Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 24, 2024, 05:46:45 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231955 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Offertorium czy przygotowanie darów?
« poprzedni następny »
Strony: [1] Drukuj
Autor Wątek: Offertorium czy przygotowanie darów?  (Przeczytany 3926 razy)
RaSz
aktywista
*****
Wiadomości: 550

Humilis

« dnia: Września 03, 2011, 21:02:15 pm »

Za wikipedią:
Cytuj
Ta pierwsza część Liturgii eucharystycznej różnie była nazywana. Do wydania nowego Mszału rzymskiego, po Soborze Watykańskim II, przez całe wieki nosiła nazwę "offertorium" (łac. "Offertorium") lub "Liturgia ofertoryjna". Refleksja teologiczna nad Mszą św. wykazała nieścisłość tej nazwy, gdyż ofiarowanie może mieć miejsce dopiero wtedy, gdy jest już na ołtarzu do złożenia Ofiara. Ta zaś, czyli Ciało i Krew Jezusa Chrystusa, staje się dopiero obecna mocą słów konsekracji. Stąd też w nowym Mszale rzymskim, dla tej części liturgii użyto nazwy "Przygotowanie darów". Ale i ta nazwa nie jest całkowicie jednoznaczna. Wobec tego współcześni liturgiści proponują nazwę "Liturgia miłości"


Jakiś katolicki komentarz do tego?
Zapisane
Sancte Raphael, ora pro nobis!
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #1 dnia: Września 03, 2011, 21:04:22 pm »

Ale "liturgia miłości" to już chyba Hryniewicz jakiś wymyślił  :o :o
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
RaSz
aktywista
*****
Wiadomości: 550

Humilis

« Odpowiedz #2 dnia: Września 03, 2011, 21:11:55 pm »

Żeby opisać co myśle o terminie liturgia miłości musiałbym mieć styl pana pjo, ale jakoś nie umiem :D

Natomiast interesuje mnie podany argument przeciw nazwie offertorium.
Zapisane
Sancte Raphael, ora pro nobis!
thomas12345
aktywista
*****
Wiadomości: 1468


Ave crux, spes unica!

Wydawnictwo Te Deum
« Odpowiedz #3 dnia: Września 03, 2011, 21:30:30 pm »

Mnie też - również czekam.  :)
Zapisane
Credo [...] in unam, sanctam, catholicam at apostolicam Ecclesiam ...

Merci, Monseigneur

Protestantów  uważam za braci odłączonych, ale to nie znaczy że heretyk przestaje nim być, kiedy można go nazwać inaczej.
Michał Barcikowski
*
aktywista
*
Wiadomości: 1875

« Odpowiedz #4 dnia: Września 03, 2011, 21:32:10 pm »

Żeby opisać co myśle o terminie liturgia miłości musiałbym mieć styl pana pjo, ale jakoś nie umiem :D

Natomiast interesuje mnie podany argument przeciw nazwie offertorium.

Argument jest z gatunku tych, które niby są prawdziwe, tylko że nic z tego nie wynika. Oczywiście, że obrzęd "ofiarowania" nie jest "Ofiarowaniem", kiedy to Jezus Chrustus ofiarowuje się w sposób bezkrwawy Bogu Ojcu w Duchu Świętym za grzechy całego świata. Rzeczywiście, modlitwy przy offertorium są względnie późnym dodatkiem, pierwotna liturgia rzymska znała jedynie oddzielenie z przyniesionych przez wiernych darów chleba i wina na eucharystię od reszty, która miałą pójść an cele doczesne. Dokonywało się to bez żadnych modlitw.
Tym nie mniej nawet bez nich wyłączenie materii eucharystii z uzytku doczesnego było jakąś formą jej sakralizacji. A modlitwy offertorium wyraźnie antycypowały to, co się ma dokonać za chwilę dokonać. Nikt przy zdrowych zmysłach nie mylił "ofiarowania" z "Ofiarą".
Zapisane
emek
rezydent
****
Wiadomości: 418


« Odpowiedz #5 dnia: Września 03, 2011, 22:32:46 pm »

Tym nie mniej nawet bez nich wyłączenie materii eucharystii z uzytku doczesnego było jakąś formą jej sakralizacji. A modlitwy offertorium wyraźnie antycypowały to, co się ma dokonać za chwilę dokonać. Nikt przy zdrowych zmysłach nie mylił "ofiarowania" z "Ofiarą".
Panie Michale czy mógłby Pan polecić jakąś lekturę w tym temacie? Tak się składa, że mam trochę do czynienia z prof. który jest zwolennikiem teorii, że "offertorium" było błędne bo to nie jest ofiarowanie ale również "przygotowanie darów" to też nie do końca to, o co chodzi w tym obrzędzie. Szukam apologetyki offertorium, które niestety traktuje się jako coś co było nieodpowiednie.
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #6 dnia: Września 04, 2011, 00:01:14 am »

Polecilbym z checia pare tesktow o ofertorium, ale niestety nie mam nic po polsku.

Pierwszy z brzegu : http://www.introibo.fr/L-offertoire-a-la-lumiere-des-rits
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
emek
rezydent
****
Wiadomości: 418


« Odpowiedz #7 dnia: Września 04, 2011, 12:05:20 pm »

Polecilbym z checia pare tesktow o ofertorium, ale niestety nie mam nic po polsku.
Może być po angielsku :) Teraz żałuje, że gdy miałem czas nie uczyłem się języków...
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #8 dnia: Września 04, 2011, 12:44:21 pm »

Po angielsku nic nie mam pod reka, musialbym pogrzebac. Prawdziwa summa nt. ofertorium to artykul z pisma Itineraires. Oczywiscie w rozmowach nie cytowac nazwiska autora :)

http://ddata.over-blog.com/xxxyyy/0/18/98/43/l--offertoire.pdf
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #9 dnia: Września 04, 2011, 14:37:13 pm »

Nie znam się na historii liturgii, ale językowo rzecz ujmując, dylemat "offertorium czy przygotowanie darów" jest dla mnie dziwaczny. Po łacinie pierwsze znaczenie "offerto" to "nieść naprzeciw, przynieść, okazać, przedstawić", więc o co właściwie chodzi? Gdyby się to nazywało "sacrificium", to można by się słusznie czepiać, ale "offertorium" jest jak najbardziej logiczną nazwą.
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Eochaid
rezydent
****
Wiadomości: 328

« Odpowiedz #10 dnia: Września 22, 2011, 09:32:41 am »

To co w NOM czasem (przez skłonność do szukania analogii) nazywamy "Offertorium" - jest w rzeczywistości właśnie "Przygotowaniem darów". Nazwę zmieniono po to aby nazwać rzecz po imieniu, a nie dlatego, że nazwa "offertorium" była nieścisła. To takie modne tłumaczenie wszystkich reform pod słońcem. Gdyby rzeczywiście chciano uściślić nazwę to nazwano by to "Przygotowaniem ofiary/ofiarowania" - "Preparatio offertorii (sacrificii)", itd. Chodziło o coś innego. Poza tym nazwa "Ofiarowanie" jest jak najbardziej adekwatna dla rytuałów i modlitw w nim zawartych.

Zresztą wydaje mi się, (ale może to tylko wrażenie, bo nie mam głębokiej wiedzy na ten temat) określenie łacińskie "Offertorium" jest starożytnym neologizmem pochodzenia liturgicznego (może nawet przedchrześcijańskim?) i brzmi nie jak czynność ale jak zbiór, zjawisko (rytuał właśnie) lub nawet rzecz. Może się mylę. Zastanawiam się więc, czy polskie słowo "ofiarowanie" (czynność) w łacińskim tłumaczeniu nie powinno brzmieć raczej: "offertatio", "offerentio"  ;) lub coś tak jakoś, niech mnie poprawi spec od łaciny.
Zapisane
ahmed
aktywista
*****
Wiadomości: 575


wychowany z babcią

« Odpowiedz #11 dnia: Września 26, 2011, 19:22:57 pm »

. Zastanawiam się więc, czy polskie słowo "ofiarowanie" (czynność) w łacińskim tłumaczeniu nie powinno brzmieć raczej: "offertatio", "offerentio"

of-fero, obtuli (czy jakoś tak), oblatum → oblatio, -onis. To idzie od thematu supinum, jak chyba większość łacińskiego słowotwórstwa "odczasownikowego"
"offerentio"? Raczej offerentia, -ae. To zdaje się pochodzić od imiesłowu offerens, -entis. Takie rzeczowniki występują rzadziej.
Co do samego "offertorium" ( ← 'offertus, -a, -um' ?), to jeszcze pobuszuję po słowniku. Na pierwszy rzut oka podobne słowa:
oratorium ← orare (oratum)
laboratorium ← laborare (laboratum)

Cytuj
lub coś tak jakoś, niech mnie poprawi spec od łaciny.
______________
Dodane po chwili:
No tak, są przymiotniki typu classiarius, -a, -um; calendarius, -a, -um
(tak mię natchnęło jak spojrzałem na 'compono', pomyśliłem 'compositor', chciałem znaleźć coś na themat i wyszło: przymiotnik by brzmiał pewnie "compositorius". Wracam do badań ;)
« Ostatnia zmiana: Września 26, 2011, 19:48:24 pm wysłana przez ahmed » Zapisane
Wojna jeszcze nie jest aż tak daleko.
Ukraina będzie graniczyć z Czerkiesją, Kałmucją i Mordowją.
Strony: [1] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Offertorium czy przygotowanie darów? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!