Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 29, 2024, 08:25:27 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Architektura, sztuka "nowoczesna" i tematy poboczne
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 Drukuj
Autor Wątek: Architektura, sztuka "nowoczesna" i tematy poboczne  (Przeczytany 20861 razy)
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #75 dnia: Lutego 04, 2011, 17:23:38 pm »

A ile by Leonardo kosztował ? Pomyślał Pan ?
Jaka jest różnica wartości między  Chełmońskim a Leonardem?
Jaka jest różnica wysokości  między Turbaczem a K2 ?

 
należy się cieszyć, że w Warszawie znalazł się kolejny dobry obraz.
Gdzie się znalazł ? U prywaciarza się znalazł. Oddał prywaciarz w depozyt do Muzeum to dzieło, aby gawiedź nacieszyć  widokiem ?
Czy aby jakiekolwiek muzeum przyjęłoby  to dzieło w depozyt,choćby do magazynu, to jest pytanie?
Musiałby ów kolekcjoner mieć niezłe chody u muzealników i siłę przebicia jak czołgista.

Panie Zygmuncie, pomódl się Pan za tego kolekcjonera, żeby mu miłość własna nie przesłoniła drogi do celu wiecznego.
Zapisane
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #76 dnia: Lutego 04, 2011, 19:11:25 pm »

Przypuszczam, że parę muzeów powinno się połasić na taki depozyt. Pamiętam jednak przypadek pewnego dobrego obrazu, którym żadne muzeum nie było zainteresowane, więc gotów jestem przyjąć, że pewne nieprawidłowości w tej dziedzinie mogą występować. Nie mam powodów, by nabywcę uważać za człowieka o wybujałej miłości własnej, bo go nie znam nawet z nazwiska.

Trzeba również pamiętać, że w XIX wieku w niektórych dziedzinach sztuka nadal jeszcze się rozwija. To znaczy, że niektórzy malarze pewne elementy rzeczywistości mogą lepiej malować od swoich poprzedników z epok wcześniejszych.
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #77 dnia: Lutego 04, 2011, 22:29:40 pm »

Przypuszczam, że parę muzeów powinno się połasić na taki depozyt.
Muzea bardzo niechętnie przymują depozyty.


Trzeba również pamiętać, że w XIX wieku w niektórych dziedzinach sztuka nadal jeszcze się rozwija. To znaczy, że niektórzy malarze pewne elementy rzeczywistości mogą lepiej malować od swoich poprzedników z epok wcześniejszych.
W Pana rozumieniu sztuka zawęża się do akademickiej sprawności.
To nie "sztuka w XIXwieku  nadal jeszcze się rozwija", tylko Pana wrażliwość, wiedza, świadomość tam się kończą.

 
 
Zapisane
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #78 dnia: Lutego 05, 2011, 12:12:54 pm »

Chełmońskiego do akademików raczej trudno zaliczyć. A ceni Pani szkolną ortografię? Czy stosowanie jej jest dowodem grafomanii?
Wrażliwość wrażliwością, ale trzeba być obiektywnym. Pisząc o rozwoju sztuki miałem na myśli przede wszystkim malarstwo. Później rozwinęły się inne dziedziny sztuki np. sztuka konserwacji, fotografia, film.

***

"Cenione są dużych rozmiarów efektowne płótna, z których przykładem może być wybitny obraz artysty "Wspomnienie z podróży po Ukrainie (100x187 cm [różnica centymetra, ale zamieszczone zdjęcie potwierdza, że chodzi o to samo dzieło]), sprzedany w 1996 roku za 295 tys. zł (110487 USD)." Barbara Kokoska, w: Poradnik polskiego kolekcjonera, s. 30-31.

Prawdopodobnie chodzi o aukcję w Nowym Jorku (Christie's).

 
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #79 dnia: Lutego 05, 2011, 15:22:29 pm »

Sformułowanie "sztuka akademicka" bywa używane w odniesieniu do malarstwa opartego na tzw. "widzeniu barokowym"
(iluzję przestrzenii konstruowano  w oparciu o perspektywę linearną - zbieżną i widzenie światłocieniowe).
Przykładem takiego podejścia jest szkoła monachijska, gdzie studiował  także Chełmoński.
 Wartości malarskie mogą funkcjonować, rozwijać się poza tą szkołą, poza tym systemem, poza tym kanonem.

* * *
I to nazywam "Turbaczem". Proszę  pomyśleć , że jest gdzieś dalej np."Giewont", dalej "Mont Blanc", jeszcze dalej "K2".
Jest też Góra Karmel, ale na tę górę są zupełnie odmienne metody podejścia.
Zapisane
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #80 dnia: Lutego 08, 2011, 16:30:43 pm »

Bywają także depresje.

Na Chełmońskim największy wpływ wywarły antyakademickie uwagi Gersona, nie malarze monachijscy.
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #81 dnia: Lutego 08, 2011, 22:31:24 pm »

@Zygmunt

"Depresje" - ? Dla Pana słowa odczepione są od treści.

Znowu buduje Pan  jakąś niedorzeczną przeciwstawność.
Chełmoński studiował w Akademii Monachijskiej. To coś więcej niż "wpływ malarzy monachijskich".

Słowo akademizm ma wiele znaczeń. I Pan myli te znaczenia.
Np.: -"akademizm" jako maniera,
       -"akademizm" jako pewien prąd w sztuce w ujęciu historycznym,
       -"sztuka akademicka" jako pewien etap świadomości wizualnej oparty na "widzeniu barokowym", pojęcie bardziej ogólne.

Gerson mógł być przeciwny"akademizmowi"jako manierze, a jednocześnie sam uprawiał "sztukę akademicką ", czyli opartą o "widzenie barokowe".



Zapisane
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #82 dnia: Lutego 10, 2011, 10:53:56 am »

Problem w tym, że owo "widzenie barokowe" trudno powiązać z akademizmem, który jest raczej klasycyzujący.
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #83 dnia: Lutego 10, 2011, 12:01:20 pm »

Nie zrozumiał Pan.
"Akademizm" jako prąd w sztuce, w ujęciu historycznym  b y ł  klasycyzujący.
Ale np." akademizmem" w latach 70-tych stało się międlenie abstrakcji - (akademinzm jako maniera).

"Widzenie barokowe"  to nie tylko sztuka okresu baroku, to  n i e  s t y l i s t y k a  rodem z okresu baroku.
W i d z e n i e barokowe polega na zastosowniu światłocienia w oparciu o perspektywę linearną - zbieżną.
Określenie to  odnoszę do zasad konstruowania obrazu, sposobu budowania iluzji przestrzenii, ponieważ w okresie baroku się ukształtowało.
« Ostatnia zmiana: Lutego 11, 2011, 00:29:39 am wysłana przez genowefa » Zapisane
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #84 dnia: Lutego 10, 2011, 14:46:54 pm »

Ależ ja rozumiem, że chce Pani całe bogactwo sztuki paru stuleci wrzucić do jednego worka - tylko nie zgadzam się z tym. Nawet w twórczości Gersona można wyróżnić dwa przeciwne nurty i właśnie ten historyczny określić akademizmem, w przeciwieństwie do jego pejzaży.

A depresje - to niektóre izmy z XX wieku.
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #85 dnia: Lutego 10, 2011, 15:21:25 pm »

Nie chodzi o to, że Pan się nie zgadza, chodzi o to, że Pan nie rozumie.
W sztuce są pewne podstawy teoretyczne, którymi Pan nie jest zainteresowany.
Pan jest jak księgowa, która nie akceptuje tabliczki mnożenia.

A depresje - to niektóre izmy z XX wieku.
Porównanie do górskich szczytów zastosowałam w odniesieniu do różnych progów  cenowych.
Izmy-XX wieku mają niejednokrotnie wysokie notowania.
Depresja to mogłaby być okoliczność w której artysta sam ponosi koszty wystawy , druku katalogu.
Zapisane
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #86 dnia: Lutego 10, 2011, 18:57:07 pm »

No tak: nieporozumienie - Pani myślała o pieniądzach (nic w tym złego), a ja o wartościach artystycznych.

Co do pierwszej części, to przepraszam bardzo, ale to Pani nie jest zainteresowana podstawową wiedzą na temat Chełmońskiego...
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #87 dnia: Lutego 11, 2011, 00:20:22 am »

No tak: nieporozumienie - Pani myślała o pieniądzach (nic w tym złego), a ja o wartościach artystycznych.
Pan zapewne należy do tych miłośników sztuki którzy myślą, że jak artyście się zaklaszcze, to już powinien osiągnąć  pełną satysfakcję  i płacić  nie trzeba ?

Co do pierwszej części, to przepraszam bardzo, ale to Pani nie jest zainteresowana podstawową wiedzą na temat Chełmońskiego...
Podstawowa wiedza na temat  przedstawionego przez Pana Chełmońskiego,   wymaga obejrzenia obrazu  w podczerwieni ...  aby   określić w jakim stopniu Chełmoński jeszcze pozostaje  Chełmońskim....
Zapisane
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #88 dnia: Lutego 12, 2011, 13:10:38 pm »

Królowa Bona umarła.
Zapisane
genowefa
aktywista
*****
Wiadomości: 1090

« Odpowiedz #89 dnia: Lutego 12, 2011, 14:54:19 pm »

Królowa Bona umarła.
Tak przypuszczałam.  Ale to nie jest jeszcze  dostateczny  powód do satysfakcji.
Nie jednego żywcem pochowano...
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Architektura, sztuka "nowoczesna" i tematy poboczne « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!