Tradycyjne kalendarze książkowe

Kupujcie bubliczki, gorące bubliczki, gdy dacie rubliczki, nakarmię was !!

http://przedsoborowy.blogspot.com/2011/11/ogoszenie-kupujmy-kalendarze.html

Termin 10 listopada jest moim skromnym zdaniem beznadziejny.
80% pracujących dostaje 10 wypłatę a zatem 10 dokona przelewu który znajdzie się na koncie 12 listopada.
Przesunięcie terminu o 2 dni - jak sądzę - wiele by pomogło!

2 dni później jest sobota, a jeden dzień wcześniej jest Święto Niepodległości. Nie sądzę, że przesunięcie nawet o 3 dni cokolwiek pomoże.

Termin 10 listopada jest moim skromnym zdaniem beznadziejny.
80% pracujących dostaje 10 wypłatę a zatem 10 dokona przelewu który znajdzie się na koncie 12 listopada.
Przesunięcie terminu o 2 dni - jak sądzę - wiele by pomogło!

Chcąc, nie chcąc, nie czytając tego postu, również nasunął mi się podobny tok myślenia.

Miast zrzędzić wpłacajmy. Może się uda uzbierać.

Miast zrzędzić wpłacajmy. Może się uda uzbierać.

Otóż.

Nie żabym grał tu pierwszego malkontenta  ale tekst:

Do 10 listopada musimy nazbierać na druk. Jeśli się nie uda, zbieramy dalej, projekt korygujemy i wydajemy kalendarz na 2013.

to moim skromnym zdaniem czysty "samobój".

Teraz się 70% potencjalnych klientów zastanawia, warto wpłacać czy nie warto, dozbierają czy nie, może poczekać aż będzie pewne, że nazbierają, niż wpłacać na przyszłe jakieś tam projekty....

A to w sumie racja. Trzeba było dodać, że na żądanie będą zwroty.

Teraz się 70% potencjalnych klientów zastanawia, warto wpłacać czy nie warto, dozbierają czy nie, może poczekać aż będzie pewne, że nazbierają, niż wpłacać na przyszłe jakieś tam projekty....

To o mnie

Więc prosze się nie zastanawiać, w razie czego będzie zwrot.

Nie żabym grał tu pierwszego malkontenta  ale tekst:

Do 10 listopada musimy nazbierać na druk. Jeśli się nie uda, zbieramy dalej, projekt korygujemy i wydajemy kalendarz na 2013.

to moim skromnym zdaniem czysty "samobój".

Teraz się 70% potencjalnych klientów zastanawia, warto wpłacać czy nie warto, dozbierają czy nie, może poczekać aż będzie pewne, że nazbierają, niż wpłacać na przyszłe jakieś tam projekty....

Piękne statystyki. Szkoda, że nijak mające się do rzeczywistości, w której jakieś 40% zainteresowanych projektem już wysłało pieniądze.

jesli mamy na dzis 80 % szansy, ze bedzie kasa na druk, to zdejmijcie info o mozliwej prolongacie projektu na rok 2012 i przedluzcie termin zapisow o min. tydzien. A po tym terminie - wyzsza cena.

Ja wplacam w poniedzialek na swoje sztuki

Ja też w poniedziałek na swoje kalendarze:)

Ja 10. Miejmy nadzieję, że inni wcześniej.

jesli mamy na dzis 80 % szansy, ze bedzie kasa na druk, to zdejmijcie info o mozliwej prolongacie projektu na rok 2012 i przedluzcie termin zapisow o min. tydzien. A po tym terminie - wyzsza cena.

Ja wplacam w poniedzialek na swoje sztuki

Jutro wieczorem zobaczę, co się dzieje na koncie i będziemy obmyślać dalszą strategię.