1) Pan Tato w tym wątku miał wielki talent używania słów, które nie znaczą tego, co chciał wyrazić. Przez co - chcąc czy nie - sprowokował niepotrzebne dyskusje. Przykłady "mix rytów NOM i 1962 na przemian", czy też "jedyny przyzwoity kapłan we Wrocławiu". Jeśli ktoś nie potrafi odnaleźć sensu w kontekście wypowiedzi - robi aferę
Sprawę "mix-ów" wyjaśniła Sz. Pani Szmulka, ale jak ktoś woli pisać niż czytać to potem takie są efekty. EDIT To oczywiście nie do Pana!
co do "przyzwoitego" to Sz. Pan Tato wyjaśniał sprawę, a i Pan podał znaczenie słowa przyzwoity.
2. Co do pytania - czy mi to przeszkadza - czasem. Ale to mój problem...
Jest Pan moderatorem tak jak i Oni, a nie jest to funkcja dożywotnia, z której nie można zrezygnować. Jeśli przeszkadza w niewielkim stopniu to OK
, ale jeśli bardziej to można dążyć do zmian lub samemu zrezygnować.
3. Co do oceny ich pracy - do p. Kurka nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Do p. AO - mam zastrzeżenie co do stopki - ale pomimo to nie nadużył on nigdy swoich uprawnień moderatora
Próbka Sz. Pana kuraka (tekst pogrubiony)
1)
Cytat: szkielet Październik 01, 2009, 23:36:35
ma pani wielki talent czepiania sie słów i wyrywania zdań z kontekstu, aby coś udowodnić (sobie??)
Podpisuje sie obiema rencami i nogami
Poza tym Pani Murka ma ewidentnie czepialski charakter 2)
Cytat: Mateusz Dzisiaj o 08:14:48
A pani Murka niech weżmie sobie do serca inne słowa F. Maurera i ........ spada stąd.
He he Panie Mateuszu,to niemozliwe.Ta Pani juz to przechodzila,Forum plakalo.. No i jak tu nie wrocic,prawda? Cytat: Mateusz Dzisiaj o 08:14:48
Heh, znaczy, ze Gwiazda taa? A autografy też rozdaje ?
Moze tak,ale kto by chcial? To taki typ na Forum,ktory jest najmadrzejszy i wszystko wie.Aha, i jej logika jest jedyna sluszna. Niech Pan juz nie przesadza z ta intelektualnoscia Pani Murki.Nie ma Pan najmniejszych zastrzeżeń Sz. Panie jp7...
3)
Cytat: kurak Wrzesień 25, 2009, 10:03:02
2.Bylem w kaplicy pierwszy raz na mojej pierwszej Mszy w zyciu we Wrocławiu jak byla jeszcze kaplica dawno dawno temu.Odprawial x.Wesołek.Nie bede juz opowiadal moich wrazen estetycznych tej Mszy bo nie w tym sens. Natomiast co to ma do rzeczy?Nie mozna poprostu przyznac,ze icj kaplice to "garaze"?Przeciez to w niczym im nie ubliza ani niczego nie umniejsza.Czyli był Pan raz, siłą rzeczy w jednej kaplicy.
Ale napisał Pan
"Jesli chodzi o kaplice FSSPX to jest to niestety tak jak pisal Pan porys i poki co nie zanosi sie by bylo inaczej."Przypomnijmy co napisał Sz. Pan porys
Cytat: porys Wrzesień 24, 2009, 17:59:40
"Lepiej jednak w Kosciele św. Ducha w Bytomiu - nie to, ze coś mam do FSSPX - ale ich kaplica to w sumie garaż, a w Bytomiu oprawa Mszy jest ładniejsza (kadzidło, schola).
Jeśli chodzi o ortodoksyjnośc kazań to jest ona taka sama w jednym i drugim miejscu, natomiast co do rubryk - to ich przestrzeganie lepiej wyglada w Bytomiu."
I Sz. Pan to potwierdza po jednorazowym pobycie w jednej kaplicy FSSPX. Więcej pytań nie mam.
Wśród ludzi przyzwoitych to się nazywa oszczerstwo.
A dla mnie te slowa to prawda, nie oszczerstwo.Co do Sz. Pana AO
Hmm... Ma Pan jedynie zastrzeżenia co do stopki, rozumiem, że np. to:
Cytat: Antiquus_ordo Wrzesień 25, 2009, 07:44:20
Poza tym, bez wiedzy prałata i tak nikt nigdzie celebracji nie zacznie, kolejnych taka jest umowa z abp. Cytat: radek buczyński Wrzesień 25, 2009, 09:10:15
Pan Antiquus_ordo raczył zarzucic nimb tajemniczo ści przedięwzieciu Pana Luka. Zatem niech stosuje sie do swoich zasad i ujawni umowe z abp.
Cytat: Antiquus_ordo Wrzesień 25, 2009, 09:15:45
Nie ma żadnej umowy...nie dyskwalifikuje osoby jako moderatora katolickiego forum? Wg. mnie to jest kłamstwo.
I to nie jedyne wypadki przy pracy Sz. Pana AO, które wiele osób odczuło na własnej "skórze"
4. Co do zachowania na forum - tu ewidentną, choć raczej nieumyślną winę ponosi p. Tato. Cała reszta bierze się z prób zrozumienia jego wypowiedzi - i tego konsekwencji.
Nie wiem czy Pan czytał ten wątek
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,1486.0.htmlale zaczęło się od Sz. Pana jedama (pomijam poboczny wątek sedecki) a zaraz potem ze "słuszną krytyką" wystąpił nie kto inny jak Sz. Pan AO:
Wydaje mi się, że z pomysłem należny najpierw skierować się do kapłanów którzy sprawą we Wrocławiu się zajmują. Temat fantastycznie marzycielski...Cała reszta bierze się z wypowiedzi Sz. Panów jedama i AO a nie Sz. Pana Tato.
5. Dlaczego nie reaguje: przyczyna dalsza: aktualne jestem chory, co ogranicza moją percepcję, oraz przekroczyłem limit transferu na łączu domowym. Przez kilka dni z tych powodów w ogóle nie wchodziłem na forum, a teraz wątki otwierają mi się po kilka minut każdy. Przyczyna bliższa: w tym momencie nie potrafię zareagować, bo aby ukrócić przyczynę problemów - jest za późno, zaś w dalszej dyskusji - każda ze stron ma trochę racji, z tym, że dyskutują nie z forowiczami, ale z tym, co sądzą, ze druga strona myśli. Obłęd, z którego nie da się wyjść...
O sposobie na ukrócenie problemów właśnie piszę - gdyby Sz. P. AO nie był moderatorem tylko kto inny to po uwadze Sz. Pana AO w wątku Pana LUK-a, rozsądny i sprawiedliwy moderator momentalnie wyrzuciłby taką wypowiedź jako nic nie wnoszącą do inicjatywy Sz. Pana LUK-a i nie byłoby całej dyskusji.
6. Pani Szmulka w przypadku stopki p. szkieleta dała się ponieść emocją. Pewien biskup rzekł był "Bliżej mi do luteran niż lefebrystów", stopka p. szkieleta jest literalnym zaprzeczeniem tego zdania - ani w intencji, ani w treści nic obraźliwego nie ma.
Nie, Pani Szmulka zareagowała tak jak każdy kto nie zna niuansów stopki Sz. Pana szkieleta. Obawiam się, że niektórzy z uczestników forum tak się odizolowali od świata rzeczywistego, że nie zdają sobie sprawy m.in. z tego, że na FK wchodzą także osoby nowe, postronne, księża itd.
I jedną z pierwszych informacji jaką dostają na tradycyjnym katolickim forum, jest to, że jednemu z moderatorów bliżej do "lefebrystów niż do luteran
"
Wg. m.in. Pana i Pana szkieleta wszystkie te osoby od razu pojmą aluzję do jakiegoś tam biskupa. Myślę, że takim osobom potrzebny jest dłuższy odwyk od forum, żeby po kilku miesiącach np. mogli spojrzeć na FK z zewnątrz i zdziwiliby się z pewnością jak wiele tutejszego slangu jest dla nich niezrozumiałego. Tym bardziej dla osób po raz pierwszy wchodzących na FK.
No cóż, jestem trochę zaskoczony analizą Sz. Pana, ale po części chociaż wolę to złożyć na karb choroby a nie np. na umiłowanie Św. Spokoja...
Zdrowia życzę!