodpowiedzialność za zbawienie owiec. Tak zresztą postępowały pierwsze gminy chrześcijańskie. Na pasterzy wybierały ludzi, którzy mieli poukładane życie osobiste i zawodowe. Ta przypowieść ma szalone konsekwencje. Pokazuje wartość pieniądza jako sposób mierzenia sprawności życiowej. Ale zaraz potem pokazuje dalszą perspektywę: skoro jesteś już sprawny w biznesie, może teraz spróbujesz wykorzystać swoje umiejętności dla Królestwa Niebieskiego. Może powinniśmy teraz czekać na takie powołania...

http://www.dziennikpolski24.pl/pl/po-godzinach/felietony/wiosna-biznesu/1018291-talent-to-pieniadz.html

To pierwszy felieton ks. Stryczka... Dalej nie czytam.
Zapisane
Ad Infinitam Dei Gloriam

Sancte Michael Archangele, ora pro nobis.

"Nie po to był Sobór aby żyć Trydentem". J.H.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #22 dnia: Października 21, 2011, 14:29:51 pm »

To pierwszy felieton ks. Stryczka... Dalej nie czytam.
I słusznie, po co kraść czas Panu Bogu?
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
stary kontra
aktywista
*****
Wiadomości: 535

« Odpowiedz #23 dnia: Października 21, 2011, 21:38:02 pm »

To pierwszy felieton ks. Stryczka... Dalej nie czytam.
15-sto godzinna praca, by znaleźć ten chyba jeden felieton? Gratuluję. Przeglądam Dziennik Polski dorywczo, więc na niego nie trafiłem. Ks. Stryczek jest duszpasterzem byznesmenów, trochę kolaboruje z Opus Dei (wykłady/rekolekcje przyjęto z aplauzem). Nowoczesny, z laptopem na ambonie. Cool.
Zapisane
Michał W.
aktywista
*****
Wiadomości: 642


« Odpowiedz #24 dnia: Października 21, 2011, 21:46:59 pm »

To pierwszy felieton ks. Stryczka... Dalej nie czytam.
15-sto godzinna praca, by znaleźć ten chyba jeden felieton? Gratuluję. Przeglądam Dziennik Polski dorywczo, więc na niego nie trafiłem. Ks. Stryczek jest duszpasterzem byznesmenów, trochę kolaboruje z Opus Dei (wykłady/rekolekcje przyjęto z aplauzem). Nowoczesny, z laptopem na ambonie. Cool.
A kto Panu powiedział, że 15 godzin szukałem.?
Zapisane
Ad Infinitam Dei Gloriam

Sancte Michael Archangele, ora pro nobis.

"Nie po to był Sobór aby żyć Trydentem". J.H.
stary kontra
aktywista
*****
Wiadomości: 535

« Odpowiedz #25 dnia: Października 21, 2011, 23:08:46 pm »

A kto Panu powiedział, że 15 godzin szukałem.?
Czas miedzy podaniem linka przez p. Mamę a Pańskim wpisem to ok.15 godzin. ;)
Zapisane
Krzysztof Kałębasiak
aktywista
*****
Wiadomości: 1136


« Odpowiedz #26 dnia: Października 22, 2011, 06:35:16 am »





To pierwszy felieton ks. Stryczka... Dalej nie czytam.
1. widac, ze wielu ksiezy poszlo odwrotna droga. najpierw swiecenia, pozniej biznes.
2. czy znaczy to, ze tylko uczciwy przedsiebiorca moze byc kaplanem, przewodnikiem ludzi? tak,tylko taki, wiec nie mamy szans na dobrych kaplanow i pasterzy.
Zapisane
Michał Barcikowski
*
aktywista
*
Wiadomości: 1875

« Odpowiedz #27 dnia: Października 24, 2011, 13:45:03 pm »

Znam ludzi, ktorych ks. Stryczek nawrócił.
Jak zwykle gledzicie bez jakiejkowiek chęci dostrzeżenia tyego, co dobre.
Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #28 dnia: Października 24, 2011, 13:49:48 pm »

Znam ludzi, ktorych ks. Stryczek nawrócił.
Jak zwykle gledzicie bez jakiejkowiek chęci dostrzeżenia tyego, co dobre.
Neoni też "ględzą", że nawracają, pytanie na czyją wiarę?
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Michał Barcikowski
*
aktywista
*
Wiadomości: 1875

« Odpowiedz #29 dnia: Października 24, 2011, 13:52:52 pm »

Znam ludzi, ktorych ks. Stryczek nawrócił.
Jak zwykle gledzicie bez jakiejkowiek chęci dostrzeżenia tyego, co dobre.
Neoni też "ględzą", że nawracają, pytanie na czyją wiarę?

Ja mówię o konkretnych ludziach, ktorych wiarę znam.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 5 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Ksiądz-odnowiciel Jacek Stryczek « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!