Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 24, 2024, 04:52:11 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231955 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: XV stacja Drogi Krzyżowej
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 Drukuj
Autor Wątek: XV stacja Drogi Krzyżowej  (Przeczytany 18240 razy)
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #15 dnia: Lutego 15, 2013, 14:09:59 pm »

XVI stacja…

Droga Krzyżowa kończy się przy pustym grobie Pana Jezusa stacją XV - Zmartwychwstaniem. Następnie ma miejsce błogosławieństwo i… XVI stacja, czyli „Spotkanie z Panem Jezusem w Galilei”. Chrystus sam powiedział, aby uczniowie poszli do Galilei, bo tam Go zobaczą (por. Mt 28,10). Śpiewamy o tym także w sekwencji: „miejscem spotkania będzie Galilea”. W Ewangelii św. Jana czytamy, że Pan Jezus przygotował tam uczniom śniadanie (por. J 21, 1-14).
Idąc za tym przykładem, także my, jako Polacy będący w Jerozolimie, obchodzimy XVI stację i udajemy się do naszej Galilei, czyli do Domu Polskiego - gdzie Siostry Elżbietanki zawsze chętnie częstują gorącą herbatą i domowymi wypiekami. Po krótkiej modlitwie jest okazja do serdecznego spotkania z Panem Jezusem w drugim człowieku.

Tak jest w Jerozolimie już od wielu lat. Może więc dobrze byłoby przenieść także tę XVI stację z Jerozolimy do Krakowa, Warszawy, Częstochowy, Torunia, Gdańska, Poznania, Opola, Łodzi, Wrocławia, Suwałk, Białegostoku, Lublina, Drohiczyna, i - po XV stacji - przeżyć stację XVI jako spotkanie z Panem Jezusem w drugim człowieku. Może dobrze byłoby odwiedzić krewnych, osobę chorą, zadzwonić do przyjaciół, wysłać list, e-mail albo SMS-a do osoby… „Wyobraźnia miłosierdzia”, jak mawiał sługa Boży Jan Paweł II, na pewno nam podpowie, jak w pełni przeżywać XVI stację Drogi Krzyżowej, Drogi Bezgranicznej Miłości…

http://www.niedziela.pl/artykul/81797/nd/Droga-Krzyzowa-w-Jerozolimie
Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #16 dnia: Lutego 15, 2013, 16:05:06 pm »

Już o tym gdzieś pisałem, a w naszej diecezji było to chyba nawet w jakimś liście czy czymś napisane: Droga Światła to ponoć stare nabożeństwo (najprawdopodobniej jeszcze ze średniowiecza) która była Wielkanocnym nabożeństwem. I te stacje, które teraz są proponowane (XV i XVI) należały do Drogi Światła. Jednak Droga Światła nie stała się popularna i odkopano ją teraz i trochę zmieniono. Tylko nie jestem pewien czy w czasie powstania na pewno nazywała się tak samo jak teraz.
Tak czy tak: jako osobne nabożeństwo - jestem za. Dodawanie do DK - przeciw.

Droga światła

Nabożeństwo powstało we Włoszech w 1988 roku w rodzinie salezjańskiej. Inspiracją do jej powstania były freski z katakumb św. Kaliksta w Rzymie przedstawiające zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, który przechodzi z ciemności do światła (stąd nazwa Droga Światła).

http://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_%C5%9Bwiat%C5%82a


Droga Światła (Via Lucis)

to coraz bardziej popularne w Kościele wielkanocne nabożeństwo, wzorowane na Drodze Krzyżowej (Via Crucis). Polega ono na przeżywaniu czternastu stacji - spotkań Chrystusa Zmartwychwstałego z uczniami i służy przeżywaniu tajemnic paschalnych.

http://www.vialucis.kapucyni.pl/


I Droga światła jest raczej odprawiana w okresie wielkanocnym, a nie w Wielkim Poście.
« Ostatnia zmiana: Lutego 15, 2013, 16:09:58 pm wysłana przez Mama » Zapisane
Andrzej75
aktywista
*****
Wiadomości: 2325


« Odpowiedz #17 dnia: Lutego 15, 2013, 16:19:42 pm »

Dziękuję Pani Mamo za te wyjaśnienia. Też mi się wydawało, że dołączanie XV stacji do Drogi Krzyżowej to jakieś nieporozumienie. Zmartwychwstanie nie należy do Drogi Krzyżowej; co innego Męka, a co innego Zmartwychwstanie. Natomiast, podobnie jak Pan Najmłodszy syn, nie mam nic przeciwko osobnemu nabożeństwu Drogi Światła. Dobrze też, że podała Pani, że to drugie nabożeństwo jest stosunkowo nowe.
Zapisane
Exite de illa populus meus: ut ne participes sitis delictorum eius, et de plagis eius non accipiatis.
Michał W.
aktywista
*****
Wiadomości: 642


« Odpowiedz #18 dnia: Lutego 15, 2013, 17:04:28 pm »

Początkowo stacji Drogi Krzyżowej było bardzo wiele, od kilkudziesięciu do kilkuset (...)W roku 1731 Klemens XII ograniczył liczbę stacji do XIV.
Chwała temu papieżowi :P  8)
Zapisane
Ad Infinitam Dei Gloriam

Sancte Michael Archangele, ora pro nobis.

"Nie po to był Sobór aby żyć Trydentem". J.H.
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #19 dnia: Lutego 15, 2013, 17:35:20 pm »

Spotkałem się z XV stacją wiele razy. Np. w kościołach w Ameryce Płn. to rzecz bardzo powszechna. Nawet w starych kościołach, jeśli nie mają obrazu czy rzeżby XV stacji, do sobie dodają.

Idea sama w sobie niby nieszkodliwa, ale jest tego motywacja? Przeważnie taka, że tradycyjna droga krzyżowa jest "zbyt smutna", zbyt trąci staroświeckim katolicyzmem, więc trzeba ją unowocześnić, dodać na końcu optymistyczny akcent.

Ale to jeszcze nic, proszę mi wierzyć. Niektórzy idą dalej, i zmieniają sam sens drogi krzyżowej, pozostawiając tylko nazwy stacji. Najgorsza droga krzyżowa, na jakiej byłem to "social justice way of the cross". Przy każdej stacji zamiast Męki Pańskiej kontemplowano jakąś "niesprawiedliwość społeczną", np. dyskryminację kobiet, rasizm, itd. Miałem ochotę wyjść po pierwszej stacji, ale ponieważ w kościele było całe 10 osób, nie chciałem robić skandalu.
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #20 dnia: Lutego 17, 2013, 13:22:15 pm »

W wykazie odpustów zupełnych i cząstkowych, podanych przez Penitencjarię Apostolską 29 czerwca 1969 roku czytamy:

63. Odprawienie Drogi Krzyżowej - warunki:

-odprawić przed stacjami Drogi Krzyżowej;
- musi być 14 krzyżyków;
- rozważanie Męki i śmierci Chrystusa (nie jest konieczne rozmyślanie o poszczególnych tajemnicach każdej stacji);
- wymaga się przechodzenia od jednej stacji do drugiej (przy publicznym odprawianiu wystarczy, aby prowadzący przechodził, jeśli wszyscy wierni nie mogą tego czynić);

"przeszkodzeni" mogą przez pół godziny pobożnie czytać i rozważać o Męce i Śmierci Chrystusa - odpust zupełny

http://archidiecezja.lodz.pl/czytelni/odpusty.html
Zapisane
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5780


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #21 dnia: Marca 03, 2017, 14:27:11 pm »

Spotkałem się z XV stacją wiele razy. Np. w kościołach w Ameryce Płn. to rzecz bardzo powszechna. Nawet w starych kościołach, jeśli nie mają obrazu czy rzeżby XV stacji, do sobie dodają.

Idea sama w sobie niby nieszkodliwa, ale jest tego motywacja? Przeważnie taka, że tradycyjna droga krzyżowa jest "zbyt smutna", zbyt trąci staroświeckim katolicyzmem, więc trzeba ją unowocześnić, dodać na końcu optymistyczny akcent.

Ale to jeszcze nic, proszę mi wierzyć. Niektórzy idą dalej, i zmieniają sam sens drogi krzyżowej, pozostawiając tylko nazwy stacji. Najgorsza droga krzyżowa, na jakiej byłem to "social justice way of the cross". Przy każdej stacji zamiast Męki Pańskiej kontemplowano jakąś "niesprawiedliwość społeczną", np. dyskryminację kobiet, rasizm, itd. Miałem ochotę wyjść po pierwszej stacji, ale ponieważ w kościele było całe 10 osób, nie chciałem robić skandalu.
Wiem, stary wątek, ale trzeba było wyjść. Ja dziś wyszedłem z pełnego kościoła na XV stacji.
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
solid
Gość
« Odpowiedz #22 dnia: Marca 03, 2017, 15:57:16 pm »

W Tylmanowej (diecezja tarnowska), wsi malowniczo położonej pomiędzy Beskidem Sądeckim a Gorcami, jest nawet Droga Krzyżowa licząca 16 stacji (dodatkowe to: Zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie). Znajduje się przy zielonym szlaku na Lubań, powstała z inicjatywy ówczesnego wikariusza tej parafii w 1982 roku i ze względu na ten rok powstania jest mocno nasycona symbolami patriotycznymi, pełno tam odniesień do historii Polski, ukrzyżowanych białych orłów itp. Więcej na jej temat tutaj: http://www.pieniny24.pl/aktualnosci/327/16-stacji-Drogi-Krzyzowej
Zapisane
casimirus
rezydent
****
Wiadomości: 396


« Odpowiedz #23 dnia: Marca 03, 2017, 16:28:13 pm »

Nie można tylko protestować, zaproponujmy coś pozytywnego:

Stacja XVI: Wniebowstąpienie;
Stacja XVII: Sąd ostateczny: niebo albo piekło.
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #24 dnia: Marca 08, 2017, 15:32:19 pm »

Co tam XV stacja, niektórzy idą dalej, znacznie dalej.

Poniżej są linki do broszurek z "drogą krzyżową" wydaną przez brytyjską katolicką organizacje charytatywną CAFOD. Żeby nie było wątpliwości: są to broszurki, wg których odprawia się drogę krzyżową w wielu kościołach. Sam miałem "przyjemność" uczestniczyć w takowych, i to nie raz (w dawnych czasach - obecnie już szczęśliwie nie muszę).

z 2016 r.: http://cafod.org.uk/content/download/28114/286101/version/3/file/Lent%202016%20Stations%20of%20the%20Cross.pdf
z 2017 r.:http://cafod.org.uk/content/download/33136/387387/version/6/Lent%202017-%20Stations%20of%20the%20Cross.pdf

W broszurce z 2016 r, czytanie do stacji I, "Pan Jezus skazany na śmierć":

W "Laudato Si" papież Franciszek przypomina nam, że dostęp do bezpiecznej wody pitnej to podstawowe i uniwersalne prawo człowieka".,

Z kolei czytanie do stacji VIII daje jasno do zrozumienia, że płaczące niewiasty powinny dzisiaj płakać nad zmianą klimatu. Ta sama stacja w broszurce 2017 pokazuje, jak można pocieszyć placzące niewiasty w pewnej wiosce z Zambii: trzeba je nauczyć, jak robić nawóz z odchodów zwierzecych.

To tylko wyjątki, ale całość jest w tym samym stylu.
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #25 dnia: Marca 08, 2017, 16:26:36 pm »

W Tylmanowej (diecezja tarnowska), wsi malowniczo położonej pomiędzy Beskidem Sądeckim a Gorcami, jest nawet Droga Krzyżowa licząca 16 stacji (dodatkowe to: Zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie) ...
To samo w Bazylice w Licheniu ...
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Paweł Marcin
adept
*
Wiadomości: 22

« Odpowiedz #26 dnia: Marca 16, 2017, 08:49:23 am »

W sanktuarium w Krzeszowie znajduje się barokowa droga Krzyżowa która ma 32 stacje. Droga krzyżowa kończy się w kaplicy św Marii Magdaleny stacją XXXII "Grob Pański". Wchodzimy do pomieszczenia pod kościołem które symbolizuje grób Pana Jezusa. Bardzy wymowny i symboliczny koniec drogi krzyżowej.
Zapisane
Quis ut Deus
ratio
rezydent
****
Wiadomości: 488

« Odpowiedz #27 dnia: Marca 17, 2017, 22:07:18 pm »

Również "Nasz Dziennik" dorównał do tych nowoczesnych i w piątkowych rozważaniach drukuje ich dla XV stacji  ???
Zapisane
Artur Rumpel
aktywista
*****
Wiadomości: 1183


Prawdziwe Boze Narodzenie
« Odpowiedz #28 dnia: Marca 31, 2017, 11:27:30 am »

Ba! Gorzej! Jeden kapłan powiedzał mi nawet, że (choć podkreślam, iż nie był tego pewny) apel o "XV stację" pochodzi z MEDJUGORIE (!)  ???.

A tak wogóle, to to jest prawda? Ktoś wie, bo to by dawało kolejny argument na niszczycielskie działanie "zjawy z Medjuga" ???

Wątpię, np. w Turzy Śląskiej, w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej stacja XV stała juz przed zaistnieniem Medjugorje.
Zapisane
Paweł Marcin
adept
*
Wiadomości: 22

« Odpowiedz #29 dnia: Kwietnia 15, 2017, 07:15:26 am »

Czy to co miało  miejsce  wczoraj  Rzymie było Drogą Krzyżową?
Zapisane
Quis ut Deus
Strony: 1 [2] 3 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: XV stacja Drogi Krzyżowej « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!