Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 24, 2024, 01:21:25 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231955 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Msza w rycie hinduskim
« poprzedni następny »
Strony: [1] Drukuj
Autor Wątek: Msza w rycie hinduskim  (Przeczytany 5053 razy)
Andris krokodyl różańcowy
aktywista
*****
Wiadomości: 1371


« dnia: Grudnia 23, 2010, 12:29:08 pm »

Z.W. z lipca 2004 podaje informacje o rycie hinduskim. Bardzo ciekawe, jak sprawy się mają dzisiaj, po siedmiu latach. Przepisywałem, mam nadzieję bez większych błędów.

"O. Amalorpavadas jako pierwszy stworzył "ryt hinduski" poprzez włączenie do liturgii wszystkich hinduistycznych i braministycznych obrzędów, łącznie ze śpiewem mantr z wed i upaniszad. Obejmuje to również czytania ze świętych ksiąg hinduizmu, takich jak Bhagavadgita. Słowa konsekracji ewoluują i zmieniają się stosownie do kreatywności celebransa. Msza odprawiana jest przez kapłana, który przykuca na ziemi przed małym stołem otoczonym lampkami. Szaty kapłańskie zarzucono zupełnie, celebrans występuje w świeckim ubraniu przystrojony w szafranowy szal z literami OM w centrum. Wszystkie mantry i modlitwy w tej Mszy zaczynają się od OM. Na czole kapłana i wiernych znajduje się tilak. Aarti (rytuał polegający na zataczaniu kolistych ruchów tacką z kadzidełkami) wykonuje się nad brązowym naczyniem, liśćmi i orzechem kokosowym (symbolizuje to trzy bóstwa: Siwe, Ganesa i Parvati - hinduskie bożyszcze płodności). Jest to symbol powitania. Mantry wzywające Siwe i Wisznu odnosi się do Chrystusa Pana. "Ryt hinduski" nie uzyskał jeszcze aprobaty Rzymu, niemniej praktykowany jest szeroko w seminariach, klasztorach i stopniowo wprowadzany do wielu parafii.

Podczas świąt parafialnych oraz w niedziele Msze zaczynają się procesjami, na czele których idą dziewczęta lub kobiety tańczące Bharatnatyam przy klasycznych hinduskich melodiach (widzieliśmy to podczas Mszy papieskiej z okazji beatyfikacji matki Teresy). Bhajany (poetyckie pieśni Mirabai) i pieśni aarti śpiewane są przed Najświętszym Sakramentem. W jednej z parafii Bombaju podczas Wielkanocy Komitet Liturgiczny zaaprobował użycie krowiej uryny podczas Aspersji (podobnie jak to jest czynione w hinduistycznych obrzędach oczyszczenia)."
Zapisane
Początkowo zamierzaliśmy nie odpisywać na Pański list, ale ponieważ Pan nalega, pragniemy poinformować, że nie odpowiemy na zadane pytanie.
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5780


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #1 dnia: Grudnia 23, 2010, 16:09:04 pm »

Czy to akukumenizm, czy też nowa "tradycja"
jak tacy ludzie śmią twierdzić, że są katolikami.
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
Sigfried
aktywista
*****
Wiadomości: 698

« Odpowiedz #2 dnia: Grudnia 23, 2010, 18:24:09 pm »

Piknie, szopka na calego, a poza tym zdaje sie werset OM jest w hinduizmie wersetem tzw. demonicznym (wszelkie modlitwy hinduistyczne i buddystyczne oparte na om byly tepione przez misjonarzy w dawnych czasach jako wzywanie szatana) - wiec zdaje sie to najlepiej tlumaczy o co w tym wszystkim chodzi.
Zapisane
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #3 dnia: Grudnia 23, 2010, 21:33:34 pm »

Hmm z tekstu wynika, że "tilakę" na czole Sługi Bożego Jana Pawła II Wielkiego, mogła uczynić "praktykująca katoliczka" a nie żadna tam "poganka"...taaaa
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #4 dnia: Grudnia 23, 2010, 22:23:50 pm »

W 2006 coś w tym stylu (aczkolwiek nie aż tak "zaawansowane" ekumenicznie jak opisane w otwierającym poście)  odprawiono w Toronto w kościele Św. Anny:


Tu więcej zdjęć:
http://canisiusbooks.com/articles/hindu_mass.htm
« Ostatnia zmiana: Grudnia 23, 2010, 22:27:45 pm wysłana przez Regiomontanus » Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
FidelisTraditioni
aktywista
*****
Wiadomości: 1059


Mój blog
« Odpowiedz #5 dnia: Grudnia 25, 2010, 23:08:04 pm »

Chyba nie ma powodów do obaw.
Słowa konsekracji ewoluują i zmieniają się stosownie do kreatywności celebransa. Msza odprawiana jest przez kapłana, który przykuca na ziemi przed małym stołem otoczonym lampkami.
No więc takowa "Msza" nie powinna być ważna, wg katolickiej sakramentologii.
Zapisane
"Nie może mieć Boga za Ojca ten, kto nie ma Kościoła za Matkę"
 
św. Cyprian
spanish inquisition
uczestnik
***
Wiadomości: 135


« Odpowiedz #6 dnia: Grudnia 26, 2010, 01:27:38 am »

W jednej z parafii Bombaju podczas Wielkanocy Komitet Liturgiczny zaaprobował użycie krowiej uryny podczas Aspersji"

Cóż to za instytucja w kościelnej hierarchii - parafialny Komitet Liturgiczny?
Osobiście mniemam, że ta niesmaczna wiadomość jest albo nieudolną prowokacją, albo opisem jakichś marginalnych praktyk synkretycznych typu voodoo czy maximón. Wprawdzie nie znam kontekstu, a i z cytowanego fragmentu nie wynika jednoznacznie, że chodzi o duchownego katolickiego, wydaje mi się jednak, że to informacja spoza obszaru tematycznego katolickiego forum, a nawet spoza działu Kościół posoborowy.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 26, 2010, 01:37:19 am wysłana przez spanish inquisition » Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #7 dnia: Grudnia 26, 2010, 03:16:03 am »

Cóż to za instytucja w kościelnej hierarchii - parafialny Komitet Liturgiczny?

W Polsce to może dziwne, ale na Zachodzie częste, w niektorych krajach wręcz norma. Komitet liturgiczny decyduje o rozkładzie mszy, o tym jaka będzie oprawa liturgiczna poszczególnych mszy, co będzie grane/śpiewane, jak ma wyglądać msza dla dzieci itp. itd. Słyszałem np. o przypadku, kiedy proboszcz po wielu staraniach zgodził się udostępnić kościół do odprawienia mszy KRR raz w miesiącu, ale komitet parafialny powiedział "niet".
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
spanish inquisition
uczestnik
***
Wiadomości: 135


« Odpowiedz #8 dnia: Stycznia 06, 2011, 10:26:03 am »

Ciekawa sprawa z tym komitetem... ale, jak mniemam, jest to nieformalny organ, będący poza hierarchią kościelną? W przeciwieństwie np. do diecezjalnych komisji do spraw muzyki i sztuki sakralnej, które istnieją, ale de facto nic nie robią. Z dwojga złego nie wiadomo co gorsze.
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3617


« Odpowiedz #9 dnia: Stycznia 06, 2011, 16:21:11 pm »

Ciekawa sprawa z tym komitetem... ale, jak mniemam, jest to nieformalny organ, będący poza hierarchią kościelną? W przeciwieństwie np. do diecezjalnych komisji do spraw muzyki i sztuki sakralnej, które istnieją, ale de facto nic nie robią. Z dwojga złego nie wiadomo co gorsze.

Mogę tylko powiedzieć, jak to działa w co bardziej "postępowych" parafiach w USA/Kanadzie. Komitet liturgiczny jest jak najbardziej formalną strukturą wewnątrz parafii. Czasem należy do niego proboszcz, ale zdarza się, że nie należy (ogólnie rzecz biorąc, w typowej parafii NOM ksiądz ma bardzo niewiele do powiedzenia,  finansami zajmuje się specjalny komitet, litugią specjalny komitet itd.) Bywa, że komitet liturgiczny jest tylko ciałem doradczym, ale niestety zdarza się i tak, że dyktuje księdzu co ma robić.

W znanej mi parafii NOM jest tyle różnych komitetow i świeckich działaczy, że czasami się zastanawiam, czym właściwie zajmuje się proboszcz.  :)

Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Sigfried
aktywista
*****
Wiadomości: 698

« Odpowiedz #10 dnia: Stycznia 06, 2011, 21:32:45 pm »

We Francji czasem tez tak jest, kilka kobit okolo 50-tki, i zaczyna sie sterowanie proboszczem. Dzis czytac bedzie jedna Kolezanka a druga spiewac, a trzecia rozdawac Komunie i tak dalej.
Zapisane
FidelisTraditioni
aktywista
*****
Wiadomości: 1059


Mój blog
« Odpowiedz #11 dnia: Stycznia 07, 2011, 14:48:53 pm »

W jednej z parafii Bombaju podczas Wielkanocy Komitet Liturgiczny zaaprobował użycie krowiej uryny podczas Aspersji"

Cóż to za instytucja w kościelnej hierarchii - parafialny Komitet Liturgiczny?
Osobiście mniemam, że ta niesmaczna wiadomość jest albo nieudolną prowokacją, albo opisem jakichś marginalnych praktyk synkretycznych typu voodoo czy maximón.
Mnie interesuje bardziej to jakim cudem ludzie dali się pokropić krowią uryną...
Zapisane
"Nie może mieć Boga za Ojca ten, kto nie ma Kościoła za Matkę"
 
św. Cyprian
Sigfried
aktywista
*****
Wiadomości: 698

« Odpowiedz #12 dnia: Stycznia 07, 2011, 15:47:10 pm »

Wie Pan - ludzie opetani demonem ekumenizmu dadza sobie wszystko zrobic. JPII tez dal sie swego czasu odznaczyc w Indiach czerwonym plackiem na czole (robionym tez z wydzielin krowich tylko ze bardziej skondensowanych jak uryna).
Zapisane
FidelisTraditioni
aktywista
*****
Wiadomości: 1059


Mój blog
« Odpowiedz #13 dnia: Stycznia 07, 2011, 15:57:13 pm »

Tylko tutaj to już nie ekumenizm, ani dialog międzyrel. bo w tym brali udział tylko katolicy. Oj przydałaby się w Indiach zdrowa, katolicka nauka, która by wybiła wielu z głowy inkulturacyję. Ponoć działa tam FSSPX. Wie ktoś więcej na ten temat? I o realizacji Summorum Pontificum?
Zapisane
"Nie może mieć Boga za Ojca ten, kto nie ma Kościoła za Matkę"
 
św. Cyprian
Strony: [1] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Msza w rycie hinduskim « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!