Pani genowefo, pisze pani kompletne bzdury, niech pani skorzysta ze swoim znajomości. Będę się dziwił jeśli ktoś będzie chciał dyskutować z genowefą. Pani promuje polakożercę jakiegoś Grossa, kłamcę, być może pracownika przedsiębiorstwa holocaust. Pani postawa jest postawa antypolska. Z takimi ludźmi nie ma rozmowy. KONIEC.
Poglądy na co? Na literaturę fantastyczną. Można nawet powiedzieć, że science fiction, bo to historia podobno.
Dlaczego genowefa jest jeszcze na tym forum???
Cytat: mestwin w Czerwca 05, 2011, 08:20:17 amDlaczego genowefa jest jeszcze na tym forum???Myślę, że na odejściu pani Genowefy to forum duzo by straciło. To jest forum dyskusyjne. Nie musza się tu wszyscy we wszystkich kwestiach zgadzać, a nawet nie mogą.
A Pan nazywa się Gross? Jan Gross?
A Pani ma 4 latka?
CytujCytujCytujCytujAle w przypadku św. Maksymiliana to było bardzo inaczej, bo on podjął taką decyzję sam, przez nikogo nie przymuszany w konkretnej sytuacji w danej chwili. Między tymi dwiema sprawami jest ogromna różnica. To chyba Ulmów też nikt nie przymuszał. Czy im ktoś zadał pytanie: wybierajcie, albo wy, albo żydzi, których ukrywacie? Nie, nikt im tego pytania nie zadał. Oni, owszem, stracili życie, ale nie oddali swojego życia za kogoś.Prawo było jasne: za ukrywanie Żydów grozi śmierć. A więc biorąc ich pod swój dom mieli świadomość, że mogą za nich oddać życie.Proszę Pana, za pomoc partyzantom i zbiegom z obozów Niemcy palili całe wsie, więc takich "świętych" to u nas na pęczki, jak to się mówi.
CytujCytujCytujAle w przypadku św. Maksymiliana to było bardzo inaczej, bo on podjął taką decyzję sam, przez nikogo nie przymuszany w konkretnej sytuacji w danej chwili. Między tymi dwiema sprawami jest ogromna różnica. To chyba Ulmów też nikt nie przymuszał. Czy im ktoś zadał pytanie: wybierajcie, albo wy, albo żydzi, których ukrywacie? Nie, nikt im tego pytania nie zadał. Oni, owszem, stracili życie, ale nie oddali swojego życia za kogoś.Prawo było jasne: za ukrywanie Żydów grozi śmierć. A więc biorąc ich pod swój dom mieli świadomość, że mogą za nich oddać życie.
CytujCytujAle w przypadku św. Maksymiliana to było bardzo inaczej, bo on podjął taką decyzję sam, przez nikogo nie przymuszany w konkretnej sytuacji w danej chwili. Między tymi dwiema sprawami jest ogromna różnica. To chyba Ulmów też nikt nie przymuszał. Czy im ktoś zadał pytanie: wybierajcie, albo wy, albo żydzi, których ukrywacie? Nie, nikt im tego pytania nie zadał. Oni, owszem, stracili życie, ale nie oddali swojego życia za kogoś.
CytujAle w przypadku św. Maksymiliana to było bardzo inaczej, bo on podjął taką decyzję sam, przez nikogo nie przymuszany w konkretnej sytuacji w danej chwili. Między tymi dwiema sprawami jest ogromna różnica. To chyba Ulmów też nikt nie przymuszał.
Ale w przypadku św. Maksymiliana to było bardzo inaczej, bo on podjął taką decyzję sam, przez nikogo nie przymuszany w konkretnej sytuacji w danej chwili. Między tymi dwiema sprawami jest ogromna różnica.
Ja proszę Pana nie jestem antysemitką, w przeciwieństwie do Pana i p. Genowefy, bo ja nie uważam, ze ktoś kto stracił życie za żyda, powinien być święty, a ten kto stracił życie za Polaka to już nie, bo dla mnie żyd to taki sam człowiek w obliczu zagrożenia.
Bardzo łatwo przychodzi nam, Polakom identyfikowanie się jedynie z wybitnymi przedstawicielami narodu.