Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Grudnia 10, 2024, 03:59:08 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232706 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Ojciec Prusak SJ zwariował?
« poprzedni następny »
Strony: [1] 2 Drukuj
Autor Wątek: Ojciec Prusak SJ zwariował?  (Przeczytany 6604 razy)
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5522


« dnia: Kwietnia 28, 2009, 19:39:20 pm »

[czytasz na własną odpowiedzialność]
http://www.list.media.pl/nr-3-2009-religia-uzdrawia-czy-uzalenia/religia-wyzwala-czy-uzalenia/

Cytuj
„religia

wyzwala czy uzależnia"
z o. Jackiem Prusakiem SJ,
teologiem i psychoterapeutą,
rozmawiają Sławomir Rusin i Marcin Jakubionek
(...)

To źle?
To samo w sobie nie jest złe. Niemniej osoby, które nie tolerują w życiu żadnej ambiwalencji, szukają często w religii potwierdzenia swojej postawy. Religia służy im do usprawiedliwienia biało-czarnego obrazu rzeczywistości, daje jasne odpowiedzi na wszystkie złożone problemy, jakie niesie ze sobą życie. Tacy ludzie łatwo ulegają pokusie dogmatyzmu i fundamentalizmu, są zaślepieni, myląc formację duchową z religijną indoktrynacją, zostają ubezwłasnowolnieni przez „wspólnotę" i zatracają własne poczucie tożsamości. Uzależnieniem od religii, choć mniej niebezpiecznym w skutki emocjonalne, jest tradycjonalizm. „Wiara" postrzegana jest w nim jako antidotum na niemożność pogodzenia się z tym, że życie nie jest takie jednoznaczne, że jest w nim niepewność, ryzyko, poczucie zagubienia itd. Wielu tradycjonalistom religia służy właśnie do usprawiedliwienia ich postaw wobec świata. Świat ciągle się zmienia, a im bardziej się zmienia, tym bardziej, ich zdaniem, nie może zmieniać się religia. Dlatego obsesyjnie trzymają się tego, co „stare" i panicznie boją się wszelkich zmian.
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
patryksługa
aktywista
*****
Wiadomości: 638


Wprowadzą wśród was zgubne herezje. 2 Piotra 2:1

In Christo
« Odpowiedz #1 dnia: Kwietnia 28, 2009, 20:29:02 pm »

jedno słowo Oszołom
Zapisane
O Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do ciebie uciekamy i za tymi, którzy się do ciebie nie uciekają a zwłaszcza za masonami i poleconymi tobie. - modlitwa taka jaką podał Maksymilian Kolbe
Jarod
aktywista
*****
Wiadomości: 2525


« Odpowiedz #2 dnia: Kwietnia 28, 2009, 20:42:40 pm »

Narasta liczba atakow na tradsow. Proponuje zalozyc osobny watek z tymi atakami. To jednak dobry znak - znak, ze tradycjonalizm sie rozszerza a niektorzy sie go boja.
Zapisane
Alagor
aktywista
*****
Wiadomości: 928


« Odpowiedz #3 dnia: Kwietnia 28, 2009, 21:00:55 pm »

z o. Jackiem Prusakiem SJ,
teologiem i psychoterapeutą,

Medice cura te ipsum.
Widzę od czasu do czasu gościa jak hasa po Krakowie bez koloratki, kiedyś też bredził coś o środkach antykoncepcyjnych. Następny Bartoś, tylko że SJ. Siebie warci.
Zapisane
adas
adept
*
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #4 dnia: Kwietnia 28, 2009, 21:18:38 pm »

Cytuj
„religia
Uzależnieniem od religii, choć mniej niebezpiecznym w skutki emocjonalne, jest tradycjonalizm. „Wiara" postrzegana jest w nim jako antidotum na niemożność pogodzenia się z tym, że życie nie jest takie jednoznaczne, że jest w nim niepewność, ryzyko, poczucie zagubienia itd. Wielu tradycjonalistom religia służy właśnie do usprawiedliwienia ich postaw wobec świata. Świat ciągle się zmienia, a im bardziej się zmienia, tym bardziej, ich zdaniem, nie może zmieniać się religia. Dlatego obsesyjnie trzymają się tego, co „stare" i panicznie boją się wszelkich zmian.

Tak na dobrą sprawę to pod to (zwłaszcza pod zdanie zaznaczone na czerwono) można podciągnąć śmiało każdego katolika traktującego swoją wiarę w miarę poważnie. Swoją drogą logika jaką się posługuje o. Prusak jest godna wojujących ateistów.
Zapisane
Nathanael
Gość
« Odpowiedz #5 dnia: Kwietnia 28, 2009, 21:19:12 pm »

Narasta liczba atakow na tradsow. Proponuje zalozyc osobny watek z tymi atakami. To jednak dobry znak - znak, ze tradycjonalizm sie rozszerza a niektorzy sie go boja.

Przeglądając zapis sympozjum z Lublina z tamtego roku ("Mszał Piusa V czy Mszał Pawła VI") kilkanaście razy rzuciło mi się w oczy słowo "tradycjonalista" w różnych jego odmianach. Generalnie autorzy, a szczególnie ks. Migut, pisze tylko - podobnie jak ostatnio ks. Sobeczko - że "jak mylnie twierdzą tradycjonaliści", "jakby chcieli tradycjonaliści" itp. :)
Zapisane
adas
adept
*
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #6 dnia: Kwietnia 28, 2009, 21:20:59 pm »

Narasta liczba atakow na tradsow. Proponuje zalozyc osobny watek z tymi atakami. To jednak dobry znak - znak, ze tradycjonalizm sie rozszerza a niektorzy sie go boja.

Przeglądając zapis sympozjum z Lublina z tamtego roku ("Mszał Piusa V czy Mszał Pawła VI") kilkanaście razy rzuciło mi się w oczy słowo "tradycjonalista" w różnych jego odmianach. Generalnie autorzy, a szczególnie ks. Migut, pisze tylko - podobnie jak ostatnio ks. Sobeczko - że "jak mylnie twierdzą tradycjonaliści", "jakby chcieli tradycjonaliści" itp. :)

I tak nieźle. Zawsze mogli lefebryzmem szermować.
Zapisane
Jarod
aktywista
*****
Wiadomości: 2525


« Odpowiedz #7 dnia: Kwietnia 28, 2009, 21:39:14 pm »

"Dlatego obsesyjnie trzymają się tego, co „stare" i panicznie boją się wszelkich zmian."

A moze to o. Prusak trzyma sie tego co "stare" (czyli Novus Ordo) panicznie bojac sie zmian, ktore juz zachodza w Watykanie! :)
Zapisane
PTRF
aktywista
*****
Wiadomości: 2131


« Odpowiedz #8 dnia: Kwietnia 28, 2009, 21:48:02 pm »

Boją się, boją... Bo nie potrafią, nie umieją, nie nauczyli się  (np. odprawić Mszy św. "trydenckiej", ale nie tylko). A tu przecież tytuł naukowy - doktorat, habilitacja, stanowisko na wyższej uczelni, w kurii... I wstyd, bo delikwent nie ma bladego pojęcia, nie ma  chęci nauczenia się, a i do głowy już nie wchodzi jak za młodych lat. I co teraz ? Sklepu z bronią albo sex-shopu przecież nie otworzy.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 28, 2009, 22:54:18 pm wysłana przez PTRF » Zapisane
"Kto tradycji nie szanuje
 Niech nas w dupę pocałuje"
/kawaleryjskie/
Wiedhold
rezydent
****
Wiadomości: 320


« Odpowiedz #9 dnia: Kwietnia 28, 2009, 21:59:08 pm »

A ja bym proponował rozpoczęcie kampanii pijarowskiej, która ma na celu wyzwolenie się spod etykiety tradycjonalizmu. My nie jesteśmy żadnymi tradycjonalistami, jesteśmy nowoczesnymi katolikami, którzy sięgają dalej w przyszłość niż wszyscy inni. Naszą przyszłością jest Chrystus.
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5522


« Odpowiedz #10 dnia: Kwietnia 28, 2009, 22:44:45 pm »

Wsumie - jakby ten tekst odnieść do "uzależnionych od NOM" - nawet by pasowało ;-)
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Adam
aktywista
*****
Wiadomości: 764

« Odpowiedz #11 dnia: Kwietnia 28, 2009, 22:50:57 pm »

A ja bym proponował rozpoczęcie kampanii pijarowskiej, która ma na celu wyzwolenie się spod etykiety tradycjonalizmu. My nie jesteśmy żadnymi tradycjonalistami, jesteśmy nowoczesnymi katolikami, którzy sięgają dalej w przyszłość niż wszyscy inni. Naszą przyszłością jest Chrystus.

Już wcześniej o tym mówiłem. A Wy uparcie bronicie pojęcia "tradycjonalizmu", jakby to była conajmniej kwestia doktrynalna.
Zapisane
PTRF
aktywista
*****
Wiadomości: 2131


« Odpowiedz #12 dnia: Kwietnia 28, 2009, 22:52:45 pm »

@ jp7

W przypadku "NOMowych konserwatystów" (wsteczniaków, którzy zatrzymali się mentalnie na poprzednim pontyfikacie), przedostatnie zdanie powinno brzmieć :  "Świat się ciągle zmienia, a im bardziej się zmienia, tym bardziej powinna zmieniać się religia".
Zapisane
"Kto tradycji nie szanuje
 Niech nas w dupę pocałuje"
/kawaleryjskie/
Jarod
aktywista
*****
Wiadomości: 2525


« Odpowiedz #13 dnia: Kwietnia 29, 2009, 07:28:38 am »

A ja bym proponował rozpoczęcie kampanii pijarowskiej, która ma na celu wyzwolenie się spod etykiety tradycjonalizmu. My nie jesteśmy żadnymi tradycjonalistami, jesteśmy nowoczesnymi katolikami, którzy sięgają dalej w przyszłość niż wszyscy inni. Naszą przyszłością jest Chrystus.

OK, "tradycjonalizm" niie ma dobrej marki, jaki w takim razie inny brand powinnissmy przyjac? Nowy Ruch Liturgczny ?
Zapisane
romeck
aktywista
*****
Wiadomości: 1710


« Odpowiedz #14 dnia: Kwietnia 29, 2009, 08:09:48 am »

A ja bym proponował rozpoczęcie kampanii pijarowskiej, która ma na celu wyzwolenie się spod etykiety tradycjonalizmu.

My nie jesteśmy żadnymi tradycjonalistami, jesteśmy nowoczesnymi katolikami,
którzy sięgają dalej w przyszłość niż wszyscy inni. Naszą przyszłością jest Chrystus.

Pomysł przedni!


Ja tam "tradsem" nie jestem i nie byłem.
Na trydencką trafiłem po siedmiu latach katechizowania przez wspólnotę neokatechumenalną.
Potem przez dwa lata sznupałem w internecie (siedząc  w Szkocji miałem czas na przeczytanie online paru dokumentów).
No i bardzo trudno przezwać tak mojego syna dziewięciolatka, co to wzrasta w dwóch rytach...
(Nie wsączam mu żadnych negatywizmów, że NOM be a stara ok.)

A jeślli chodzi o PR - próbowałem pomagać w wydawaniu gazetki parafialnej,
wikary ogromnie się ucieszył - byłem pierwszy i na serio,
ale brak odzewu i współpracy. Obawiam się, że to przez mojego pierworodnego-
już go proboszcz przypytywał ze znajomości łaciny na religii - WIE!
Zapisane
Strony: [1] 2 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Ojciec Prusak SJ zwariował? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!