http://blog.messainlatino.it/2011/03/thats-not-my-religion.html
Czy to co widać na ekranie jest liturgią Kościoła K. czy też uczestniczenie w czymś takim jest grzechem?
Nie jest to na pewno liturgia Kościoła Katolickiego, a raczej jakiejś sekty, skupionej na sobie.
Oglądając materiał robiło mi się co chwilę smutno.
Czy grzech?
Na pewno "przewodniczenie" czemuś takiemu podpada pod zgorszenie publiczne a nawet świętokradztwo pierwszego stopnia.
Uczestnictwo, gdy jest się świadomym i wiernym katolikiem jest zaś grzeszne, gdyż dobrowolnie daje zgodę na takie ekscesy i podtrzymuje życie zgorszenia publicznego w sprawach wiary i kultu. Zamiast adoracji Boga mamy uzewnętrznienie się ludzi.
Postawa "arcykapłanki-przewodniczki" i "Pana-w-swetrze" zapowiada to co może się stać także i w Kościele w RP, gdy zabraknie jasności kto jest kapłanem a kto jest wiernym.