Bartek
|
 |
« Odpowiedz #15 dnia: Stycznia 04, 2011, 08:49:04 am » |
|
o improwizacji organowej po podniesieniu to juz chyba wszyscy zapomnieli, nie mowiac o rozdzielaniu Sanctus od Benedictus...
Gregoriańskich Sanctus i Benedictus nie wolno rozłączać.
|
|
|
Zapisane
|
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
|
|
|
ryszard1966
|
 |
« Odpowiedz #16 dnia: Stycznia 04, 2011, 08:54:27 am » |
|
A ja uważam, że msze ciche powinni być powszechniejsze. Jeśli wracamy do Tradycji to dlaczego mamy przyjmować wszystko co proponował tzw. ,,ruch liturgiczny". Czy musimy np. mieć na mszy czytania op polsku? Nasi pradziadowe i dziadowie tego nie mieli i jakoś świat się nie zawalił.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Major
|
 |
« Odpowiedz #17 dnia: Stycznia 04, 2011, 08:58:27 am » |
|
Ja już wspomniałem że wolałbym częściej Mszę recytowaną. Ale może to dlatego że jestem raczej niemuzykalny.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Michał Barcikowski
*
aktywista

Wiadomości: 1875
|
 |
« Odpowiedz #18 dnia: Stycznia 04, 2011, 09:19:48 am » |
|
Kapłan ma obowiązek wypowiadać głośno to, co do głośnego wypowiadania jest przewidziane. Mamrotanie razem z ministrantem wszystkiego jak leci jest zwykłym nadużyciem.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Major
|
 |
« Odpowiedz #19 dnia: Stycznia 04, 2011, 09:34:11 am » |
|
Tu w 100% zgadzam się z Panem M. Barcikowskim.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fons Blaudi
|
 |
« Odpowiedz #20 dnia: Stycznia 04, 2011, 09:44:47 am » |
|
Kapłan ma obowiązek wypowiadać głośno to, co do głośnego wypowiadania jest przewidziane. Mamrotanie razem z ministrantem wszystkiego jak leci jest zwykłym nadużyciem.
Co to ma wspolnego z tematem ?
|
|
|
Zapisane
|
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
|
|
|
Major
|
 |
« Odpowiedz #21 dnia: Stycznia 04, 2011, 09:49:37 am » |
|
Są zwolennicy śpiewanych, recytowanych i cichych. Niestety przy obecnych reglamentacjach nie mamy wielkiego wyboru. No chyba że pojedzie się do Przeoratu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Michał Barcikowski
*
aktywista

Wiadomości: 1875
|
 |
« Odpowiedz #22 dnia: Stycznia 04, 2011, 09:52:02 am » |
|
Kapłan ma obowiązek wypowiadać głośno to, co do głośnego wypowiadania jest przewidziane. Mamrotanie razem z ministrantem wszystkiego jak leci jest zwykłym nadużyciem.
Co to ma wspolnego z tematem ?
Bardzo dużo, powszechnym zjawiskiem jest bowiem celowe ściszanie głosu tak, by wierni nie słyszeli domawianych modlitw.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fons Blaudi
|
 |
« Odpowiedz #23 dnia: Stycznia 04, 2011, 10:00:33 am » |
|
Powszechnym ? Chyba na Grenlandii. Szczerze mowiac to ja obserwuje powszechnie zjawisko odwrotne : oltarz glowny o kilkadziesiat metrow, w glebi prezbiterium, a celebrans drze sie jak Piekarski na mekach, zeby dzwiek dotarl do pierwszego rzedu i zeby wierni mogli "aktywnie uczestniczyc" poprzez skandowanie choralne.
|
|
|
Zapisane
|
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
|
|
|
genowefa
|
 |
« Odpowiedz #24 dnia: Stycznia 04, 2011, 12:23:46 pm » |
|
@Fons Blaudi
Gdzie tak jest ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Fons Blaudi
|
 |
« Odpowiedz #25 dnia: Stycznia 04, 2011, 13:56:49 pm » |
|
Wszedzie w Europie poza panstwami o tradycji anglosaskiej.
|
|
|
Zapisane
|
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
|
|
|
Guldenmond
|
 |
« Odpowiedz #26 dnia: Stycznia 04, 2011, 15:11:40 pm » |
|
A ja uważam, że msze ciche powinni być powszechniejsze. Jeśli wracamy do Tradycji to dlaczego mamy przyjmować wszystko co proponował tzw. ,,ruch liturgiczny". Czy musimy np. mieć na mszy czytania op polsku? Nasi pradziadowe i dziadowie tego nie mieli i jakoś świat się nie zawalił.
POPIERAM ! ! ! i jak moge, to uskuteczniam 
Kapłan ma obowiązek wypowiadać głośno to, co do głośnego wypowiadania jest przewidziane. Mamrotanie razem z ministrantem wszystkiego jak leci jest zwykłym nadużyciem.
czy ktos mowi o mamrotaniu? nich Pan sobie wyobrazi, ze oltarz jest oddalony od ławek o 10-15 metrow i graja organy. czy jesli ksiadz i ministranci beda odmawiac modlitwy zwyklym , spokojnym glosem beda w owych ławkach slyczani? (o dalszych rzędach już wgle nie wspominam )
|
|
|
Zapisane
|
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku" ks. K.B.
|
|
|
Bartek
|
 |
« Odpowiedz #27 dnia: Stycznia 04, 2011, 16:02:52 pm » |
|
Niektórzy księża nie wyzbyli się jeszcze nawyków z Nowej Mszy i dlatego niektóre kwestie przeznaczone do odmawiania clara voce (np. modlitwy u stopni ołtarza) mówią secreto, coby chórowi nie przeszkadzać w śpiewie, i na podobnej zasadzie czekają z "Orate fratres" do zakończenia śpiewu i wypowiadają całe wezwanie (aż do "... omnipotentem") clara voce, mimo że Trydencki Komitet Normalizacji, Miar i Jakości Liturgii dla frazy od "ut meum" wyznaczył dopuszczalną granicę słyszalności na 40 kroków.
|
|
|
Zapisane
|
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
|
|
|
Guldenmond
|
 |
« Odpowiedz #28 dnia: Stycznia 04, 2011, 16:19:16 pm » |
|
a mozna wiedziec jaki jest stosunek Komitetu do uzywania befki? 
|
|
|
Zapisane
|
"coraz bardziej cię wciaga do tego trydenckiego ścieku" ks. K.B.
|
|
|
Major
|
 |
« Odpowiedz #29 dnia: Stycznia 04, 2011, 19:09:26 pm » |
|
Co to jest befka?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|