Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 28, 2024, 10:11:53 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231964 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Rozmowy Bractwa z Watykanem zakończone
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 163 164 [165] 166 167 ... 169 Drukuj
Autor Wątek: Rozmowy Bractwa z Watykanem zakończone  (Przeczytany 575926 razy)
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #2460 dnia: Maja 20, 2017, 13:44:56 pm »

Ach ta tesknota za demokracja w Kosciele. Przelozony powinien byc wybierany przez wiernych w referendum (komentator aktywny w internecie mialby trzy glosy niz zwykly szaraczek chodzacy na msze i do spowiedzi).
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #2461 dnia: Maja 20, 2017, 13:56:37 pm »

Ach ta tesknota za demokracja w Kosciele. Przelozony powinien byc wybierany przez wiernych w referendum (komentator aktywny w internecie mialby trzy glosy niz zwykly szaraczek chodzacy na msze i do spowiedzi).

Skądże, jak katolicka tradycyjna praktyka i prawo uczy, przełożony powinien być wybierany, lub mianowany zgodnie z konstytucją danego zgromadzenia, bądź zakonu i zgonie z jego regułą, bez prób i usiłowań nią manipulowania. :)
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2919

« Odpowiedz #2462 dnia: Maja 20, 2017, 13:58:14 pm »

"Ościeniem" zakonów i stowarzyszeń życia apostolskiego jest wybieranie przełożonych wyższych. Możliwości tworzenia układów są różne w zależności od ordynacji (przewidzianych przez statuty, konstytucje czy inne rzeczy), która nierzadko daje takie czy inne możliwości tworzenia "układów" (na co najczęściej narzeka się dopiero kiedy przełożony jest "nie nasz").
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #2463 dnia: Maja 20, 2017, 14:03:37 pm »

"Ościeniem" zakonów i stowarzyszeń życia apostolskiego jest wybieranie przełożonych wyższych. Możliwości tworzenia układów są różne w zależności od ordynacji (przewidzianych przez statuty, konstytucje czy inne rzeczy), która nierzadko daje takie czy inne możliwości tworzenia "układów" (na co najczęściej narzeka się dopiero kiedy przełożony jest "nie nasz").

Prawda, lecz niewłaściwe jest jawne łamanie, lub przekroczenie uprawnień, bądź przestępstwo złamania takich konstytucji czy statutów. :)
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2919

« Odpowiedz #2464 dnia: Maja 20, 2017, 14:23:37 pm »

Oczywiście. Często jednak nie trzeba łamania. Dochodzą problemy nie wiążące się z prawnym łamaniem ale wątpliwe moralnie (jeśli na przykład przed kapitułą podchodzę innego ojca i tak oczywiście niedosłownie proponuję stanowisko - "A gdzie być chciał być?", "O, tam to byś się nadawał!", "Ale ja oczywiście tak tylko pytam z ciekawości, nie żeby coś..."  :) ).
Jeśli jest np. tak jak napisała Pani Ciocia do "zacementowania" wystarczy mianowanie odpowiednich przełożonych. Teraz kwestia tego czy przełożony wyższy mianuje z góry ułożonych od początku, czy oni sami na kapitułach wyśpiewują mu "pieśń wdzięczności". A z drugiej strony czy kiedy nowy przełożony (albo i nowy-stary) mianuje podwładnych czy nie ma prawa dobierać współpracowników? Tworzą się takie "kotły". I niestety wielu z nich korzysta, a dopiero kiedy zostaną z nich odstawieni to zaczynają na nie narzekać, tudzież odwrotnie - narzekamy na nie dopóki to nie jest nam na rękę.

W przypadku Bractwa taki z tego pożytek, że kiedy ktoś chciałby mi powiedzieć, że "Lefebryści to sekta" to taki obraz stanowi kontrargument (w sekcie wszyscy byliby zgodni wokół lidera). Swoją droga dawno nie spotkałem nikogo uważającego, że "Lefebryści to sekta"...
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
gnome
aktywista
*****
Wiadomości: 1849


« Odpowiedz #2465 dnia: Maja 20, 2017, 15:14:55 pm »

Czyżby jednak Bergoglio znalazł sposób na rozwalenie FSSPX od środka?
Zapisane
Podczas jednej z ceremonii w Bazylice św. Piotra, gdy wnoszono na sedia gestatoria papieża św. Piusa X, lud rzymski żywiołowo zareagował oklaskami, Papież widząc entuzjazm wiernych rozkazał zatrzymać pochód. Gdy tłum się uciszył rzekł do wiernych, że *nie należy czcić sługi w domu jego Pana.
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #2466 dnia: Maja 20, 2017, 15:15:55 pm »

A z drugiej strony czy kiedy nowy przełożony (albo i nowy-stary) mianuje podwładnych czy nie ma prawa dobierać współpracowników? Tworzą się takie "kotły". I niestety wielu z nich korzysta, a dopiero kiedy zostaną z nich odstawieni to zaczynają na nie narzekać, tudzież odwrotnie - narzekamy na nie dopóki to nie jest nam na rękę.

Oczywiście, że przełożony jest wolny w swoich wyborach i decyzjach. Może i ma słuszne prawo, powoływać na stanowiska osoby, które jemu wydają się najodpowiedniejsze, o ile rzecz jasna nie kieruje się moralnie złymi intencjami ( mam na myśli przykład działającego w Kościele obecnie silnego lobby w różnych miejscach ). Jeżeli zatem nie dochodzi do nieuczciwych praktyk, a decyzje podejmowane są zgodnie z konstytucją, statutami, czy regułą, wszystko jest w porządku. Bywają jednak sytuacje jawnie łamiące zasady, obecnie np. mamy taki przykład zdaje się w Zakonie Maltańskim, wcześniej zaś wśród Franciszkanów Niepokalanej ( tutaj oczywiście nadużycie władzy nie było wynikiem ich winy ).
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #2467 dnia: Maja 20, 2017, 15:19:24 pm »

Czyżby jednak Bergoglio znalazł sposób na rozwalenie FSSPX od środka?

Trudno powiedzieć, bowiem to dopiero jest kwestią ewentualnej przyszłości. Wszystko zależy od tego, czy JE. Bp. Fellay zdecyduje się na porozumienie ostatecznie, oraz jakie skutki ( mam na myśli potencjalny rozłam w Bractwie ) taka decyzja wywoła. Nie wiemy też jakie są faktyczne intencje Papieża, co zaproponuje. Jeżeli Bp. F. miałby otrzymać kapelusz, a FSSPX prałaturę, to moim zdaniem, zaryzykować bez względu na koszty warto...;)
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #2468 dnia: Maja 20, 2017, 16:57:00 pm »

Czyżby jednak Bergoglio znalazł sposób na rozwalenie FSSPX od środka?

Zludne nadzieje progresistow i sedewakantystow.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #2469 dnia: Maja 20, 2017, 16:58:26 pm »

przełożony powinien być wybierany, lub mianowany zgodnie z konstytucją danego zgromadzenia, bądź zakonu i zgonie z jego regułą, bez prób i usiłowań nią manipulowania.

O, to jak w Bractwie. Uff, mozna spac spokojnie.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #2470 dnia: Maja 20, 2017, 17:12:08 pm »

O, to jak w Bractwie. Uff, mozna spac spokojnie.

Słodkich snów..;)
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
porys
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 2650


« Odpowiedz #2471 dnia: Maja 20, 2017, 18:01:12 pm »

Czyżby jednak Bergoglio znalazł sposób na rozwalenie FSSPX od środka?
Ale takie słowa to słyszałem jeszcze chyba w 2011, czy 2012 roku - czyli za pontyfikatu Benedykta XVI-ego. A wtedy przypomnę zaczął się tzw. Ruch Oporu.
« Ostatnia zmiana: Maja 20, 2017, 18:03:09 pm wysłana przez porys » Zapisane
zdewirtualizować awatary
CiociaA
aktywista
*****
Wiadomości: 751


« Odpowiedz #2472 dnia: Maja 20, 2017, 20:54:48 pm »

Dla przypomnienia genezy tzw. Ruchu Oporu to powstał spontanicznie wśród wiernych po "wycieku" listu trzech biskupów i następnie usunięciu 
 bpa Williamsona z FSSPX z powodów dyscyplinarnych, lato 2012. Wierni zaś powoływali się na abpa Lefebvre'a i jego zakaz konszachtów z modernistycznym Rzymem, w przeciwnym razie "Rzym nas wchłonie". Jak wszyscy tutaj wiemy, w odróżnieniu do Benedykta XVI, obecny papież Franciszek jest wielkim miłośnikiem Tradycji i dlatego można te "konszachty" mieć z pełnym zaufaniem, a ewentualny kapelusz z rąk tegoż można przyjąć z nomen-omen pocałowaniem ręki. AMDG.
Zapisane
"Kto w Ofierze Mszy Św. jest przytomnym z sercem szczerym, z wiarą prostą, z uszanowaniem, ze skruchą pokorną, ten dostąpi miłosierdzia i znajdzie potrzebne sobie łaski."

"Maryjo, Królowo Polski, pomóż tej ziemi!"
gnome
aktywista
*****
Wiadomości: 1849


« Odpowiedz #2473 dnia: Maja 20, 2017, 21:09:41 pm »

Kapelusz, kapelusz ... i co po kapeluszu kiedy w tym gronie więcej niż połowa uważa, że sodomici mogą coś pozytywnego wnieść do Kościoła a rozwiedzionym należy się "komunia" (może nie dosłownie ale mniej-więcej).
Zapisane
Podczas jednej z ceremonii w Bazylice św. Piotra, gdy wnoszono na sedia gestatoria papieża św. Piusa X, lud rzymski żywiołowo zareagował oklaskami, Papież widząc entuzjazm wiernych rozkazał zatrzymać pochód. Gdy tłum się uciszył rzekł do wiernych, że *nie należy czcić sługi w domu jego Pana.
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2919

« Odpowiedz #2474 dnia: Maja 20, 2017, 21:46:03 pm »

Bywają jednak sytuacje jawnie łamiące zasady, obecnie np. mamy taki przykład zdaje się w Zakonie Maltańskim, wcześniej zaś wśród Franciszkanów Niepokalanej ( tutaj oczywiście nadużycie władzy nie było wynikiem ich winy ).

Tak, natomiast wspomniany przeze mnie "oścień" to sytuacje kiedy układy utrzymują się zgodnie z prawem co do litery a kiedy budzą się wątpliwości moralne, o ile sprawia to np., że na stanowiskach pozostają osoby, które nie powinny.

Jak wszyscy tutaj wiemy, w odróżnieniu do Benedykta XVI, obecny papież Franciszek jest wielkim miłośnikiem Tradycji i dlatego można te "konszachty" mieć z pełnym zaufaniem, a ewentualny kapelusz z rąk tegoż można przyjąć z nomen-omen pocałowaniem ręki. AMDG.

Nierzadko jednak próbowano przedstawiać Benedykta XVI jako kryptomodernistę, albo i nie krypto, który chce rozwalić Bractwo od środka.

Natomiast co do "rozłamów" często jest tak, że już wcześniej coś się zaczyna, a dopiero później pojawia się jakiś formalny powód. Przypuszczać można, że tutaj już wcześniej zachodziły różnice zdań co do tego czy rozmawiać z Rzymem czy nie rozmawiać, czy święcić więcej biskupów czy nie święcić, czy arcybiskup chciał bardziej tego czy bardziej tamtego itd.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Strony: 1 ... 163 164 [165] 166 167 ... 169 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Rozmowy Bractwa z Watykanem zakończone « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!