W związku ze zbliżającą się walką Adamek vs. Kliczko

He he dobre:) Kto powiedzial,ze musi byc TKO??? Boks to szermierka na piesci,a jak zdazy sie nokaut to piekne podsumowanie swojej ciezkiej pracy i okazanie wiekszego sprytu i sily:) Kobity tego nie zrozumieja.. No, kobity i Pan Salwowski
Dla podgrzania sobotniej walki:
http://www.youtube.com/watch?v=hOch_Hyi2gI&feature=related

okazanie wiekszego sprytu i sily:) Kobity tego nie zrozumieja..

Właśnie o to chodzi.  O ten spryt i siłę. Właśnie to jest to, co mi za bardzo nie imponuje...

Trudno. Za to większości z nas nie imponują bazgroły wywieszone na murze radomskiej Kurii, które wychwalała Pani w innym wątku.

Trudno. Za to większości z nas nie imponują bazgroły wywieszone na murze radomskiej Kurii, które wychwalała Pani w innym wątku.

Wysoko pan cenisz te plakaciki 

Trudno. Za to większości z nas nie imponują bazgroły wywieszone na murze radomskiej Kurii, które wychwalała Pani w innym wątku.

Przykro mi. To, co nazywa Pan bazgrołami ma obiektywną wartość artystyczną i historyczną.

Trudno. Za to większości z nas nie imponują bazgroły wywieszone na murze radomskiej Kurii, które wychwalała Pani w innym wątku.

Przykro mi. To, co nazywa Pan bazgrołami ma obiektywną wartość artystyczną i historyczną.

 

Pani na poważnie?

Trudno. Za to większości z nas nie imponują bazgroły wywieszone na murze radomskiej Kurii, które wychwalała Pani w innym wątku.

Przykro mi. To, co nazywa Pan bazgrołami ma obiektywną wartość artystyczną i historyczną.

Czas iść spać. Dobranoc.

 

Z niepojętej dla mnie przyczyny, abstrakcja geometryczna  wywołuje nerwowy rechot młodzieży męskiej...
 Zjawisko to można zaobserwować  na uczestnikach wycieczek szkolnych  w muzeach i galeriach.
Polecam uwadze Państwa.

I "abstrakcja geometryczna" koniecznie musi być przedstawieniem Drogi Krzyżowej? Zaiste, można się wzruszyć widząc widok płaczącego trójkąta nad umierającym kwadratem.

Zaiste, można się wzruszyć widząc widok płaczącego trójkąta nad umierającym kwadratem.

Rozpłakałem się ze śmiechu, ale nie umrę.

I "abstrakcja geometryczna" koniecznie musi być przedstawieniem Drogi Krzyżowej?

Nie wie Pan o czym Pan pisze. Pomylił Pan chyba Drogę Krzyżową z Dekalogiem.

Zaiste, można się wzruszyć widząc widok płaczącego trójkąta nad umierającym kwadratem.

A to już kwestia indywidualna.
Abstrakcja geometryczna wiąże się z najwyższą formą wrażliwości. Jest nią powściągliwość.
 Wzruszenia mają szansę co najwyżej w abstrakcji lirycznej.

A to przepraszam, myślałem że to o Drogę chodziło. Ale nawet - kwadrat cudzołożący z trójkątem - to ma mnie zmusic do przemyśleń? Oczywiście, do takich kogo dopasować do kwadrata chyba.

(...) kwadrat cudzołożący z trójkątem - to ma mnie zmusic do przemyśleń?

Tak, bo gdyby cudzołożyły dwa trójkąty - sprawa byłaby zbyt oczywista. 

W związku ze zbliżającą się walką Adamek vs. Kliczko jestem zdeczka wściekły, bo pozamykali ulice we Wrocku i będę miał problemy z dojazdem na próbę!