Zmarł Piotr Szukiel (Antiqus Ordo)

R.I.P.

Dziś we Wrocławiu pożegnaliśmy śp. doktora Piotra Szukiela. Był przyjacielem mojej żony, ostatni tydzień spędziliśmy rozmawiając głównie o nim. Słuchając dziś poświęconych mu wspomnień ze strony różnych osób doszedłem do wniosku, że przeżył swoje 40 lat tak intensywnie, że można by nimi obdzielić bardzo wiele życiorysów. Piotr miał wiele równoległych wcieleń, a w każdym z nich grał swoją rolę z właściwą mu radością i pasją.
We wspaniałej liturgii pogrzebowej, oczywiście przedsoborowej, uczestniczyły tłumy. Dziesiątki księży i służby liturgicznej, schola gregoriańska, rodzina, przyjaciele, sąsiedzi, pracownicy Instytutu Historii, środowisko tradycji katolickiej z całej Polski, setki uczniów i nauczycieli z VII LO, w tym zapłakani wychowankowie Piotra.
Uroczystość była długa, podniosła, w każdym aspekcie piękna. Piotr, gromadząc swoich bliskich, przyjaciół i uczniów na tak podniosłym wydarzeniu udzielił nam wszystkim ostatniej, niezwykłej, lekcji. Wielka w tym zasługa najlepszego przyjaciela Piotra, doktora Pawła Wróblewskiego, który dopilnował by pożegnanie było takie, jakiego Zmarły by sobie życzył.
Spoczywaj w pokoju, Piotrze. Zasłużyłeś na nagrodę w niebie, wiele osób będzie się o nią modlić.

https://www.facebook.com/robertwinnickipubliczny/posts/pfbid02CVdRBzoNJcpAvpjErteNqk8pxrDNBtQb1grj9Tv5oTPyriohiSVGzFuZrWokUcXMl


https://x.com/AleBarszczewski/status/1849175408664879257

Robimy zrzutkę na Gregoriankę za Piotrka. Jakby ktoś się chciał dorzucić to proszę o pw.