"To, co się stało po soborze, było czymś innym: w miejsce liturgii będącej owocem stałego rozwoju, wprowadzono liturgię sfabrykowaną.Zrezygnowano z życiowego procesu wzrostu i stawania się, aby przystąpić do fabrykowania. Nie chciano już kontynuować dokonującego sie przez wieki stawania się i dojrzewania żywego organizmu, a zastępowano to, w sposób właściwy produkcji technicznej, fabrykowaniem, czyli banalnym produktem chwili."
Jak powinniśmy "patrzeć" na książkę "Ostrzeżenia zza światów"?
Przeczytałem niedawno wreszcie "Ducha liturgii" (wydanie normalne, niealbumowe, z papieżem błogosławiącym ewangelią na okładce) i nigdzie nie mogę znaleźć tych znamienitych słów. Niemożliwe mi się wydaje, żebym nie zwrócił uwagi na coś takiego (znałem wcześniej już ten akapit): Cytuj"To, co się stało po soborze, było czymś innym: w miejsce liturgii będącej owocem stałego rozwoju, wprowadzono liturgię sfabrykowaną.Zrezygnowano z życiowego procesu wzrostu i stawania się, aby przystąpić do fabrykowania. Nie chciano już kontynuować dokonującego sie przez wieki stawania się i dojrzewania żywego organizmu, a zastępowano to, w sposób właściwy produkcji technicznej, fabrykowaniem, czyli banalnym produktem chwili."Jakby mi ktoś mógł powiedzieć w którym miejscu książki się to znajduje byłbym wdzięczny.
Dlaczego?
Co zrobić z popsutym różańcem? Kiedyś kupiłem prosty z drucików, raz wylądował u złotnika/jubilera i nie można było nic zrobić na stałe tylko tymczasowo znowu ponaginać druciki.Można go po prostu wyrzucić do kosza?Trzeba będzie poczekać aż dostanie się w prezencie nowy od kogoś
niebieski biret?+