Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 29, 2024, 06:25:44 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Summorum Pontificum  |  Wątek: czy w Polsce byli księża którzy protestowali przeciw wprowadzaniu Novus Ordo?
« poprzedni następny »
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Drukuj
Autor Wątek: czy w Polsce byli księża którzy protestowali przeciw wprowadzaniu Novus Ordo?  (Przeczytany 28426 razy)
slavko
Gość
« Odpowiedz #30 dnia: Kwietnia 27, 2009, 17:31:27 pm »

Wiec czekam niecierpliwie.
Zapisane
emircoo
uczestnik
***
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #31 dnia: Maja 02, 2009, 10:28:00 am »

Cytuj
słyszałem sympatlie tradycjonalistyczne miał śp. biskup Kraszewski, że podobno zdarzało mu się odprawiać msze trydenckie dla kombatantów w bocznej kapliczce kościoła Matki Boskiej Zwycięskiej na Kamonku. Mówiło się też o sympatiii arcybiskupa Tokarczuka do arcybiskupa Lefebrve, ale dość nikłe są to wiadomości
Czy bp Przykucki też nie był jakoś przychylnie nastawiony jeśli potem jako abp-emeryt udzielił Święceń Kapłańskich w KRR?
Jako mieszkaniec Szczecina nigdy nie zauważyłem (poza udzieleniem święceń kapłańskich) jakichkolwiek ciągotek tradycyjnych. W czasach jego rządów w diecezji kościół hulał na lewo i prawo bez ładu i składu. Abp Przykucki będąc metropolitą pytał przy ołtarzu sekretarza w jakiej parafii aktualnie przebywają... Może zabrzmi to nieładnie, ale abp Przykucki jest dla Tradycji osobą bez znaczenia.
Zapisane
animus60
aktywista
*****
Wiadomości: 1126

« Odpowiedz #32 dnia: Czerwca 02, 2010, 16:10:00 pm »

Mam pytania. Od kiedy w Polsce jest odprawiany NOM? W jaki sposób go wprowadzano?  Będę wdzięczny za odpowiedź.
Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #33 dnia: Czerwca 02, 2010, 19:53:21 pm »

Godzina Zero to pierwsza niedziela adwentu 1969 w Kosciele Powszechnym.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
Michał Barcikowski
*
aktywista
*
Wiadomości: 1875

« Odpowiedz #34 dnia: Czerwca 02, 2010, 19:59:08 pm »

Godzina Zero to pierwsza niedziela adwentu 1969 w Kosciele Powszechnym.

Ale tylko samo ordo. Cały mszał rok później.
Zapisane
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #35 dnia: Czerwca 02, 2010, 21:08:06 pm »

Mam pytania. Od kiedy w Polsce jest odprawiany NOM? W jaki sposób go wprowadzano?  Będę wdzięczny za odpowiedź.

Oprócz lektury wątku, do którego Pańskie pytanie właśnie trafiło, polecam też:
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,1114.msg36871.html#msg36871
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,4362.msg90417.html#msg90417
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
Baltazar
aktywista
*****
Wiadomości: 567


dawniej Bambin

« Odpowiedz #36 dnia: Czerwca 04, 2010, 20:35:49 pm »

Mam pytania. Od kiedy w Polsce jest odprawiany NOM? W jaki sposób go wprowadzano?  Będę wdzięczny za odpowiedź.


Cytuj
O "reformie liturgicznej 1969r." mówią ci, dla których historia zaczyna się od SVII, a liturgia w domyśle zawsze była polskojęzyczna. W 1969r. wprowadzony został NOM, w którym potwierdzone zostały liczne zmiany minionych kilkunastu lat. Skądinąd w Polsce zaczął wtedy dopiero co obowiązywać polskojęzyczny porządek Mszy Wszechczasów, szybko zmieniony jeszcze bardziej przejściowym Mszałem polsko-łacińskim 1970r., a prawdziwy polski Mszał NOM wyszedł dopiero w 1986r. Natomiast liczne oktawy rzeczywiście były znoszone stopniowo już przez Piusa XII, w związku z tym, że ich zachowywanie suponowałoby że cały czas oktaw trwają dane uroczystości, co po wojnie praktycznie było już "fikcją liturgiczną" w życiu społeczno-gospodarczym.

Źródło:
http://forum.piusx.org.pl/index.php?topic=1622.msg5942#msg5942
« Ostatnia zmiana: Czerwca 04, 2010, 20:39:25 pm wysłana przez Baltazar » Zapisane
Jest przysłowie, które tak brzmi: "Tylko ten, kto stale płynie pod prąd, ma świeżą, czystą wodę". A dziś wielu kapłanów płynie z prądem ...
darl
uczestnik
***
Wiadomości: 138

« Odpowiedz #37 dnia: Czerwca 15, 2010, 08:11:52 am »

W Polsce wiara była i jest powierzchowna. Nie było wojen religijnych , nikt nie protestował przeciw  V-2 /vaticanum secundum/, nikt nie widział problemu, że jest komunia do ręki.
Zapisane
Loviche
adept
*
Wiadomości: 32


« Odpowiedz #38 dnia: Czerwca 15, 2010, 09:46:59 am »

W Polsce wiara była i jest powierzchowna. Nie było wojen religijnych , nikt nie protestował przeciw  V-2 /vaticanum secundum/, nikt nie widział problemu, że jest komunia do ręki.

Nie uważam wiary polaków za powierzchownej (bo jeśli by taką była, to pocóż budować tyle kaplic przydrożnych??) fakt, iż naród był pokornie oddany swoim duszpasterzom świadczy o ich pobożności i wierności Kościołowi katolickiemu. Protestować przeciw V2 w czasach komuny to oznaczałoby podział w kościele, podział który ówczesna bezbożna tyrania ochoczo by wykorzystała. Ponadto nie przypominam sobie by od razu po soborze w Polsce  można było przyjmowac komunię na łapkę (to chyba "standard" ostatnich kilku lat).
 Proszę zajrzeć do młych wiejskich kościołów, tam nadal pali sie płomyk tej pobożności przedsoborowej :)
Zapisane
"Gdy więc stoimy przy ołtarzu, przemieńmy tak swojego ducha, aby cokolwiek w nim było grzesznego, całkowicie zgasło, a cokolwiek rodzi przez Chrystusa życie nadprzyrodzone, wzmogło się i spotężniało. W taki sposób mamy się stać wraz z Hostią Niepokalaną ofiarą miłą Ojcu Przedwiecznemu" pap. Pius XII
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #39 dnia: Czerwca 16, 2010, 02:57:29 am »

Ponadto nie przypominam sobie by od razu po soborze w Polsce  można było przyjmowac komunię na łapkę (to chyba "standard" ostatnich kilku lat).
Dwie literki:
DN
Nie dość że na łapkę, to jeszcze na siedząco...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #40 dnia: Września 23, 2011, 18:07:36 pm »

Ks. Marcin Węcławski przytacza fragment nauki rekolekcyjnej dla kapłanów, wygłoszonej przez ks. prof. Edwarda Stańka w 2007 r.


"Na zakończenie tej konferencji pragnę – mówił ks. Staniek - przywołać spotkanie z moim profesorem ks. M. Michalskim. Przyszedłem do niego i widziałem, jakiś smutek na jego twarzy. Zapytałem: Co się stało? Odpowiedział, że rano przyszedł do zakrystii u oo. kapucynów w Krakowie, by odprawić Mszę świętą. Ubierając ornat zapytał: A gdzie jest manipularz?

Brat służący w zakrystii oświadczył mu, że już nie ma. Wczoraj przełożony polecił mu wyrzucić do kosza na śmieci wszystkie manipularze, bo już nigdy nie będą potrzebne.

Profesor mówi do mnie: Ja cały semestr w Rzymie słuchałem wykładów o historii manipularza. […] A wy jednego dnia wyrzucacie manipularze do kosza na śmieci. Pamiętajcie o tym, że granica między tym, co święte, a tym, co święte nie jest, była wytyczona przez wieki przy pomocy setek i tysięcy drobiazgów. To one są ważne. Jeśli będziecie tak postępowali, to się wam wszystko zawali na głowę. To nic dla was nie będzie święte!

Od tej rozmowy upływają lata, a ja coraz jaśniej widzę, ile racji miał mój profesor. […] Granica między tym, co święte, a tym, co należy do świata, jest wytyczona przez drobiazgi, i nawet jeśli nie uda się jej odbudować w skali społecznej, to musi być odbudowana w sercu wierzącego człowieka. To w kontekście religijnym należy zastosować słowa Mistrza: Kto w małym jest wierny, ten i w wielkim wierny będzie. Kto lekceważy rzeczy małe, nigdy nie dorośnie do wielkich. A tak łatwo zaczęliśmy dzielić rzeczy na wielkie i małe, a lekceważąc te ostatnie straciliśmy z oczu prawdziwe wielkie, bo święte."

http://www.nowyruchliturgiczny.pl/2011/09/wprowadzenie-do-ksiazki-wedug-boga-czy.html
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
PTRF
aktywista
*****
Wiadomości: 2129


« Odpowiedz #41 dnia: Września 23, 2011, 20:42:41 pm »

Wspaniała wypowiedź. Dzięki, panie Bartku, za zamieszczenie.
Zapisane
"Kto tradycji nie szanuje
 Niech nas w dupę pocałuje"
/kawaleryjskie/
ryszard1966
aktywista
*****
Wiadomości: 4698

« Odpowiedz #42 dnia: Września 23, 2011, 21:03:05 pm »

Nie wierzę, by po 1970 byli w Polsce ksieża, którzy by publicznie sprawowali mszę wegług mszału 1962. Nikt w tych czasach nie ośmieliłby się sprzeciwić kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu. Jeśli byli tacy księża to proszę o nazwiska. I jeszcze jedno. Jaki ryt mogli sprawować? 62? 65?67? Kto to ewentualnie odrózni po latach, jeśli nawet w stosunku do św. o. Pio istnieją wątpiwości. Zresztą nawet Arcybiskup Lefebrve zdaje się przez moment sprawoawał ryt 65.
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #43 dnia: Września 23, 2011, 21:12:44 pm »

A ja myślę że byli. Szczególnie w mniejszych miejscowościach nie było takiej dyscypliny. Ja sam nie pamietam bo urodziłem się w 72 roku. Komunie miełem w 81 w NOM. Ale nie takim współczesnym NOM.
Zapisane
Guldenmond
aktywista
*****
Wiadomości: 2136


« Odpowiedz #44 dnia: Września 23, 2011, 21:21:55 pm »

byli i w roku 80.
przynajmniej o 1 takim przypadku wiem, byl to stary ksiadz, dawny kapelan szpitalny; niestety nazwiska nie pomne.
« Ostatnia zmiana: Września 23, 2011, 21:24:34 pm wysłana przez Guldenmond » Zapisane
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku"
ks. K.B.
Strony: 1 2 [3] 4 5 6 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Summorum Pontificum  |  Wątek: czy w Polsce byli księża którzy protestowali przeciw wprowadzaniu Novus Ordo? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!