A ja uważam, że nic nie przegiął. Ten osobnik był niestety nie lada szkodnikiem, a to jego szkodnictwo było tak wielkie, dlatego że był biskupem. Wilk w owczej skórze. Każdy kapłan, który nie jest za Mszą trydencką i nie wspomaga działań, aby Msza św. wróciła do Kościoła jest najemnikiem, a nie pasterzem, a ten który dodatkowo sprzeciwia się i utrudnia to wilk w owczej skórze, taki właśnie jak bp Życiński i jeszcze kilku jemu podobnych biskupow w Polsce.
Kardynał Stefan Wyszyński, też był szkodnikiem i wilkiem w owczej skórze? Bo podporządkował się Ojcu Świętemu i wprowadził NOM w Polsce. Też zaczniemy go atakować? Teoretycznie mógł się sprzeciwić tak jak jeden z biskupów w Brazylii i trzymać się KRR.
Nasz apel podyktowany jest troską o dobre imię KUL. Uczelnia była i jest dla nas miejscem wolnego i roztropnego dyskursu, szkołą obywatelskiego myślenia o sprawach publicznych, a także moralnej odpowiedzialności za dobro wspólne - Kościół, Uniwersytet, Polskę. Wierzymy, że taką pozostanie i już nigdy nie powstanie nawet wrażenie, że w KUL aprobowane są opinie podobne do tych wygłoszonych przez p. Brauna na spotkaniu 11 kwietnia 2011 r. - czytamy w liście
Dziś głos w tej sprawie zabrał rektor KUL ks. prof. Stanisław Wilk. Przeprosił on za zachowanie reżysera Grzegorza Brauna i poinformował o podjęciu decyzji o zawieszeniu na rok działalności studenckiego koła historyków. Odwołany został również zarząd koła oraz jego kurator dr. Zbigniew Piłat.
Wyrażam najgłębsze oburzenie i ubolewanie z powodu tak haniebnego zachowania pana Brauna.
Dodał, że w piątek społeczność KUL weźmie udział we Mszy Św. "w duchu zadośćuczynienia, za obrazę osoby zmarłego arcybiskupa".
Rektor powiedział dziennikarzom, że spotkał się ze studentami z koła historyków, którzy zapewnili go, że nie podzielają poglądów Brauna dotyczących osoby zmarłego abp. Życińskiego.
Ks. Wilk zaznaczył, że winą studentów było niepowiadomienie władz uczelni o tym wydarzeniu. On sam dowiedział się o nim dopiero w piątek
Gdyby wiedział ktokolwiek, byłaby jakaś reakcja - zapewnił rektor.