Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 18, 2024, 09:59:57 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231942 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Rozmowy Bractwa z Watykanem zakończone
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 69 70 [71] 72 73 ... 169 Drukuj
Autor Wątek: Rozmowy Bractwa z Watykanem zakończone  (Przeczytany 574117 razy)
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #1050 dnia: Czerwca 14, 2012, 09:28:38 am »

Jesli Bractwo peknie na pol, albo choc 80:20, to bedzie wielka szkoda dla wiernych : trzeba bedzie zamykac kaplice, ksieza beda mogli przyjezdzac rzadziej, nie powstana zaplanowane przeoraty czy szkoly, niektore istniejace trzeba bedzie zamknac etc. Co innego odejscie pojedynczych ksiezy, a co innego rozlam. Modernisci i niektorzy indultowcy dostaliby w takiej sytuacji multiorgazmu.

Tyle mojego gdybania na dzis. Jutro swiecenia w Winona (bp Tissier) :
http://www.laportelatine.org/international/communic/presse/amernor/2012/winona120615_invitation/winona120615_invitation.php
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
v-welt
bywalec
**
Wiadomości: 54

« Odpowiedz #1051 dnia: Czerwca 14, 2012, 09:33:15 am »

Odnośnie prałatury personalnej i jej autonomii tutaj: http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2009/02/autonomia-praatury-personalnej.html

"Kodeks Prawa Kanonicznego zawiera tylko 4 kanony dotyczące prałatur personalnych. Najciekawszy jest kanon 297, który mówi o tym, że „Statuty winny również określić stosunki prałatury personalnej do ordynariuszy miejscowych, w których kościołach partykularnych prałatura personalna prowadzi lub zamierza prowadzić swoje dzieła duszpasterskie lub misyjne, za uprzednią zgodą biskupa diecezjalnego.” Opus Dei na swoich stronach internetowych opisuje te stosunki w następujący sposób:
<<a) Nie rozpoczyna się pracy Opus Dei, ani nie przystępuje się do kanonicznego erygowania ośrodka Prałatury bez uprzedniej zgody biskupów diecezjalnych.
b) Aby erygować kościoły Prałatury lub gdy powierza się jej kościoły — lub parafie — już istniejące w diecezji, zawiązuje się umowę między biskupem diecezjalnym a prałatem lub odpowiednim wikariuszem regionalnym; w tych kościołach mają być przestrzegane ogólne ustalenia diecezji co do kościołów prowadzonych przez kler diecezjalny.
c) Władze regionalne Prałatury zachowują należne stosunki z biskupami diecezji, gdzie Prałatura realizuje swoje zadanie duszpasterskie i apostolskie; a również z biskupami, którzy pełnią kierownicze funkcje w konferencjach biskupów i z ich odpowiednimi organizmami.>>"

Jeśli-by juz gdybac o statusie kanonicznym i ewentualnej prałaturze, tak na-prawde wiele zalezy od tego co Papież zawrze w Statucie i jak ureguluje te małe detale. Bez przepisów jasno regulujacych stosunki na linii diecezje-FSSPX - nic ciekawego nas nie czeka. Polscy biskupi zapewne przejdą z argumentów pt. "Bractwo to schizmatycy" do argumentów natury prawnej i trudnosci duszpasterskich i generalnie niecheci w rozbijaniu wspolnot parafialnych, diecezjalnych. Stara gadka odnowiona. Niechetni nadal pozostana niechetni... Nie wiem jak to jest z Opus Dei. Czy oni maja problemy z lokowaniem sie w poszczegolnych diecezjach?

Zapisane
v-welt
bywalec
**
Wiadomości: 54

« Odpowiedz #1052 dnia: Czerwca 14, 2012, 09:36:50 am »

a i jeszcze jedna sprawa - kwestia uregulowania spraw majątkowych FSSPX... Nie mam zielonego pojecia jak to wyglada z punktu widzenia prawnego i jak ta sytuacja sie zmieni jesli zostanie nadany jakikolwiek status Bractwu.
Jakikolwiek rozłam bedzie tylko wodą na młyn dla moderny. Dla zwyklych ksiezy diecezjalnych - kazdy argument bedzie dobry... to ze FSSPX sie rozerwało, a to że tak, ze owak...

ale co w przypadku podpisania i rozłamu, ekskomuniki? Mysle, ze Papiez i bp Fellay jakos to elegancko rozegrają. Tak zeby rozłamu nie było. Może też być tak: albo bedzie pełna regulacja statusu i bp Fellay to podpisze, albo pozostaniemy przy tym co mamy. Tak czy tak - same problemy, niewiadome,
Zapisane
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #1053 dnia: Czerwca 14, 2012, 09:38:22 am »

A czy istnienie Przeoratu w Radości zagraża bytowi tamtejszej parafii? Raczej nie. Nie sądzę, by dużo wiernych mieszkających w Radości chodziło do Przeoratu, może jacyś pojedyńczy, ale to żadne zagrożenie dla parafii
Zapisane
v-welt
bywalec
**
Wiadomości: 54

« Odpowiedz #1054 dnia: Czerwca 14, 2012, 09:40:55 am »

Panie Ryszardzie, ja to wiem, Pan to wie, ale kazdy argument jest dobry do uzycia zeby dać po głowie Tradycji. Gdzieś to w Polsce była mowa o tym w jakimś liście - odnośnie wlasnie zagrozen dla parafii, zeby nie rozbijać, ze jedność i takie tam rozne... Tarnow bodaj?
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #1055 dnia: Czerwca 14, 2012, 09:44:47 am »


Polscy biskupi zapewne przejdą z argumentów pt. "Bractwo to schizmatycy" do argumentów natury prawnej i trudnosci duszpasterskich i generalnie niecheci w rozbijaniu wspolnot parafialnych, diecezjalnych.

Przeciez ta gadka to schizmie to tylko pretekst, a nie argument. Jakos prawoslawnym i prostestantom kosciolow sie uzycza bez problemow i msze ekumeniczne z nimi odprawia.
Prosze to zrozumiec : Bractwo jest wyklete tylko dlatego, ze jest katolickie, a nie posoborowe. I wykletym pozostanie nawet jak wszyscy czterej biskupi dostana kapelusze kardynalskie. Gdyby problemem byl status kanoniczny, to by dzis IDP kwitlo i dostawalo parafie na calym swiecie, a nie gniezdzilo sie dalej po garazach.

Nie wiem jak to jest z Opus Dei. Czy oni maja problemy z lokowaniem sie w poszczegolnych diecezjach?

To wlasnie smutny przyklad Opus Dei sprawia, ze prafatura personalna jest niewystarczajaca. OD potencjal ma niesamowity, niewyobrazalne wprost zasoby finansowe, mnostwo koneksji i poparcia za kulisami, a w krajach najbardziej progresistowskich kuleje i funkcjonuje na cwierc gwizdka.
Zaleznosc od ordynariuszy to smierc dla Bractwa.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #1056 dnia: Czerwca 14, 2012, 09:45:23 am »

Przecież żartowałem z tymi dwoma FSSPX..., tak serio, to po "rozkwicie zgromadzeń i instytutów ED" widać dokładnie jak będzie wyglądała w praktyce ta pełna miłości relacja. Podtrzymuję cały czas opinię, że rozłam byłby nieszczęściem, dlatego w żadnym wypadku nie powinno się do nie niego doprowadzić. Niestety by do tego nieszczęścia nie doszło , Biskup Superior musiałby zrezygnować z tej "hojnej propozycji" Rzymu. Czy jest wstanie to uczynić ? Tego niestety nie wiemy...
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
v-welt
bywalec
**
Wiadomości: 54

« Odpowiedz #1057 dnia: Czerwca 14, 2012, 09:51:48 am »

Racja Panie Fons Blaudi. Zawsze sie zastanwiam jak długo można zaklinać rzeczywistość, szukać wymówek i tak dalej... Ekumeniczne spotkania, uzyczanie kaplic, kosciolow.
Tylko jeśli Prałatura nie wystarcza, to jakie jest rozwiązanie? Kiedys myslalem, ze regulacja prawna, to jakis argument w walce o byt. Ale jak Pan zauważył - grupy z rodziny "ED" mają status, a bieda niemiłosierna i Msze po garażach... Prawna regulacja mało daje. Jest w-ogole jakies wyjscie? Bo jak sie nie zrobi tak jest zle. Generalnie zbyt duzo chyba jest niecheci do samej Tradycji, zeby mozna bylo jakos skutecznie dzialac. Ale to tak mowie generalnie, nie jestem specem. :)
Tak mówiac szczerze: współczuje bp Superiorowi... ciezka sprawa. Jedynie modlitwa i oczekiwanie.
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #1058 dnia: Czerwca 14, 2012, 10:07:46 am »

Tylko jeśli Prałatura nie wystarcza, to jakie jest rozwiązanie?

Pralatura personalna zostala wymyslona przez kanonistow Jana Pawla II ad hoc na uzytek jednego czlowieka i jednego zgromadzenia : Opus Dei. Czemu wiec nie stworzyc nowego bytu kanonicznego na potrzeby Bractwa ? Skoro istnieja parafie terytorialne i personalne, to moga byc i diecezje personalne, jak w Campos, a nawet struktura grupujaca tego typu diecezje. Przed 1988 rokiem abp Lefebvre proponowal rozwiazanie wzorowane na diecezjach polowych. Chodzi o to, zeby byla jednoczesnie jurysdykcja zwyczajna, personalna nad wiernymi oraz egzempcja spod jurysdykcji ordynariuszy terytorialnych, w wiekoszsci modernistow. Kanonisci watykanscy zapewne obawiaja sie, ze bedzie to za bardzo przypominalo Kosciol sui iuris i oznaczalo nadanie zbyt wielkiej rangi tradycjonalistom. Moze stad ten upor przy "tylko" pralaturze pesonalnej, moze o powiekszonych kompetencjach ? Nie mam pojecia. Jestem przekonany, ze bp Fellay zadnych samobojczych rozwiazan nie podpisze.

Prosze zauwazyc, ze przy odrobinie stanowczosci (jak sie ma jaja, a nie dalo wykastrowac przez indult) mozna niechetnych ordynariuszy obejsc. Nawet tak malo liczna i przez to slaba struktura jak IDP pracuje czesto na pol- albo i cwierclegalu. Seminarium po prostu otworzyli i zaczeli pierwszy rok bez pytania sie ordynariusza o zgode, ktora na nim wymogl pozniej kard. Hoyos. W Paryzu siedza w wynajetej kaplicy garazowej i prowadza de facto quasi-parafie bez jakiejkolwiek formy uznania kanonicznego. W Tournan, w Santiago de Chile, w Marsylii etc. maja kaplice "prywatne", wiec nie podlegajace regulacjom KPK, a de facto funkcjonujace jak kaplice FSSPX. We Wroclawiu jest ksiadz "na studiach". Nawet ich dom generalny kolo Poitiers to wedle slow biskupa "prywatne mieszkanie obywatela Laguerie".

To wszystko jest to rozwazenia. Bp Fellay posiada dane, by podjac decyzje. My se mozemy tylko pogdybac.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #1059 dnia: Czerwca 14, 2012, 10:14:05 am »

A jakoś ucichło o przydziale dla x. Sergiusza Orzeszki z IDP. Przecież całe życie nie będzie odprawiał mszy prymicyjnych po Polsce? Musi gdzieś dostać przydział. Kiedyś mówiono o Warszawie, ale teraz ucichło zupełnie.
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #1060 dnia: Czerwca 14, 2012, 10:15:36 am »

A jakoś ucichło o przydziale dla x. Sergiusza Orzeszki z IDP. Przecież całe życie nie będzie odprawiał mszy prymicyjnych po Polsce? Musi gdzieś dostać przydział. Kiedyś mówiono o Warszawie, ale teraz ucichło zupełnie.

"Musi to na Rusi...a w Polsce jak kto chce "...
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #1061 dnia: Czerwca 14, 2012, 10:15:47 am »

Zawsze mówiłem,  że niepowodzenie "reformy reformy", czyli stopredowanie idei naprawy NOMu, które udało się sekcie wojtyljańsko-posoborowej, musi oznaczać wydzielenie osobnego patriarchatu łacińskiego dla tradycjonalistów i stworzenie osobnej hierarchji. Ale to kwestja na min. kilkanaście lat i to zakładając dobrą wolę Rzymu.
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #1062 dnia: Czerwca 14, 2012, 10:18:57 am »

Ostatecznie x. Sergiusz może zasilić szeregi FSSPX, jeśli ,,w Polsce jak kto chce"
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #1063 dnia: Czerwca 14, 2012, 10:31:34 am »

Zawsze mówiłem,  że niepowodzenie "reformy reformy", czyli stopredowanie idei naprawy NOMu, które udało się sekcie wojtyljańsko-posoborowej, musi oznaczać wydzielenie osobnego patriarchatu łacińskiego dla tradycjonalistów i stworzenie osobnej hierarchji. Ale to kwestja na min. kilkanaście lat i to zakładając dobrą wolę Rzymu.

Modernistyczny Rzym na to się nigdy nie zgodzi, zatem w ten sposób to nie przejdzie. Poza tym  jak można tworzyć "Rzymskokatolicki Kościół sui iuris"? To przecież nonsens. Albo istnieje rzymska katolicka hierarchia i struktura albo nie, jeśli nie to trzeba  budować ją bez względu na "zgodę Rzymu".
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #1064 dnia: Czerwca 14, 2012, 10:33:20 am »

że niepowodzenie "reformy reformy", czyli stopredowanie idei naprawy NOMu, które udało się sekcie wojtyljańsko-posoborowej

Naprawa NOMu metoda drobnych krokow moze sie udac. Jesli Benedykt XVI pozyje jeszcze ze 200-300 lat.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Strony: 1 ... 69 70 [71] 72 73 ... 169 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Rozmowy Bractwa z Watykanem zakończone « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!