Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 29, 2024, 09:41:17 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231965 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Summorum Pontificum  |  Wątek: czy w Polsce byli księża którzy protestowali przeciw wprowadzaniu Novus Ordo?
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 Drukuj
Autor Wątek: czy w Polsce byli księża którzy protestowali przeciw wprowadzaniu Novus Ordo?  (Przeczytany 28687 razy)
amersand
bywalec
**
Wiadomości: 66

« Odpowiedz #60 dnia: Czerwca 05, 2012, 23:47:40 pm »

Ciekawym przypadkiem mógł być Ś+P Infułat Piotr Maziewski. Trudno mi ocenić czy stawiał opór, ale z pewnością nie poddał się bezkrytycznie reformie. W kościele Św. Rocha w Białymstoku którego był proboszczem, stał nowy ołtarz ze sklejki (ale w Wielki Piątek wyraźnie było widać potratyl). Pytałem się taty, dlaczego tak wygląda to mi odpowiedział, że proboszcz twierdzi, że długo nie postoi i jeszcze trzeba będzie go rozebrać. Ja tego nie pamietam, ale mama pamięta że jeszcze w latach 80 w bocznej kaplicy stały tablice oltarzowe i starzy księża ( z proboszczem na czele) odprawiali starą Mszę. Był to jeszcze ks. Prof. Bielawski, oraz ksiądz-kapelan spod Monte Cassino. Pod koniec jego życia slużylem czasami proboszczowi ale odprawiał wtedy NOM versus Dei. Z pewnością jednak księża odprawiali ciche Msze do końca lat 80; pomagalem raz siostrze porządkować zakrystię i układając Mszały w szufladzie zauważyłem, że jeden jest "chudszy". Zapytałem się siostry zakrystianki; powiedziała że z tego Mszalu odprawiają niektórzy księża, ale już coraz rzadziej, dlatego leży na dnie.
Mój przyjaciel natomiast został wyznaczony w kościele Św. Wojciecha do służby w Klasycznym Rycie i zarzeka się, że do końca służył księdzu Szlegierowi, który wciąż odprawiał Mszę (to tez druga połowa lat 80ych) w KRR. Trudno mi to potwierdzić na 100%, bo inni koledzy pamiętają księdza Szlegiera jako bardzo surowego opiekuna ministrantów, ale żaden nie pamięta jak on odprawiał Mszę.
Zapisane
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #61 dnia: Czerwca 06, 2012, 07:20:57 am »

Przy bocznych ołtarzach, w domach księży emerytów w Polsce mogły być przypadki sprawowania KRR przez starszych księży, ale nie sądzę by któryś publicznie odmówił celebrowania NOM i do końca sprawował tylko KRR. Natomiast były liczne przypadki sprawowania NOM versus Dei. Sam pamiętam takie msze w kościele św. Grzegorza na Woli w Warszawie. Jeden kapłan sprawował mszę przy ołtarzu głównym twarzą do ludu, a dwaj pozostali sprawowali msze versus Dei przy ołtarzach bocznych. To były lata 1973-1976. Może dlatego że wtedy jeszcze koncelebra nie była taka ,,modna".
Zapisane
marekkoc
aktywista
*****
Wiadomości: 924

« Odpowiedz #62 dnia: Czerwca 06, 2012, 07:36:52 am »

Ale ją wprowadził powoli. Ja wiem, że musiał, ale też nie twórzmy legend, że postawił się w tej sprawie Pawłowi VI. Jak w 1975 miałem I komunię świętą w kościele Nawiedzenia NMP na ul. Przyrynek w Warszawie to żadnego KRR już nie było
jak to "musiał"?  Nie musiał. Mógł zrobić tak jak Abp. Lefebvre. Wybrał pragamtyzm, doraźny spokój. I taka jest, jak się wydaje, linia Kościoła Posoborowego w Polsce. Efekty widać gołym okiem.
Zapisane
"od wszelkiego zła się powstrzymujcie" (1Tes 5:21 BT)
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #63 dnia: Czerwca 06, 2012, 07:47:52 am »

Wałkowaliśmy kiedyś ten temat. No cóż stało się jak się stało. Kardynał Wyszyński wprowadził NOM w Polsce, czy mógł postąpić inaczej? Czy KRR  by przetrwał po jego śmierci? Ja osobiście wątpię. Jechałem w 2005 roku do Chin z nadzieją, że zobaczę msze trydenckie w świątyniach tzw. ,,Kościoła Patriotycznego"(odłączonego od Rzymu w 1958 roku, a więc przed SWII). I srodze się rozczarowałem. W świątyniach królował NOM, komunia na rękę. A nie sądzę by Mao i jego następcy zmuszali księży do przyjmowania NOM. Podobnie jest z tzw. ,,kościołami starokatolickimi". Tu też z wyjątkiem mariawitów msze są ,,nomopodobne". Nigdzie nie przetrwał KRR, nawet w sekcie palmarian
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #64 dnia: Czerwca 06, 2012, 09:24:12 am »

W diecezji Campos KRR przetrwal, a nawet byl rytem wylacznym az do kanonicznej dymisji bpa de Castro Mayera, a i potem mial sie dobrze. Nawet dzis birytualni indultowi sukcesorzy sa spadkobiercami i beneficjenatmi tego "non possumus".

Gdyby w kazdym kraju byla jedna diecezja z jednym ordynariuszem, ktory pozostaje przy KRR w 1970 roku, to oblicze Kosciola wygladaloby zupelnie inaczej. Kiedy w 1980 roku Jan Pawel II przeprowadzil sondaz wsrod biskupow na temat starego rytu (wyniki ujawnione w listopadzie 1981 r.), odpowiedz byla jednoznaczna : reforma liturgiczna jest sukcesem, stara msza znikla, zostala zapomiana i nikt jej nie zaluje. Jedno Campos mozna bylo przemilczec. Gdyby bylo ich 20 albo 100, to byloby to nie mozliwe.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #65 dnia: Czerwca 06, 2012, 09:50:19 am »

Tylko Bóg wie, dlaczego w każdym kraju nie znaleźli się tacy pasterze jak w Campos.
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #66 dnia: Czerwca 06, 2012, 11:20:37 am »

Tylko Bog wie czemu Judasz zdradzil, Apostolowie uciekli, Piotr sie zaparl. Ale z tego nie wynika, ze zdrada, ucieczka i zaparcie jest OK.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #67 dnia: Czerwca 06, 2012, 11:22:46 am »

Nie wynika. Tylko pytanie dlaczego kardynał Wyszyński wprowadził NOM w Polsce, a nie poszedł drogą Arcybiskupa?
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #68 dnia: Czerwca 06, 2012, 11:31:28 am »

Proste, bo tak nakazał Paweł VI... dlatego właśnie tak zrobił Prymas...to jest właśnie najgorszy problem.
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #69 dnia: Czerwca 06, 2012, 11:40:35 am »

Tylko pytanie dlaczego kardynał Wyszyński wprowadził NOM w Polsce, a nie poszedł drogą Arcybiskupa?
Arcybiskup był w porównaniu z Nim w komfortowej sytuacji. Miał na głowie tylko wiernych a nie cały Naród, dzielącą się hierarchię i zborsuczony laikat. Z resztą NOM był wprowadzany ewolucyjnie, nie rewolucyjnie, jak w strefie działania Arcybiskupa. Prawdziwy przewrót w Polskim Kościele pojawił się po reformie administracyjnej z 1992 roku, to co eksperymentowało po kątach wypełzło jawnie na światło dzienne.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 06, 2012, 11:55:22 am wysłana przez jwk » Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #70 dnia: Czerwca 06, 2012, 14:19:43 pm »

Niekiedy nie wybiera sie miedzy dobrem a zlem, a patrzy jak w konkretnej sytuacji narobic jak najmniej szkod. Co nie sprawia, ze szkody przestaja byc szkodami, a zlo cudownie zamienia sie w dobro.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Michal260189_T
aktywista
*****
Wiadomości: 1492

« Odpowiedz #71 dnia: Czerwca 06, 2012, 16:45:26 pm »

A co by było gdyby prymas Wyszyński jedynie pozwalał  NOM w języku łacińskim i ad orientem?
Zapisane
Sancte Michael Archangele, defende nos in proeli.....
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #72 dnia: Czerwca 06, 2012, 17:00:36 pm »

Ja uslyszalam o przypadku jednego takiego kaplana, przy czym to byla kwestia nie tylko Mszy, ale generalnie zmian posoborowych. Wyslali go na emeryture i w ten sposob zazegnano klopoty. Mialam zostac umowiona na spotkanie z nim, ale ostatecznie zrezygnowano z tego, zeby mu sie przypadkiem szajba lefebrystyczna nie odnowila. Nie powiedziano mi nawet jak sie nazywa, zebym go nie odnalazla.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
marekkoc
aktywista
*****
Wiadomości: 924

« Odpowiedz #73 dnia: Czerwca 06, 2012, 17:03:43 pm »

Ja uslyszalam o przypadku jednego takiego kaplana, przy czym to byla kwestia nie tylko Mszy, ale generalnie zmian posoborowych. Wyslali go na emeryture i w ten sposob zazegnano klopoty. Mialam zostac umowiona na spotkanie z nim, ale ostatecznie zrezygnowano z tego, zeby mu sie przypadkiem szajba lefebrystyczna nie odnowila. Nie powiedziano mi nawet jak sie nazywa, zebym go nie odnalazla.
może jednak spróbować tego Księdza odszukać. Bo to wygląda ciekawie.
Zapisane
"od wszelkiego zła się powstrzymujcie" (1Tes 5:21 BT)
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #74 dnia: Czerwca 06, 2012, 17:15:35 pm »

Jak sie nie zna nazwiska, to sie nic nie da zrobic. Osoba, ktora miala mnie z nim umowic i zrezygnowala, nie chciala mi powiedziec jak on sie nazywa. Wiem tylko tyle, ze jest w ktoryms domu ksiezy emerytow, jesli wciaz zyje.
Czasem modle sie za niego, to wszystko co moge zrobic.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Summorum Pontificum  |  Wątek: czy w Polsce byli księża którzy protestowali przeciw wprowadzaniu Novus Ordo? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!