Trzeba bylo też nadmienić, że dzisiaj nie ma partii prawicowych, nie mówiąc o skrajnie prawicowych.
no wiec zaczyna sie.. ?http://jacquesblutoir.blogspot.com/2011/07/tvn24-lefebvrysci-jak-morderca-z.html
nazywają go "chrześcijańskim fundamentalistą", robią tym wielką krzywdę Kościołowi
Prawda wyszła na jaw:"Redaktor Lehnert relacjonując wypowiedź włoskiego socjologa Massimo Introvigne nt. gróźb kierowanych przez Breivika pod adresem papieża, stwierdził: "Benedykt XVI oskarżony został przez norweskiego ekstremistę o to, że porzucił chrześcijaństwo i chrześcijan europejskich, należy go uznać za papieża-tchórza, niekompetentnego, skorumpowanego i nieprawowitego". I dalej, na jednym niemal oddechu, Lehnert dodał: "Kiedyś takie zastrzeżenia do Jana Pawła II, że jest nieprawnie wybranym następcą św. Piotra mieli 'lefebvryści', teraz coś podobnego widzimy w wydaniu - rzekomo, bo pewności stuprocentowej nie ma - norweskim". "http://jacquesblutoir.blogspot.com/Już wiemy kto za tym stoi (używając języka minionej epoki). Pozostaje czekać, aż udział wrednego Bractwa w masakrze zostanie udowodniony. Nie ma takiego zła, którego lefebryści by nie popełnili.....
Chory kraj, chore społeczeństwo, zamiast go powiesić to go wsadzają do wygodnej celi z komputerem i dostępem do biblioteki, w takich warunkach Hitler napisał Mein Kampf. Wyjdzie za 21 lat (w najgorszym wypadku za 30), zrobi znowu zamach. Ale chcą, ich sprawa.