Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 29, 2024, 00:56:33 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231965 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Program Asyżu - Dzień Modlitwy
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 13 Drukuj
Autor Wątek: Program Asyżu - Dzień Modlitwy  (Przeczytany 35897 razy)
animus60
aktywista
*****
Wiadomości: 1126

« Odpowiedz #45 dnia: Października 27, 2011, 16:46:48 pm »

Ma Pan rację, tylko, że ja w Asyżu widzę zaprzeczenie Mortalium Animos a nie jej kontynuację.
Jeżeli tak ma wyglądać postęp, to ja nie jestem postępowy.
Zapisane
Taw
uczestnik
***
Wiadomości: 201


A dość już tych podziemnych ciuciubabek!

« Odpowiedz #46 dnia: Października 27, 2011, 17:01:38 pm »

Ma Pan rację, tylko, że ja w Asyżu widzę zaprzeczenie Mortalium Animos a nie jej kontynuację.
Jeżeli tak ma wyglądać postęp, to ja nie jestem postępowy.
Nie nawiazywalem do Asyzu a do kwestii postepu. Asyz jest dyskusyjny, ale potepianie go bez wzgledu na sposob (np. bez wspolnej modlitwy) organizacji moze byc niewlasciwe. Chrzescijanstwo jest religia dialogu i jest otwarte, tylko trzeba wlasciwie te slowa rozumiec.
Zapisane
"Jeżeli trwacie przy mojej nauce, jesteście naprawdę moimi uczniami. I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli."
"Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie."
Pedro Veron
rezydent
****
Wiadomości: 417


« Odpowiedz #47 dnia: Października 27, 2011, 17:07:39 pm »

Oczywiscie, ze istnieje prawdziwy postep. Nie potrzeba na to to dokumentow koscielnych tylko zdrowego rozsadku i odrobiny rozumowania. Roznica miedzy konserwatysta a tradycjonalista jest taka, ze ten pierwszy wszystko chcialby zakonserwowac i taka konserwe przekazywac nastepnym pokoleniom.

No powiedzmy, że umownie na taką konwencję terminologiczną i rozróżnienie między konserwatystą a tradycjonalistą można się zgodzić. Wtedy konserwatysta to byłby taki wredny formalista przywiązujący zbyt dużą wagę do spraw powierzchownych, a tradycjonalista dbałby raczej o ducha niż literę. Przekazywanym następnym pokoleniom "przedmiotem" byłby wtedy duch, który poprzedników ożywiał, a nie psująca się i grożąca zatruciem konserwa. 


Nie widza, ze swiat, ludzie i okolicznosci sie zmieniaja i pewne rzeczy moga przestac obowiazywac (wszakze nawet encykliki nie sa nieomylne).

Tak pewne rzeczy mogą przestać obowiązywać. Ale pewne nie mogą.
Nie do końca ma pan rację z tymi encyklikami. Mogą być nieomylne a nawet niektóre zapisy w nich z pewnością nieomylne są. Pewnie nawet częściej niż rzadziej. Zaraz mi tu zarzucą, że "zajeżdżam" sedeckim rozumieniem nieomylności, ale jakoś możliwość, że Kościół w nauczaniu zwyczajnym może wprowadzać w błąd jest dla mnie dość straszna.   



(Konserwatyści) To sa ci, ktorzy, powoluja sie wylacznie na dokumenty i magisterium przedsoborowe. Dla nich nie ma rozwoju ... Tymczasem ... nastepuje rozwoj i prawdziwy postep, ze dochodzimy coraz bardziej (mimo zawirowan i zametu) do poznania calej prawdy.

Tu już pan jednak trzeba powiedzieć ostro popłynął. Aż zaczynam się zastanawiać, czy nie pisze pan tego ironicznie. Ale może po prostu nieprecyzyjnie. Ale przez taką nieprecyzyjność pachnie to zdanie herezją.
"że dochodzimy do poznania całej prawdy"... - Kościół jest w posiadaniu całej prawdy proszę pana a nie dochodzi do jej poznania. Może co najwyżej jej niektóre aspekty lepiej uwyraźnić i na tym polega rozwój.

Czy mamy z postępem do czynienia w przypadku Asyżu? Jaką prawdę zawartą w "Mortalium Animos" i w przedsoborowym nauczaniu duch Asyżu uwyraźnia? (nie jest to pytanie ironiczne).
Zapisane
Taw
uczestnik
***
Wiadomości: 201


A dość już tych podziemnych ciuciubabek!

« Odpowiedz #48 dnia: Października 27, 2011, 17:52:32 pm »

Cytuj
Tak pewne rzeczy mogą przestać obowiązywać. Ale pewne nie mogą.
Nie do końca ma pan rację z tymi encyklikami. Mogą być nieomylne a nawet niektóre zapisy w nich z pewnością nieomylne są. Pewnie nawet częściej niż rzadziej. Zaraz mi tu zarzucą, że "zajeżdżam" sedeckim rozumieniem nieomylności, ale jakoś możliwość, że Kościół w nauczaniu zwyczajnym może wprowadzać w błąd jest dla mnie dość straszna.   
Zgadzam sie, ze pewne rzeczy sie nie moga zmienic. Mowiac nieomylne mialem tez na mysli to, ze ze wzgledu na zmiane okolicznosci pewne rzeczy zawarte w encyklice moga sie zdeaktualizowac. Czy np. organizowanie zjazdow z niekatolikami jest samo w sobie (zawsze i wszedzie) zle? Stawiam, ze nie. Gdyby forma takich zjazdow wykluczala indyferentyzm, to moze mogloby to byc jakims dobrem.

Cytuj
Tu już pan jednak trzeba powiedzieć ostro popłynął. Aż zaczynam się zastanawiać, czy nie pisze pan tego ironicznie. Ale może po prostu nieprecyzyjnie. Ale przez taką nieprecyzyjność pachnie to zdanie herezją.
"że dochodzimy do poznania całej prawdy"... - Kościół jest w posiadaniu całej prawdy proszę pana a nie dochodzi do jej poznania. Może co najwyżej jej niektóre aspekty lepiej uwyraźnić i na tym polega rozwój.
Cytuj
"Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz [jeszcze] znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy."
Kosciol jest w posiadaniu prawdy, ale nie calej w tym sensie, ze np. nie wiadomo, co sie dzieje z dziecmi zmarlymi bez chrztu. Rozwoj polega wlasnie na rozswietlaniu i coraz lepszym zrozumieniu roznych kwestii a zatem zbior prawd sie powieksza, bo i prawd jest wiele (w sensie o roznych zagadnieniach).

Cytuj
Czy mamy z postępem do czynienia w przypadku Asyżu? Jaką prawdę zawartą w "Mortalium Animos" i w przedsoborowym nauczaniu duch Asyżu uwyraźnia? (nie jest to pytanie ironiczne). 
Nie wiem, mysle nad tym. Moze odpowiednia forma Asyzu w okolicznosciach dzisiejszego swiata moze byc jakims dobrem.
Zapisane
"Jeżeli trwacie przy mojej nauce, jesteście naprawdę moimi uczniami. I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli."
"Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie."
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #49 dnia: Października 27, 2011, 18:23:08 pm »

Ma Pan rację, tylko, że ja w Asyżu widzę zaprzeczenie Mortalium Animos a nie jej kontynuację.
Jeżeli tak ma wyglądać postęp, to ja nie jestem postępowy.
Ale dzisiejszy Asyż jest bliższy MA niż Asyże poprzednie.
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #50 dnia: Października 27, 2011, 20:27:39 pm »

Nie widziałem nigdzie całych tekstów przemówień (może ktoś ma link?), ale pojedyncze cytaty pojawiają się tu i ówdzie.

Kristeva powiedziala w swoim przemowieniu, ze "Kosciół nie powinien się obawiać europejskiej kultury", pochwaliła Jana Pawła II, że był "apostołem praw człowieka". Powiedziała rownież, że "chrześcijański humanizm i humanizm oświeceniowy powinny współpracować", oraz że "humanizm jest feminizmem" (?).

Ojciec Święty  powiedział z kolei, że uczestnicy są "razem na ścieżce w kierunku prawdy".

Aha, i jeszcze wyczytałem dzisiaj, że działacz brytyjskich "nowych ateistów" (tych od Dawkinsa & Co.), filozof A.G. Grayling też był zaproszony i nawet najpierw przyjął zaproszenie, ale potem się wycofał.
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2011, 20:32:29 pm wysłana przez Regiomontanus » Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Pedro Veron
rezydent
****
Wiadomości: 417


« Odpowiedz #51 dnia: Października 27, 2011, 20:32:49 pm »

Ojciec Święty  powiedział z kolei, że uczestnicy są "razem na ścieżce w kierunku prawdy".

hm...........
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #52 dnia: Października 27, 2011, 20:42:08 pm »

W sumie może to i prawda, tyle, że ateiści tą ścieżką idą na przemian dwa kroki w tył, jeden w przód :-)

Na plus muszę dodać, że jadąc dzisiaj samochodem słuchałem kanadyjskiej publicznej stacji CBC , która orzekła, że brak wspólnych modłów w Asyżu III świadczy o tym, że papież mocno wierzy, iż nie ma zbawienia poza Kościołem katolickim.

Pomyślałem sobie, że skoro postępowa CBC tak to odebrała, to w sumie nie jest źle.
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
LUK
aktywista
*****
Wiadomości: 962


« Odpowiedz #53 dnia: Października 27, 2011, 22:11:15 pm »

Cytuj
Tak pewne rzeczy mogą przestać obowiązywać. Ale pewne nie mogą.
Nie do końca ma pan rację z tymi encyklikami. Mogą być nieomylne a nawet niektóre zapisy w nich z pewnością nieomylne są. Pewnie nawet częściej niż rzadziej. Zaraz mi tu zarzucą, że "zajeżdżam" sedeckim rozumieniem nieomylności, ale jakoś możliwość, że Kościół w nauczaniu zwyczajnym może wprowadzać w błąd jest dla mnie dość straszna.   
Zgadzam sie, ze pewne rzeczy sie nie moga zmienic. Mowiac nieomylne mialem tez na mysli to, ze ze wzgledu na zmiane okolicznosci pewne rzeczy zawarte w encyklice moga sie zdeaktualizowac. Czy np. organizowanie zjazdow z niekatolikami jest samo w sobie (zawsze i wszedzie) zle? Stawiam, ze nie. Gdyby forma takich zjazdow wykluczala indyferentyzm, to moze mogloby to byc jakims dobrem.

Cytuj
Tu już pan jednak trzeba powiedzieć ostro popłynął. Aż zaczynam się zastanawiać, czy nie pisze pan tego ironicznie. Ale może po prostu nieprecyzyjnie. Ale przez taką nieprecyzyjność pachnie to zdanie herezją.
"że dochodzimy do poznania całej prawdy"... - Kościół jest w posiadaniu całej prawdy proszę pana a nie dochodzi do jej poznania. Może co najwyżej jej niektóre aspekty lepiej uwyraźnić i na tym polega rozwój.
Cytuj
"Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz [jeszcze] znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy."
Kosciol jest w posiadaniu prawdy, ale nie calej w tym sensie, ze np. nie wiadomo, co sie dzieje z dziecmi zmarlymi bez chrztu. Rozwoj polega wlasnie na rozswietlaniu i coraz lepszym zrozumieniu roznych kwestii a zatem zbior prawd sie powieksza, bo i prawd jest wiele (w sensie o roznych zagadnieniach).

Cytuj
Czy mamy z postępem do czynienia w przypadku Asyżu? Jaką prawdę zawartą w "Mortalium Animos" i w przedsoborowym nauczaniu duch Asyżu uwyraźnia? (nie jest to pytanie ironiczne). 
Nie wiem, mysle nad tym. Moze odpowiednia forma Asyzu w okolicznosciach dzisiejszego swiata moze byc jakims dobrem.


Christus Rex


Cytuj
Kosciol jest w posiadaniu prawdy, ale nie calej w tym sensie, ze np. nie wiadomo, co sie dzieje z dziecmi zmarlymi bez chrztu. Rozwoj polega wlasnie na rozswietlaniu i coraz lepszym zrozumieniu roznych kwestii a zatem zbior prawd sie powieksza, bo i prawd jest wiele (w sensie o roznych zagadnieniach).

Kościół posiada pełnię prawdy myli się pan Kościół składa się z Kościoła wojującego któremu dane zostało Objawienie na tyle ile mu to jest niezbędne , Kościół cierpiący wie dość sporo
A w Kościele Tryumfującym święci Pańscy i Najświętsza Panna Maryja wiedzą prawie wszystko, a z dużą pewnością, więcej niż my Kościół wojujący.
My jako Kościół wojujący nie wszystko wiemy, ale nie znaczy to, że cały Kościół nie ma pełni prawy, ma pełnię i cała prawdę, wszak Jego niewidzialna Głową jest Pan Bóg Pan Nasz JEZUS Chrystus   


Co do dzieci to sporo jest tu :
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,778.90.html cały wątek proszę przeczytać  :)

Cytuj
Czy np. organizowanie zjazdow z niekatolikami jest samo w sobie (zawsze i wszedzie) zle? Stawiam, ze nie. Gdyby forma takich zjazdow wykluczala indyferentyzm, to moze mogloby to byc jakims dobrem.

Kościół święty katolicki powinien organizować jakiekolwiek spotkania kierując się nie tylko "Mortalium Animos" to podstawowy dokument ale też tym :


W Instrukcji "De motione oecumenica"  Świętego Oficjum , wydanej 20 grudnia 1949 roku:

"[Biskupi] powinni być czujni ażeby pod fałszywym pretekstem – iż trzeba raczej kłaść nacisk na te sprawy, które nas jednoczą niż na te, które nas dzielą – nie rozprzestrzeniał się niebezpieczny indyferentyzm... Powinni także dać odpór niebezpiecznej manierze wypowiedzi rodzącej fałszywe opinie i próżne nadzieje, które nigdy nie mogą zostać spełnione – jaką może być na przykład twierdzenie, iż nie należy zbyt wielce poważać orzeczeń zawartych w encyklikach rzymskich Papieży na temat powrotu odszczepieńców do Kościoła, konstytucji Kościoła, czy Mistycznego Ciała Chrystusa... Przeto, ma być głoszona i objaśniana cała katolicka doktryna;w żaden sposób nie może być przemilczanebądź w dwuznacznych wypowiedziach ukrywane to, co zawiera katolicka prawda odnośnie prawdziwej natury usprawiedliwienia i drogi do niego wiodącej, konstytucji Kościoła, prymatu jurysdykcji rzymskiego Papieża oraz jedynej, prawdziwej jedności mogącej się dokonać poprzez powrót odszczepieńców do jednego, prawdziwego Kościoła Chrystusowego" (AAS, XLII (1950), 144).
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #54 dnia: Października 27, 2011, 22:43:27 pm »

Bardzo to ładnie przypomninać Mortalium Animos, tyle tylko, że nijak się to ma do Asyżu III. Obecny Ojciec Święty nie uważa przecież MA za obowiązującą.

Owszem, dla celów edukacyjnych można sobie cytować sążniste fragmenty tej i innych encyklik i dokumentów, ale to może co najwyżej poprawić (lub pogorszyć) nasze tutaj samopoczucie, nic więcej.
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2011, 22:45:01 pm wysłana przez Regiomontanus » Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
stary kontra
aktywista
*****
Wiadomości: 535

« Odpowiedz #55 dnia: Października 27, 2011, 22:46:27 pm »

To pewnie jest nowe, pogłębione odczytanie encykliki, w nurcie hermeneutyki ciągłości i co tam sobie jeszcze ktoś życzy.
Zapisane
Pedro Veron
rezydent
****
Wiadomości: 417


« Odpowiedz #56 dnia: Października 27, 2011, 22:49:28 pm »

Bardzo to ładnie przypomninać Mortalium Animos, tyle tylko, że nijak się to ma do Asyżu III. Obecny Ojciec Święty nie uważa przecież MA za obowiązującą.

Jak to? Powiedział tak kiedyś?
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #57 dnia: Października 27, 2011, 22:57:22 pm »

Bardzo to ładnie przypomninać Mortalium Animos, tyle tylko, że nijak się to ma do Asyżu III. Obecny Ojciec Święty nie uważa przecież MA za obowiązującą.

Jak to? Powiedział tak kiedyś?

Nie wiem czy powiedział akurat o MA, ale jeszcze jako kardynał Ratzinger w swojej książce "Zasady teologii katolickiej" napisał jasno, że nie ma już powrotu do "Syllabusa" Piusa IX. Skoro jednoznacznie odrzuca sylabus, to z pewnością odrzuca i MA, o czym przecież świadczą fakty.
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
daniel89
uczestnik
***
Wiadomości: 236

« Odpowiedz #58 dnia: Października 27, 2011, 23:14:59 pm »

Nie widziałem nigdzie całych tekstów przemówień (może ktoś ma link?), ale pojedyncze cytaty pojawiają się tu i ówdzie.

http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=1139822
http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=27969

Ale tylko Ojca Świętego...
« Ostatnia zmiana: Października 27, 2011, 23:17:39 pm wysłana przez daniel89 » Zapisane
"Franciszku, idź i napraw mój Kościół, który, jak widzisz, cały jest w ruinie"
Taw
uczestnik
***
Wiadomości: 201


A dość już tych podziemnych ciuciubabek!

« Odpowiedz #59 dnia: Października 27, 2011, 23:42:46 pm »

Przemowienie papieza calkiem w porzadku. Jest element ewangelizacyjny, religia chrzescijanska zostala wysoko postawiona i zarazem stala sie wysoka poprzeczka, z ktora musza skonfrontowac sie wyznawcy innych religii.
Zapisane
"Jeżeli trwacie przy mojej nauce, jesteście naprawdę moimi uczniami. I poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli."
"Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie."
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 13 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Program Asyżu - Dzień Modlitwy « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!