..........PS. Jeszcze jeden powod mi przyszedl do glowy, byl u mnie na parafii wikary , ktory bardzo chcial uzywac tylko kanonu, czasami nawet po lacinie. Niestety wierni sie skarzyli i proboszcz mu zabronil. Mlody byl ksiadz, zaraz po seminarium.
Cytat: Jean Gabriel Perboyre w Grudnia 21, 2009, 18:09:18 pm..........PS. Jeszcze jeden powod mi przyszedl do glowy, byl u mnie na parafii wikary , ktory bardzo chcial uzywac tylko kanonu, czasami nawet po lacinie. Niestety wierni sie skarzyli i proboszcz mu zabronil. Mlody byl ksiadz, zaraz po seminarium. A to proboszcz ma władzę zakazać używania zatwierdzonych tekstów liturgicznych???
Pani Murko, ja nie lubie zbyt daleko idacych uogolnien, szczegolnie krzywdzacych.
No np. pielgrzymki wiernych do zakrystii, ze msza za dluga, a zimno itp.
I jeszcze jedno. Ja wcale nie twierdze, ze podane przez pana FB powody nie dotycza jakiejs tam czesci duchowienstwa, ale ekstrapolowanie pana FB doswiadczen na cale duchowienstwo to lekka przesada.
I zeby bylo jasne, co do Chin to jest dziedzina mojej specjalizacji, jako sinolog moge sie w tej kwestii wypowiadac, ale nigdy nie twierdzilem, ze przejrzalem cale Chiny.
Co do reszty zarzutow to juz pani interpretacje, nigdy sie nie podawalem za eksperta.
Pani wnioski wziely sie pewnie z tego, ze nie lubi pani gdy ktos ma, szczegolnie w kwestii FSSPX, odmienne zdanie, stad taki stosunek do adwesarza.
PS. Jeszcze jeden powod mi przyszedl do glowy, byl u mnie na parafii wikary , ktory bardzo chcial uzywac tylko kanonu, czasami nawet po lacinie. Niestety wierni sie skarzyli i proboszcz mu zabronil. Mlody byl ksiadz, zaraz po seminarium.
No dlatego prosze o inne powody, zeby nie bylo uogolnien wymienmy wszystkie. Rowniez te szlachetne.
Moze Pan w to wierzy, ale ja nie. NOM z Kanonem mozna odprawic w 30 minut, bez zadnego pospiechu.
Natomiast moje doswiadczenie parafialne i pozaparafialne
Nie cale, tylko to, ktore unika Kanonu
No mnie sie zdaje, ze jednak cale Pan przejrzal, i nie tylko Chiny, ale i wole Boza w stosunku do Chin, skoro jest Pan w stanie tak kategorycznie zadecydowac, ze nie potrzeba im KRR.
A nie. Nie lubie kiedy ktos maci i manipuluje, fakt ze szczegolnie tego nie lubie kiedy tak czyni w kwestii FSSPX, ale w innych kwestiach rowniez.
Pan mu przekaze, ze urzekla mnie jego historia, zwlaszcza w kontekscie Osmego Przykazania. Wierni sie skarzyli, moj Boze. To chyba jakas modelowa parafia, bo zwykle wierni nie wiedza co zacz "modlitwa eucharystyczna". Ciekawe co zrobi, jak wierni zazycza sobie wycofania wszystkich ME.
Po pierwsze taki, ze nie ma obowiazku odmawiania Kanonu.
I co z tego? Czy ja odprawiam msze NOM z kanonem? Po co mi to pani pisze?
Ja mam inne i sam bylem kilkakrotnie swiadkiem takich pielgrzymek.
Ach tak, uzywanie Kanonu w NOM to podstawowe krytetium oceny lenistwa/wyksztalcenia/wiedzy teologicznej ksiedza?
Ja tylko wyrazilem swoja opinie i odnioslem sie do kwestii praktycznych
od decydowania co jest dobre, a co zle, jest na tym forum Pani, a nie ja, wiec nie wiem dlaczego pani pisze cos o decydowaniu.
No tak, moje manipulacje sa grubymi nicmi szyte i pani juz wie lep jakiej propagandy kryje sie za tymi nicmi.
Oskarza mnie pani o klamstwo, a to bardzo nieladnie.
Slyszala pani o babciach i dziadkach kosciolkowych? Oni doskonale wiedza kiedy cos jest nie tak.
Jest wyrazne wskazanie w OWMR (albo w mszale, nie pamietam). Wiec slucham, jak to sie dzieje, ze mimo wskazania Kanon sie olewa, a dwojki nigdzie nikt nie wskazuje, a uzywana jest non-stop?
Jak to co z tego? Jak to po co to pisze? No bo pisze Pan o jakichs pielgrzymkach na zakrystie, ze niby Msze przedluza, i ze to ma byc niby wg Pana powod, dla ktorego ksieza unikaja Kanonu. Skoro NOM z Kanonem bez pospiechu mozna odprawic w 30 minut, zatem Pana powod jest zwyczajnie wyssany z palca.
Zaraz Pan doda, ze conajmniej raz w roku, a liczebnie przewyzszyly jasnogorskie.Ja jestem w stanie uznac, ze jakis promil parafian wie co to Kanon, i ze promil z tego promila tak Kanonu nie cierpi, ze az protestuje na zakrystii. Ale ten promil promila to za malo na "pielgrzymke". A ksiezy jakichs wybitnie pokornych ma Pan w parafii, skoro tak sie dostosowuja do zadan wiernych. Mam nadzieje, ze wykorzystal Pan te spolegliwosc i zaimplantowal juz Tridentine w parafii?
No i po co Pan manipuluje? Jaka z tego korzysc? Prosze doczytac pytanie inicjujace dyskusje. Rozmawiamy o tej czesci duchowienstwa, ktora unika Kanonu. Kryterium jest tu nie uzywanie, ale unikanie. Unikanie modlitwy zalecanej przez Kosciol.
Pana zas "tylko wyrazona swoja opinia", jakoby Msza w KRR mogla niesc za soba jakies zlo, zagrozenie czy zgorszenie, jest jedna z bardziej kontrowersyjnych, jakie przeczytalam kiedykolwiek na tym forum.
Zlapalam Pan co najmniej kilkanascie razy na manipulacjach. Nic na to nie poradze.
W tym watku byl Pan dyskutantem, ktory zlo KRR odmienil w kazdym przypadku i za pomoca wszelkich synonimow. Ale wiem, to "tylko opinia", podobnie jak "ja nic nie mam do FSSPX".
A to Pan byl tym ksiedzem? I to panska historia mnie urzekla?
Drogi Panie, z babciami i dziadkami kosciolkowymi, jako zwykla parafianka, mialam w zyciu wiecej do czynienia, niz z mlodziencami uformowanymi na jakichs protestanckich czterech krokach czy jak to tam. I jak dotad nie spotkalam ANI JEDNEJ babci (o dziadkach nie wspominajac), ktora by wyklocala sie o modlitwe eucharystyczna. A co dopiero, zeby babcie organizowaly sie w komando, ktore zorganizuje anty-kanoniczna pielgrzymke. Jedyne kryptokomando babc, skadinad raz-dwa rozgromione, widzialam w kwestii Komunii na stajaco. Tak to juz babcie maja, ze wola po staremu.
A co do tridentiny to nie wiem czemu mialbym ja zalatwiac w parafii skoro nie jestem tradycjonalista.
Cytat: Jean Gabriel Perboyre w Grudnia 21, 2009, 19:48:50 pmA co do tridentiny to nie wiem czemu mialbym ja zalatwiac w parafii skoro nie jestem tradycjonalista.Dziekuje, nie mam wiecej pytan.
Prosze bardzo, dodam tylko, ze to pani o tym przesadzila w jednym z dawnych watkow i ja nie smiem z tym orzeczeniem dyskutowac.
Myli sie pani.
Staram sie o msze trydencka we wlasnej parafii
i moze bym napisal cos na tym forum proszac o pomoc lub opinie, niestety juz sie przekonalem przy okazji innych watkow tego typu ze narazilbym sie jedynie na kpiny.
Ja sie myle? To ja napisalam tekst "nie wiem czemu mialbym ja zalatwiac w parafii"?
Slabo sie Pan stara. Przy tak spolegliwym proboszczu, ze babciom kosciolkowym udalo sie wyegzekwowac wyrugowanie Kanonu, wlasciwie wystaczy zrobic "pielgrzymke na zakrystie" i nazajutrz proboszcz zarzadzi Tridentine. Nie?