Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Listopada 08, 2024, 21:44:58 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232641 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Bp.Ryszard Williamson: Plaga kobiecych spodni
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 12 Drukuj
Autor Wątek: Bp.Ryszard Williamson: Plaga kobiecych spodni  (Przeczytany 46992 razy)
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #60 dnia: Lutego 09, 2009, 15:40:26 pm »

Bo pracują w kancelariach między zajęciami :)


...a więc to są jakby mundurki?
Zapisane
wiridiana
aktywista
*****
Wiadomości: 1255


gg 5253636

Ad altare Dei
« Odpowiedz #61 dnia: Lutego 09, 2009, 15:42:57 pm »

Raczej strój do pracy, raczej nie będą się przebierać przed zajęciami a po pracy w kancelarii czy też na odwrót. To ze starszymi rocznikami, młodsi chodzą jak normalnie do szkoły :) Chyba że ktoś ma straszne parcie i już się widzi w roli mecenasa.
Zapisane
http://wiridiana.blogspot.com/
W wodospadach Twych kędziorów będę nurzać dłonie,
Szept namiętny zaplatając w pasma wokół skroni. Zacałuję blaski oczu zanim znów dzień wstanie.
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #62 dnia: Lutego 09, 2009, 15:46:46 pm »

A w tych kancelariach spodnie uchodzą, czy jeszcze nie?
Zapisane
wiridiana
aktywista
*****
Wiadomości: 1255


gg 5253636

Ad altare Dei
« Odpowiedz #63 dnia: Lutego 09, 2009, 15:54:11 pm »

Nie wiem nie byłam i nie znam dress code kancelarii, ale zapewne uchodzą.
Zapisane
http://wiridiana.blogspot.com/
W wodospadach Twych kędziorów będę nurzać dłonie,
Szept namiętny zaplatając w pasma wokół skroni. Zacałuję blaski oczu zanim znów dzień wstanie.
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #64 dnia: Lutego 09, 2009, 16:36:19 pm »

To jak Pan Fidelis daje za spódnice większe szanse na egzaminie

Tak. Przyłapuję się na braku obiektywizmu. Tym ładniejszym (i skromniejszym w moim wypadku) jest łatwiej. Powiem więcej; nawet charakter pisma w przypadku egz. pisemnego odgrywa pewną rolę. Jeśli mam sie przebijać przez nieczytelne kulfony i domyślać co ona tam napisała.... a tam!...dost. minus... i następna praca. Wszystko oczywiście z należną samokontrolą i proporcją.
Przypomina mi się casus koleżanki z którą juz wiele lat temu pytałem w komisji której była szefową i decydowała o ocenie. Ostra była, wymagająca i nie największej urody. Dwóje sypały się gęsto. Młodzież wiedziała, że pani X jest wielką, zdeklarowaną katoliczką. Wszystkie studentki stawiały się na egzamin bez makijażu, w długich spódnicach(!!) w białych bluzeczkach skromnie zapiętych pod szyją i widocznym dużym krzyżykiem na łańcuszku. Im mniejsza wiedza, tym większy był krzyżyk. Koleżanka dawała się nabrać. Miałem ubaw.
 
Zapisane
wiridiana
aktywista
*****
Wiadomości: 1255


gg 5253636

Ad altare Dei
« Odpowiedz #65 dnia: Lutego 09, 2009, 16:43:54 pm »

Cytuj
a tam!...dost. minus...
To się opłaca bazgrać.
Mój wujek miał niezbyt charakter pisma to zaczynał jakieś zdanie na temat, potem pisał Ojcze Nasz, Wierzę w Boga itd. po czym już po sprawdzeniu nauczyciel na zajęciach wołał żeby przeczytać co tam pisze, a że wujek już znał pytania.

Ech jak to ludzie pochopnie oceniają innych po wyglądzie, nie patrzą w głąb. A ja musiałam pisać jakieś głupie rozprawki Jeśli nie szata zdobi człowieka to co...
:D
Zapisane
http://wiridiana.blogspot.com/
W wodospadach Twych kędziorów będę nurzać dłonie,
Szept namiętny zaplatając w pasma wokół skroni. Zacałuję blaski oczu zanim znów dzień wstanie.
Thomas
Gość
« Odpowiedz #66 dnia: Lutego 09, 2009, 17:11:37 pm »

Cytuj
Mój wujek miał niezbyt charakter pisma to zaczynał jakieś zdanie na temat, potem pisał Ojcze Nasz, Wierzę w Boga itd.

Moja matka na wstępnym w czasach stalinowskich zdawała egz. z "wiedzy o Polsce współczesnej". Była zrozpaczona. Nie wiedziała co napisać.  Rozglądała się po wielkiej sali...   a tam dookoła pod sufitem...   hasła i cytaty z MELS'a. Wszystkie przepisała i zdała.
Zapisane
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #67 dnia: Lutego 09, 2009, 17:52:21 pm »

Cytuj
a tam!...dost. minus...

Ech jak to ludzie pochopnie oceniają innych po wyglądzie, nie patrzą w głąb.


Po wyglądzie dużo da się dowiedzieć.
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6655


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #68 dnia: Lutego 09, 2009, 17:57:20 pm »


Po wyglądzie dużo da się dowiedzieć.

pozory mylą
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #69 dnia: Lutego 09, 2009, 17:58:02 pm »

Nie każdego.
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6655


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #70 dnia: Lutego 09, 2009, 18:04:10 pm »

Nie każdego.

tak, np. św. o Pio potrafił spojrzeć na człowieka i widział jego duszę.

Ale chyba Zygmunt nie ma takiego charyzmatu ? Oczywiście można spojrzeć na kogoś i dostrzedz, że ma np. brudne buty. Albo nieobcięte paznokcie.
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #71 dnia: Lutego 09, 2009, 18:27:36 pm »

Nie dla każdego Zygmunt.
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6655


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #72 dnia: Lutego 09, 2009, 18:35:04 pm »

przecież "Zygmunt" to tylko nick internetowy ...
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #73 dnia: Lutego 09, 2009, 18:46:32 pm »

Przecież tu obowiązują dobre maniery, nawet jeśli to nie jest zapisane wprost w regulaminie.
Zapisane
OPen
Gość
« Odpowiedz #74 dnia: Lutego 09, 2009, 19:36:48 pm »

@ p. Zygmunt

 Raczył Pan w cytacie wyciąć dalszą część mojej wypowiedzi, a ja często piszę tak, jak mówię, a więc "nie mam pojęcia" nie oznaczało tu "nie wiem", tylko użyłem go kolokwialnie, w charakterze przerywnika, a potem napisałem dalszą część wypowiedzi. Zastanawiam się, czy Pan tak szuka sobie nowych rzeczy do czytania, czy Pan sprawdza rozmówców? A co, jeśli ktoś odważył się pomyśleć samodzielnie..?
Nie na samych źródłach świat się opiera, zapomina Pan, że człowiek ma jeszcze swój rozum, poglądy, a forum jest po to, by je wyrażać. Żąda Pan ciągle źródeł, szuka podparcia autorytetem większym bądź mniejszym. A gdzie Pan w tym jest? A Pana zdanie to w ogóle istnieje, czy jest może jakieś źródło na każdą Pana myśl.
Ale dobrze, specjalnie dla Pana niech będzie i źródło: jeśli coś napiszę i nie podam, skąd to wziąłem, niech Pana szuka w pierwszych 26 kwestiach Summa Theologiae br. Tomasza z Akwinu OP. Szczególnie o intelekcie spekulatywnym, racjonalnym, mierze prawego rozumu, ludzkim doświadczeniu i złotym środku. Umówmy się tak, ok?
I umówmy się, że daruje Pan sobie tego 'wielebnego", bo nie wiem, czy to kpina, czy jeszcze coś innego, a w każdym razie, jak słyszę "wielebny". to czuję się, jakby mi 40 lat przybyło ;-)


@ p. Wiridiana

kiedy studiowałem prawo na UW, to zawsze się śmiałem z gości z I roku, którzy zasuwali w gajerkach, z czarną skórzaną teczką i w lakierkach na wykłady i ćwiczenia (często jeszcze nie mieli zarostu nawet ;-) ; podobnie dziewczyny w żakietach, kostiumach (niektóre taki strój bardzo postarzał). Trochę to wyglądało komicznie. Garnitur, czy też sama marynarkę ubierałem na egzaminy, a potem już tylko na końcowe seminaria. Pracowałem w kancelariach, praktykowałem w Sejmie, w prokuraturze i NSA, i wtedy nosiłem albo garnitur, albo marynarkę i koszulę z krawatem lub bez. Ale jakoś udało mi się tej uniformizacji uniknąć. Nawet w kancelariach, jeśli nie miałem kontaktu z klientem, to mozna było być ubranym na luzie, choć schludnie. Ale, ponieważ były to kancelarie zagraniczne, co piątek był przecież free friday. I wtedy dawaliśmy upust swoim gustom ubraniowym ;-)
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 12 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Bp.Ryszard Williamson: Plaga kobiecych spodni « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!