Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 16:24:31 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Opus Dei
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 21 22 [23] 24 25 ... 33 Drukuj
Autor Wątek: Opus Dei  (Przeczytany 144807 razy)
Guldenmond
aktywista
*****
Wiadomości: 2136


« Odpowiedz #330 dnia: Stycznia 27, 2011, 18:41:02 pm »

Do [podstawowej] szkoły muzycznej.Dziecko nie musi być specjalnie utalentowane i od razu być wielkim pianistą czy skrzypkiem, może być zupełnie przeciętne i grać na fortepianie, akordeonie czy gitarze klasycznej w granicach swoich możliwości. Dlaczego nie? Będzie miało zupełnie inne horyzonty, wrażliwość i kulturę (mimo, że sytuacja tutaj jest też gorsza niż kiedyś) i będzie zawsze wspominać te czasy.
...jako najgorszy okres zycia. i znienawidzi muzyke.

(ekstremum w odpowiedzi na ekstremum)
Zapisane
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku"
ks. K.B.
stary kontra
aktywista
*****
Wiadomości: 535

« Odpowiedz #331 dnia: Stycznia 27, 2011, 23:21:23 pm »

@ Stary Kontra

fundacja PRB, o której Pan pisał to: Polska Rada Biznesu, czy Program Rozwoju Bibliotek ?
No tak. Niefortunna literówka: PPB czyli Pro Publico Bono.
Zapisane
andy
aktywista
*****
Wiadomości: 748


« Odpowiedz #332 dnia: Stycznia 28, 2011, 00:00:13 am »

Nie mam pretensji do OD, że ma taką czy inną szkołę.
Zwracam jedynie uwagę na to, że OD jest skierowana wyłacznie na b. dobrze zarabiających wbrew temu, co głosi: "OD jest dla wszystkich" - z odpowiednimi dochodami. I Kropka.

To nie jest wątek o szkole OD. Tylko o OD.

OD a Sternik i jego szkoły to dwie różne rzeczy. Na dni skupienia i inne formy duszpasterstwa Opus Dei może chodzić każdy, nikogo nikt nie pyta o żadne pieniądze ani po nie nie wyciąga ręki. Rekolekcje kosztują ca. 450 zł, to jest raz na rok, nie można powiedzieć, że to bariera - a jak kogoś i na to nie stać może się dogadać. Jak widać duszpasterstwo Opus Dei jest dostępne dla każdego. To, że szkoły organizowane po części przez rodziców związanych z Opus Dei nie są dla każdego to nie jest ani dziwne ani sekciarstwo itp - to po prostu wynik rzeczywistości ekonomicznej naszego świata. Szkołę trzeba z czegoś zbudować (nawet jak się czasem dostanie za darmo działkę), z czegoś opłacać prąd, wodę, naprawy, personel itp. itd. Jeśli zrzucają się na to rodzice to musi kosztować. Można się na to obrażać, ale komunizmu ani innych idealnych form raju na Ziemi nie ma i nie będzie. Nie dziwi mnie to, że rodzice, których stać i którzy widzą co się dzieje w szkołach publicznych chcą dla swoich dzieci zorganizować coś lepszego. Jak można z tego czynić zarzut nie mam pojęcia - chyba, że z zawiści.
Zapisane
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #333 dnia: Stycznia 28, 2011, 14:11:55 pm »

Proszę jeszcze poczytać o feudalizmie...
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #334 dnia: Stycznia 30, 2011, 08:54:36 am »

@major, rysio
Dziwne, ze tradycjonalisci z jednej strony wzdychaja do sredniowiecznego christianitas i zespolenia panstwa z Kosciolem, a z drugiej strony walcza z przejawami elitaryzmu i hierarchii w spoleczenstwie oraz krytykuja OD za to, ze chce swoim duszpasterstwem obejmowac przede wszystkim ludzi wplywowych w panstwie. Nie kloci sie to Panom? Czyli jak... spoleczna hierarchia sredniowieczna bee... socjalizm, liberalizm OK ?
 Panie Jarod
Nie walczę z elitaryzmem i hierarchią. Aczkolwiek nie chciałbym wracać do średniowiecza. Mi się po prostu pewne sprawy w Polsce nie podobają i dlatego jestem zwolennikiem poglądów na gospodarkę kard. Wyszyńskiego.
Druga sprawa że w Polsce praktycznie nie ma elity tylko jakieś cwaniaczki którzy chcą szybko się dorobić kosztem innych.
Nie mam nic przeciwko szkołom prywatnym gdyż taka była moja szkoła średnia gdzie płaciłem cały wkład a było to Niższe Seminarium Duchowne Misjonarzy Oblatów M.N. Tylko że w NSD jak kogoś nie było stać to nie wyrzucało się ze szkoły ale pomagało. Efekty są takie że tam poznałem Mszę trydencką pod koniec lat 80-tych.
I jeszcze raz powtarzam że rewolucje nie borą się z niczego tylko z ciemnoty i polaryzacji społeczeństwa. Wiem że nie wszyscy są równi ale polaryzacja jaką doświadcza Polska stawia ją na równi z republikami Ameryki Południowej.
Zapisane
andy
aktywista
*****
Wiadomości: 748


« Odpowiedz #335 dnia: Stycznia 30, 2011, 13:25:36 pm »

I jeszcze raz powtarzam że rewolucje nie borą się z niczego tylko z ciemnoty i polaryzacji społeczeństwa. Wiem że nie wszyscy są równi ale polaryzacja jaką doświadcza Polska stawia ją na równi z republikami Ameryki Południowej.

To prawda, aczkolwiek mamy tu głębsze zjawisko - ta polaryzacja to nie tylko podział majątkowy ale także narodowościowy - mamy Polaków (mniejszość) i Polactwo (większość), dwa narody zamieszkujące ten sam teren i mówiące podobnym językiem, które poza tym nic nie łączy.

Niemniej, pytanie - co z tego ma wynikać dla rodziców dzieci? Rozumie Pan, jako ojciec nie zastanawiam się nad całością społeczeństwa, zastanawiam się nad losem mojego dziecka i mojej rodziny bo za to w pierwszym rzędzie odpowiadam.
Zapisane
Kamil
aktywista
*****
Wiadomości: 1368


« Odpowiedz #336 dnia: Stycznia 30, 2011, 13:43:58 pm »

Nie mam nic przeciwko szkołom prywatnym gdyż taka była moja szkoła średnia gdzie płaciłem cały wkład a było to Niższe Seminarium Duchowne Misjonarzy Oblatów M.N. Tylko że w NSD jak kogoś nie było stać to nie wyrzucało się ze szkoły ale pomagało. Efekty są takie że tam poznałem Mszę trydencką pod koniec lat 80-tych.
No i co z tego? To znaczy, że wszystkie szkoły prywatne mają tak robić? Fajnie jak właściciele szkoły wprowadzą jakiś system stypendialny, ale to jest ich sprawa czy to zrobią, czy nie i nikt nie ma prawa ich do tego zmuszać. A jeżeli stać mnie będzie na posłanie dzieci do dobrej lecz drogiej szkoły, to nie będę jako kryterium obierał tego, czy taki system tam funkcjonuje czy nie, więc nie jest to żaden argument przeciw sternikom.
Zapisane
Guldenmond
aktywista
*****
Wiadomości: 2136


« Odpowiedz #337 dnia: Stycznia 30, 2011, 14:03:41 pm »

Efekty są takie że tam poznałem Mszę trydencką pod koniec lat 80-tych.
jak to sie stalo - jesli mozna wiedziec - ?
Zapisane
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku"
ks. K.B.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #338 dnia: Stycznia 30, 2011, 18:42:32 pm »

jak to sie stalo - jesli mozna wiedziec - ?

Zacząłem w 1988 roku. Mimo wszystko nie było tak ostrej moderny.  Do tego świetna biblioteka a kolega z klasy był bibliotekarzem więc często chodziłem sobie między regałami i tak trafiłem na Mszaliki polsko łacińskie. Potem w Kaliszu poznałem ludzi którzy znali już FSSP więc w 1992 roku miałem trydencki debiut. :)
Panie Kamilu mimo wszystko szkoły katolickie powinny się rządzić trochę innymi prawami. Ale z tego co powiedziano wyżej Sternik taką szkołą nie jest.
Zapisane
Guldenmond
aktywista
*****
Wiadomości: 2136


« Odpowiedz #339 dnia: Stycznia 30, 2011, 18:45:16 pm »

a, bo juzem myslal, ze jakis ojciec "dinozaur" ;) w seminarium takowa msze odprawial  :D
Zapisane
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku"
ks. K.B.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #340 dnia: Stycznia 30, 2011, 19:04:58 pm »

Dla jasności nie jestem księdzem. Niższe i wyższe seminarium i cywil. Mój brat za to jest oblatem. Nawet próby w Lublińcu jakoweś żeby celebrował a Mszę w KRR zna. Nic nie wyszło a teraz jest na parafii w Zahutyniu w Bieszczadach.
Zapisane
Sigfried
aktywista
*****
Wiadomości: 698

« Odpowiedz #341 dnia: Stycznia 30, 2011, 21:41:59 pm »

To moze tam w Zahutyniu by KRR odprawial - moze troche ludzi z Sanoka by sie dalo przyciagnac? Tym bardziej, ze w Sanoku KRR cos zdaje sie nie rozwojowo sie toczy (o ile w ogole sie toczy). Poza tym Zahutyn to jeszcze nie Bieszczady - te sie zaczynaja za Leskiem dopiero.
Zapisane
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #342 dnia: Stycznia 31, 2011, 00:14:01 am »

@ Jarod
Cytuj
@major, rysio
Dziwne, ze tradycjonalisci z jednej strony wzdychaja do sredniowiecznego christianitas i zespolenia panstwa z Kosciolem, a z drugiej strony walcza z przejawami elitaryzmu i hierarchii w spoleczenstwie oraz krytykuja OD za to, ze chce swoim duszpasterstwem obejmowac przede wszystkim ludzi wplywowych w panstwie. Nie kloci sie to Panom? Czyli jak... spoleczna hierarchia sredniowieczna bee... socjalizm, liberalizm OK ?

Po pierwsze nie wzdycham do Christianitas. Christianitas to czas miniony i zamknięty.

Czy KRR musi się niektórym obsesyjnie kojarzyć z towarzystwem rekonstrukcyjnym takim jak ekipy z rycerzy "Grunwald 2010" lub z pisującymi do Christianitas? Albo z Najw. Czasem?
(O ile "Rycerze 2010" wiedzą, że to co robia to jest tylko teatr, a po zabawie wracają do domu o tyle autorzy artykułów w Christianitas chyba naprawdę traktują swój teatr jako "real".)

Chodzi mi jedynie o to, Panie Jarodzie, ze mierzi mnie zakłamanie OD. Albo dla wszystkich, albo dla "ludzi wpływowych w państwie" - jak Pan to trafnie określił. Rekolekcje to tylko przesiewanie narybku. Więc muszą być tanie :)
A sprawa Szczecina to nie jest sprawa "grantu" tylko afera gospodarcza. Co by było gdyby SLD przekazało nieodpłatnie działkę szkole fundacji p. M.Środy? Czy też by Pan to nazwał "grantem" ?
Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #343 dnia: Stycznia 31, 2011, 07:54:15 am »

To niech ludzie z Sanoka się zgłoszą. Może go namówią. Zahutyń jest 3 km od Sanoka. Brat będzie tam do okresu wakacji a potem wraca na studia doktoranckie.
Ja bym nie chciał żeby tradycjonaliści byli traktowani w Kościele jak skansen czy Cepelia. Dlatego nie do końca jestem zwolennikiem organizacji Mszy św. podczas Grunwaldu. Tak ludziom może się skojarzyć.
Co do OD jako ludzi wpływowych. Żeby na ich wpływach korzystali katolicy i państwo. Słusznie zauważył Pan Andy mamy Polaków i polactwo. A to drugie zdaje się wszędzie już dominować. Nawet w Kościele.
Zapisane
Anna M
aktywista
*****
Wiadomości: 7381

« Odpowiedz #344 dnia: Stycznia 31, 2011, 10:32:02 am »

(...)  Rekolekcje to tylko przesiewanie narybku. Więc muszą być tanie :)
(...)

Otóż to panie "rysio"! Ale gdzie indziej też są tańsze: "Zapewniamy wyżywienie; cena: co łaska (dla informacji: utrzymanie – wyżywienie, koszty eksploatacyjne etc. – jednej osoby wynosi ok. 35 złp dziennie)."
5 dni x 35 zł.= 175,-zł.
http://www.piusx.org.pl/komunikaty/2011/4

Wyczytałam: "Byłam w Opus Dei na dniu skupienia,rok temu .   Msza  Św była zwykła NOM. Jedynie co ja  osobiście wyniosłam z tamtego spotkania to: poznałam  dziesięciu prawników(,kto wie może kiedyś będą mi potrzebni  )kazania nie zrozumiałam ,gdyż ksiądz kiepsko mówił po  polsku.(Hiszpan)"
« Ostatnia zmiana: Stycznia 31, 2011, 10:35:28 am wysłana przez Mama » Zapisane
Strony: 1 ... 21 22 [23] 24 25 ... 33 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Opus Dei « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!